EN/DE/FR УКР/РУС KONTAKT
tik tok

„Mimo antypracowniczego podejścia nie dajemy się stłamsić”. Rozmowa z Ewą i Krystyną, opiekunkami medycznymi z Zakładu Opiekuńczo – Leczniczego dla Psychicznie Chorych w Radecznicy

Ile opiekunek medycznych pracuje w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym?

Jest nas trójka na 84 pacjentów. 

 

Jakie są Wasze obowiązki?

Do naszych obowiązków należy karmienie pacjentów, a także kąpiele, golenie, strzyżenie, wymiana pampersów, czyli tak zwana toaleta. Poza tym wykonujemy wszystkie czynności, które robią także osoby zatrudnione na stanowisku salowych — sprzątanie, mycie okien, mycie podłóg, toalet. Częściowo uzupełniamy też pielęgniarki, ale to w minimalnym wymiarze. 

 

Czym, zgodnie z kwalifikacjami, powinien zajmować się opiekun medyczny?

Zadaniem opiekuna medycznego jest przede wszystkim dbanie o dobrostan pacjenta, tak by czuł się w szpitalu zaopiekowany. Ta opieka ma charakter indywidualny. Pacjent, czy to obłożnie chory, czy niesamodzielny z powodu zaburzeń rozwojowych lub psychiatrycznych — jak w przypadku ZOL-u w Radecznicy — potrzebuje nieustannej opieki.

Pierwsza rzecz: higiena. Wielokrotnie zdarzają się sytuacje, że pacjent wchodzi pod prysznic sam, ale nie wie, co dalej robić, nie wie, że trzeba się umyć. Trzeba albo go wyręczyć — rozebrać i umyć, albo mu to wytłumaczyć i pokierować krok po kroku. Tak samo do naszych obowiązków należy strzyżenie i golenie chorych, co wymaga czasu i skupienia. Pacjenta trzeba też podnieść z łóżka i zaprowadzić, czy to na zabiegi, pod prysznic, czy nawet żeby przeszedł się po prostu po korytarzu, albo przynajmniej zmienił pozycję. Nie może leżeć cały czas, bo to powoduje odleżyny, które wymagają jeszcze więcej uwagi. Pacjentów trzeba też karmić, bo nie jedzą samodzielnie. To nie jest prosta praca, osoby chore psychicznie, czy z zaburzeniami potrzebują szczególnego podejścia. Takie osoby bardzo często są bardzo nieufne, potrzebują pewnego rodzaju rutyny. Bardzo się przywiązują do konkretnych osób. Trzeba umieć do nich trafić i nie można niczego robić na siłę, bo zdarza im się reagować agresją, zarówno słowną, jak i fizyczną. Trudno o takie podejście, kiedy zleca się nam dodatkowe obowiązki, zupełnie niezwiązane z tym, co faktycznie powinnyśmy robić.

 

Czym się różnią te obowiązki wynikające z waszych kwalifikacji od tych, które faktycznie wykonujecie?

Opiekunowie medyczni w założeniu mają współpracować z pielęgniarkami, odciążyć je w wykonywaniu toalet i w opiece nad pacjentem. W Radecznicy ta rola praktycznie nie funkcjonuje — jesteśmy uzupełnieniem nie pielęgniarek, lecz salowych. Opiekunka medyczna sprząta tyle samo co salowe, tylko kiedy salowa skończy, to odpoczywa, a my idziemy do pacjentów. Oddziałowa nadużywa tego, że nasz umowny zakres obowiązków obejmuje „utrzymanie czystości”, co staje się pretekstem, by oddelegować nam obowiązki sprzątaczek. Dlatego poza opieką nad pacjentem, myjemy okna, podłogi, toalety, wynosimy śmieci, zbieramy naczynia. Przez cały czas: sprzątamy, sprzątamy i sprzątamy. Oczekuje się od nas, że skoro jesteśmy na zmianie, to powinnyśmy wykonywać zarówno obowiązki opiekuna, jak i utrzymywać czystość na każdym piętrze. Takie godzenie dwóch zupełnie różnych obowiązków jest wyczerpujące.

 

Jak to wpływa na pacjentów?

