Stanowisko Komisji Zakładowej przy Uniwersytecie Warszawskim ws. ataków nacjonalistów na Strajk Kobiet
- Dział: Dokumenty bieżące

Wczoraj wraz z innymi komisjami OZZ Inicjatywa Pracownicza szliśmy i szłyśmy przez Warszawę domagając się pełni praw reprodukcyjnych dla kobiet oraz poprawy warunków pracy i rozbudowy socjalnego wsparcia dla całego społeczeństwa. Pokojowy protest atakowały faszystowskie bojówki. Do najbardziej brutalnych ataków doszło przy rondzie de Gaulle’a, gdzie protestujące kobiety zostały zaatakowane między innymi gazem pieprzowym. Napadano też na osoby wracające z manifestacji. Wśród dotkniętych fizyczną przemocą jest nasz Kolega ze związku.
Zaatakowane zostały osoby biorące udział w Strajku Kobiet, które zbuntowały się przeciwko patriarchalnej opresji oraz kolejnemu zamachowi na prawo kobiet do samostanowienia. Prawo do bezpiecznej i legalnej aborcji, odebrane kobietom w 1993 roku oraz próba zaostrzenia zakazu aborcji w 2020 roku są symbolem stopniowego staczania się Polski w kierunku neofaszystowskiego, fanatycznie katolickiego państwa bezprawia. Prawa kobiet, prawa imigrantów, prawa osób nieheteroseksualnych i transpłciowych są zawsze papierkiem lakmusowym stanu demokracji.
Faszystowska przemoc nie po raz pierwszy w historii naszego kraju stanowi odpowiedź na społeczne ruchy protestu.
Przypomnijmy tylko, jak w 1905 roku endeckie bojówki napadały na robotników i działaczy socjalistycznych i komunistycznych, strajkujących masowo w Warszawie, Łodzi i innych miastach. Jak w 1922 roku ta formacja rozpętała antysemickie zamieszki i pogromy na ulicach Warszawy po wyborze Gabriela Narutowicza na prezydenta, a jej bojówkarze napadali na Żydów, działaczy lewicowych i przypadkowych przechodniów. Jak w latach 30. faszystowskie bojówki opanowały uniwersytety, napadając na żydowskich studentów i studentki oraz uczelnianych wykładowców.
Dziś ich ideowi spadkobiercy atakują kobiety odważnie walczące o pełnię praw reprodukcyjnych.
Faszystowskie ugrupowania zawsze były po stronie tych, którzy mają władzę i kapitał. Często próbowały zdobyć wsparcie robotników, ale ich reakcyjna wizja społeczeństwa, oparta na hierarchii i nierównościach, na przemocy wobec słabszych i serwilizmie wobec uprzywilejowanych, na uprzedmiotowieniu i podporządkowaniu kobiet, na wykluczenie mniejszości, nigdy nie będzie stanowić odpowiedzi na rzeczywiste problemy ludzi pracy.
Dziś faszyści bronią opustoszałych gmachów kościelnych, strąconych z piedestału pomników i władzy, która właśnie traci resztki legitymizacji społecznej. Napadają na kobiety walczące o respektowanie praw człowieka i zmianę opartego o wyzysk systemu. Atakują bezbronnych ludzi na ulicach. Jednak wspólnymi siłami stawimy im opór!
Przypominając słowa Komisji Krajowej OZZ IP z lutego 2018 roku, apelujemy:
“Dość społecznej akceptacji dla skrajnej prawicy! Dość państwowej protekcji dla rasistów i neofaszystów! Faszyści precz z naszych szkół, uniwersytetów, ulic i dzielnic!”