Przez obecną sytuację na wykonywanie czynności faktycznie związanych z naszymi kwalifikacjami pozostaje mało czasu. Pacjentom po prostu stawia się jedzenie przy łóżkach, ale nie ma komu ich karmić — jak zje, to dobrze, a jak nie zje, to nie zje i tyle. Nie jesteśmy w stanie być wszędzie. Jak szybko 53-letnia kobieta jest w stanie podnieść niesamodzielnego pacjenta, zaprowadzić go pod prysznic, umyć, przebrać i położyć z powrotem? My wykonujemy swoją pracę należycie, tak jak powinna być wykonywana i chcemy nawet pokazać nowym pracownicom, że pacjenci powinni być zaopiekowani w taki sposób, na jaki zasługuje każdy z nas. Niestety tutaj nikt nie ma na to czasu i wszyscy plączą się sobie nawzajem pod nogami. Wielokrotnie widzę, że pacjent jest pozacinany, bo salowy dostał zadanie, żeby go ogolić, ale ma ponad 30 mężczyzn do ogolenia, poza swoimi normalnymi obowiązkami. Jest nas za mało, ale przede wszystkim to jest problem z niejasnym podziałem obowiązków między opiekunkami, salowymi i pielęgniarkami. 

 

Jakie macie relacje z innymi grupami zawodowymi w szpitalu?

Pielęgniarek jest więcej. Łącznie pracuje ich 18, ale na dyżurze zazwyczaj są tylko 3. Mamy trudne relacje, ale nie z naszej winy, tylko przez ten niejasny podział obowiązków, który wprowadza chaos. Kiedy jest nieposprzątane, to do nas pielęgniarki mają pretensje. Niektóre są bardziej skore do współpracy, razem z nami ogarniają pacjentów, ale często też czujemy się traktowane z wyższością. Naszym relacjom nie pomaga to, że jesteśmy po prostu gorzej traktowane przez dyrekcję szpitala. My pracujemy wyłącznie w systemie dziennym, a salowe i pielęgniarki pracują zarówno w systemie dziennym jak i nocnym. Może się to wydawać mało intuicyjne, ale każda osoba, która pracowała kiedyś w szpitalu, wie, że w nocy jest po prostu lżej, bo jest mniej pracy, a więcej czuwania. Myślę, że nie dają nam nocek, bo chcą, żebyśmy się po prostu zamęczyły. Kiedyś powiedziano mi wprost, że my się same wyeliminujemy z biegiem czasu, bo nie udźwigniemy tak ciężkiej pracy. Ale my czujemy się tam potrzebne. Odkąd pracujemy jako opiekunki medyczne, wydaje nam się, że ci pacjenci bardziej nam zaufali i poza pomocą w codziennym funkcjonowaniu, nasza obecność daje im poczucie bezpieczeństwa.

 

Jakich zmian potrzebujecie?

Moim marzeniem jest, żeby te nasze trzy grupy zawodowe: opiekunki, salowe i pielęgniarki robiły za siebie — to znaczy, żebyśmy faktycznie robiły to, co mamy robić, a nie zajmowały się wszystkim innym — przynieś, podaj, pozamiataj. W tej chwili nasz zakres obowiązków stoi na głowie. Czasami jak najbardziej trzeba sobie pomóc, ale taki formalny podział obowiązków jest jak najbardziej potrzebny. Jego brak generuje konflikty między grupami zawodowymi, co przekłada się na atmosferę w pracy. Chciałabym również, żebyśmy pracowały w systemie nocnym i świątecznym, żeby obowiązki były po prostu sprawiedliwie rozdzielone. Nie byłoby takiego chaosu, salowe nie byłyby zadowolone z naszej pracy i byłyby odciążone od naszych obowiązków — toalet, karmienia, opieki nad pacjentem. Teraz często mają miejsce sytuacje, że salowa sprząta i musi przerywać swoją pracę, żeby przewinąć pacjenta. Tu pojawia się kolejna kwestia — uporządkowanie obowiązków pomiędzy grupami zapewni też bezpieczeństwo epidemiologiczne. Nie może być tak, że zajmujemy się pacjentami, dotykamy ich ciała, zaraz potem idziemy myć podłogi, mamy styczność z chemikaliami, a chwilę później musimy znów wracać do pacjentów. Mieliśmy niedawno salmonellę na oddziale, ale to obeszło się bez większego echa. Znalazł się też pacjent z dziwną bakterią i to był jedyny przypadek, kiedy nas doceniono i mogłyśmy wykonać czynności z zakresu naszych kompetencji, na które przeważnie pielęgniarki nam nie pozwalały —  zmierzyć ciśnienie i zbadać saturację. Przypomniano sobie o naszym istnieniu, kiedy pojawiło się ryzyko zarażenia.

 

Jesteście świeżo po pierwszej rozmowie z nowym dyrektorem. Jak ona przebiegła?

Próby podjęcia rozmów z dyrekcją o naszej roli na ZOLu trwają od ponad dwóch lat. Każdemu kolejnemu dyrektorowi, który przychodzi, tłumaczymy swój problem. Na początku są nam przychylni, jednak traktują nas z pobłażliwością, a po tygodniu, dwóch, zmieniają front i mówią, że właściwie nie widzą problemu i odwracają kota ogonem. Za każdym razem słyszymy: może po prostu zmieńcie stanowisko, przejdźcie na salowe, to wtedy nie będzie problemu. To jest nieprawda, że opiekun w takiej placówce jak nasza jest niepotrzebny — my to zapotrzebowanie, jako pracownice, które spędzają po 12 godzin dziennie na oddziale, doskonale widzimy. My też poświęciłyśmy swój czas, aby zdobyć odpowiednie kwalifikacje i pracować w zawodzie — to nie jest tak, że chcemy zabierać pracę pielęgniarkom — chcemy je odciążyć, asystować im; widzimy też, jak praca na naszym stanowisku polepsza życie pacjentom. Ostatni dyrektor, tak jak zasadniczo każda osoba na tym stanowisku, zupełnie nie chciał tego przyjąć do wiadomości — wręczył nam kary upomnienia, wypierając się, że to nie są kary porządkowe. Poprosiłyśmy o wsparcie zespół prawny regionu i wtedy okazało się, że te kary wcale nie były karami, a dyrektor „tylko nam przypominał o naszych umownych obowiązkach”. Wysłałyśmy pismo, wzywając, żeby się z nami spotkał, ale nie zdążył nam odpowiedzieć, bo już go nie było — został zwolniony dyscyplinarnie. Spotkał się z nami już nowy dyrektor. To już trzeci w ciągu półtora roku, poprzednich dwóch odeszło w atmosferze skandalu. Miałyśmy nadzieję, że obecny wreszcie coś zmieni. Faktycznie, ten jako pierwszy nie owijał w bawełnę, ale wprost nam powiedział, że nie mamy o czym rozmawiać, bo zamierza likwidować nasze stanowiska w celu „optymalizacji” finansów szpitala. Nie była to przyjemna rozmowa, poczułyśmy się potraktowane z pogardą i po macoszemu. Jesteśmy bardzo rozczarowane tym podejściem — pełnym złej woli. Dyrektor zaklinał się, że wie, czego potrzebują pacjenci — na nic zdały się nasze głosy, głosy osób, które posiadają w tej pracy kilkudziesięcioletni staż — dyrektor z kolei jest na swojej pozycji od niecałego miesiąca. Ale pomimo tego antypracowniczego podejścia nie dajemy się stłamsić. Zależy nam na naszej pracy i na naszych pacjentach, znamy swoją wartość i nie damy sobą pomiatać. Za kilka dni stawimy się ponownie na rozmowę z dyrektorem. Jeśli wręczy nam wypowiedzenia zmieniające, związek da mu się we znaki.

 

Rozmawiała Róża Skrobiś

Czytaj dalej...

Zmiany w Kodeksie Pracy 2023

  • Dział: Prawo

26 kwietnia 2023 r. weszła w życie nowelizacja Kodeksu pracy zmieniająca przepisy o urlopach, przerwach w pracy, uprawnieniach pracujących rodziców oraz zasadach rozwiązywania umów o pracę na czas określony. Pracownicy i pracownice zyskali dzięki niej dodatkowe dni wolne oraz większą stabilność zatrudnienia. Poniżej przedstawiamy omówienie najwazniejszych zmian, które obecnie obowiązują wszystkie osoby zatrudnione na umowach o pracę.

Czytaj dalej...

Poznańska budżetówka żąda podwyżek!

4 komisje Inicjatywy Pracowniczej zrzeszone w obrębie 9 zakładach pracy (branża kultury oraz opieki) domagają się od organizatorów oraz pracodawców obiecanych przed wyborami 20% podwyżki. Treść pisma udostępniamy w załączniku.

Miasto Poznań nadal nie spełniło postulatów sprzed kampanii wyborczej. Pracownice i pracownicy czują się i oszukani przed rządzących. Obietnice wyborcze dla sektora publicznego zostały zmodyfikowane. Placówki, które nie podlegają pod ministerstwa, zostały pominięte.

W przypadku niespełnienia wymienionych postulatów poznańskie komisje zapowiadają podjęcie dalszych kroków w obronie swoich interesów pracowniczych.

Czytaj dalej...

Postulaty IV Socjalnego Kongresu Kobiet

11 i 12 marca 2023 roku, podczas IV Socjalnego Kongresu Kobiet w Łodzi spotkały się pracownice reprezentujące rozmaite zawody i branże: pielęgniarstwo, opieka nad dziećmi, osobami z niepełnosprawnością (OzN) i osobami starszymi, medycyna, dziennikarstwo, nauczanie dzieci i młodzieży, gastronomia, przemysł ciężki i lekki, marketing, reklama, sprzedaż, praca biurowa, praca socjalna, rolnictwo, sprzątanie, konsultacja telefoniczna, transport, logistyka, praca artystyczna, trzeci sektor. Reprezentatywność wydarzenia zapewniła również różnorodność demograficzna: do Łodzi przyjechały mieszkanki dużych miast i małych miejscowości, doświadczone działaczki i przedstawicielki młodszego pokolenia. Pojawiły się również opiekunki OzN, lokatorki, emerytki, rencistki, matki, studentki i kobiety bezrobotne.

Czytaj dalej...

Biuletyn Inicjatywa Pracownicza - numer specjalny marzec 2023

W numerze:

Feminizm kobiet pracy!

Gdzie jest pomnik służącej? (pracownice domowe)

Pracownice drugiej kategorii (pomoc społeczna)

O prawo do pracy – protest Osób z Niepełnosprawnościami i ich rodzin

Belferstwo od zadań specjalnych (edukacja)

Współczesne Amazonki w walce o godną płacę i niższe normy (logistyka)

Dlaczego płacimy wysokie czynsze i dlaczego nikogo to nie obchodzi? (sytuacja mieszkaniowa)

Ogólnopolski Zjazd Lokatorski

Autonomia cielesna kobiet nie jest na rękę elitom (prawa reprodukcyjne)

Druk publikacji został sfinansowany przy wsparciu Fundacji im. Róży Luksemburg - Przedstawicielstwo w Polsce

Czytaj dalej...

Biuletyn Inicjatywa Pracownicza nr 60

W numerze:

WSTĘP:

- Potrzebujemy międzynarodowego frontu pracowniczego!

Z ŻYCIA ZWIĄZKU:

- Wspólna walka - Inicjatywa Pracownicza w skrócie

- Zwycięski spór zbiorowy we wrocławskich DPS-ach

- Zwolnienia grupowe i dodatki inflacyjne w Ringier Axel Springer Polska

- Wyrównanie płac do poziomu inflacji to absolutne minimum - podsumowanie spotkania Amazon Workers International

- Referendum strajkowe w Amazonie

- Socjalny Kongres Kobiet 2023

DODATEK LOKATORSKI

- Walka wrocławskich lokatorów byłych mieszkań zakładowych

- Ciepło w domu zimą - nie dla wszystkich mieszkańców Warszawy

- Smart but cold - jak się żyje w mieszkaniu ogrzewanym prądem?

PRAWO:

- Union busting po polsku

TEMAT NUMERU - W CIENIU WOJNY

- Drugi Konwój Pomocy Pracowniczej dla Ukrainy

- Pracodawcy wykorzystują wojnę by odebrać pracownikom ich prawa

- Reformy prawa pracy w rozdartej wojną Ukrainie

- Robotnicy i rynek pracy w Rosji w dobie wojny oraz sankcji

- Setki tysięcy bez dachu nad głową, milony uchodźców - problemy mieszkaniowe w walczącej Ukrainie

Czytaj dalej...

Koniec sporu we wrocławskich DPSach - walka popłaca!

W wyniku porozumienia Inicjatywa Pracownicza zakończyła spór zbiorowy z władzami Wrocławia i dyrekcją Miejskiego Centrum Usług Społecznych. Przypomnijmy, domagaliśmy się:

1. Podwyżki 1000 złotych brutto dla grupy opiekunów i pokojowych

2. Poprawy wyposażenia w DPS

3. Do czasu wejścia w życie realnej podwyżki: dodatku 10 procent pensji za pracę w okrojonym składzie

Czytaj dalej...

Burzliwa sesja Rady Miasta Wrocławia przypomniała władzom: pracownicy DPS nie będą już tolerować głodowych pensji!

W czwartek 20.10. Inicjatywa Pracownicza wniosła pod obrady miejskie związkowy projekt uchwały z naszym żądaniem podwyżki pensji o 1000 złotych brutto. Potrzeba głosowania oddolnej uchwały wymogła na radnych by skonfrontowali się z realiami pracy we wrocławskich DPS-ach. W imieniu naszej komisji, opiekun DPS Andrzej Gryglewicz zilustrował główne argumenty za potrzebą takiej podwyżki. Przypominamy, mimo niezwykle wymagającej pracy opieki, pensje opiekunów w DPS-ach należą do najniższych nie tylko w samorządzie, ale w całym kraju. W latach 2019 – 2021 nasze pensje były praktycznie zamrożone na poziomie 2500-2700 złotych.

Czytaj dalej...

Walka o wyższe płace w poznańskich żłobkach i instytucjach kultury

14 czerwca ubiegłego roku pracownice poznańskich żłobków zorganizowały pod Urzędem Miasta w Poznaniu pikietę domagając się wyższych płac. Podwyżek żądały też inne grupy zatrudnionych w jednostkach finansowanych z miejskiego budżetu. Protesty przyniosły skutek. Od tego czasu systematyczne naciski pracowników i związków zawodowych przyniosły dwie podwyżki w wysokości 300 zł (od września 2021) oraz 250 zł (od lipca 2022).

Czytaj dalej...

Biuletyn Inicjatywa Pracownicza nr 59

W numerze:

WSTĘP:

- W cieniu wojny. Po Krajowym Zjeździe Inicjatywy Pracowniczej

Z ŻYCIA ZWIĄZKU:

- Kompromitacja wymiaru sprawiedliwości. Sprawa poznańskich portierek

- Wojna to wyzysk. Sprawozdanie z przebiegu Konwoju Pomocy Pracowniczej dla Ukrainy

- Wsparcie dla strajków (Solaris, MZK Bydgoszcz)

- Opiekunowie medyczni - spór i protest na sesji rady miasta we Wrocławiu

- Dość bezkarności pracodawców. Związki zawodowe razem przeciwko zwolnieniom!

- Inicjatywa Pracownicza w LafargeHolcim

FELIETON:

- Zrójnowana Łódź oczami kuriera rowerowego

TEMAT NUMERU - ZJAZD I PO ZJEŹDZIE

- Sprawozdanie z Krajowego Zjazdu Delegatów i Delegatek

- Śmieciowe formy zatrudnienia - diagnoza

- Agencje pracy tymczasowej i "śmieciowe" formy zatrudnienia - relacja z dyskusji na Zjeździe

- W kierunku likwidacji czy ograniczenia agencji pracy tymczasowej?

- Spory zbiorowe i strajk jako podstawowa forma walki związków zawodowych

PRAWO:

- Pracodawca z alkomatem

SPRAWY LOKATORSKIE:

- Czy regulować czynsze mieszkaniowe?

HISTORIA:

- Pierwszy strajk w Cegielskim

Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS

OZZ Inicjatywa Pracownicza
Komisja Krajowa

ul. Kościelna 4/1a, 60-538 Poznań
514-252-205
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
REGON: 634611023
NIP: 779-22-38-665

Przystąp do związku

Czy związki zawodowe kojarzą ci się tylko z wielkimi, biurokratycznymi centralami i „etatowymi działaczami”, którzy wchodzą w układy z pracodawcami oraz elitami politycznymi? Nie musi tak być! OZZIP jest związkiem zawodowym, który powstał, aby stworzyć inny model działalności związkowej.

tel. kontaktowy: 514-252-205
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Kontakt dla prasy

tel. kontaktowy: 501 303 351
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

In english

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.