Strajk w Chung Hong jest legalny
- Dział: Dolnośląskie
We wtorek 10 lipca Chung Hong Electronics Poland zwolniło w trybie dyscyplinarnym 24 pracowników prowadzących strajk od 28 czerwca. W dokumentach wręczonych pracownikom oraz oświadczeniach przesyłanych do mediów pracodawca stwierdził, że "wg. niego strajk w fabryce jest nielegalny, a ostatnie zwolnienia pracowników miały związek z wielokrotnym rażącym naruszeniem przepisów prawa pracy i nie miały żadnego związku z ich działalnością związkową." (cytat za artykułem Marcina Monety „LG: Protest w fabryce Chung Hong to atak anarchistów”, Gazeta Wrocławska z 11 lipca 2012 r.). W rzeczywistości fakty przedstawiają się następująco.
Jedynym powodem zwolnień był udział pracowników w akcji strajkowej; stroną, która wielokrotnie łamała przepisy Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych oraz Ustawy o związkach zawodowych było kierownictwo Chung Hong Electronics Poland, natomiast prowadząca spór zbiorowy Komisja Zakładowa dopełniła wszelkich wymogów bezwzględnie wymaganych przez ustawę o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, pomimo niezgodnego z prawem zachowania pracodawcy.
Bezpośrednim powodem rozwiązania umów o pracę wskazanym przez pracodawcę w dokumentach wręczonych pracownikom był „udział w strajku, pomimo świadomości że został on zorganizowany wbrew przepisom ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych”. Komisja Zakładowa w dn. 9 lipca przedstawiła pracodawcy opinię w sprawie planowanych zwolnień, w której przedstawiła dokładny opis przebiegu sporu i wykazała, że wszystkie działania przez nią podjęte (ze strajkiem włącznie) były legalne.
Oto dokładny opis przebiegu sporu z odniesieniem do regulacji zawartych w Ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych:
-
Komisja Zakładowa – podmiot uprawniony do prowadzenia sporu zbiorowego na rzecz pracowników – przedstawiła pracodawcy żądania z zakresu warunków pracy, płac lub świadczeń socjalnych oraz praw i wolności związkowych pracowników lub innych grup, którym przysługuje prawo zrzeszania się w związkach zawodowych, zgodnie z art. 1 Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych,
-
Komisja Zakładowa wskazała w piśmie z żądaniami termin na ich realizację, dłuższy niż 3 dni oraz zapowiedziała termin strajku, dłuższy niż 14 dni od dnia złożenia żądań – zgodnie z art. 7 Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych,
-
W dniach 19 i 31 maja odbyły się spotkania w ramach rokowań, które zakończyły się podpisaniem protokołu rozbieżności (zgodnie z art. 8-9 Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych),
-
W dniach 28 maja oraz 11 czerwca Komisja Zakładowa dwukrotnie w formie pisemnej poinformowała pracodawcę o planowanej na dzień 18 czerwca br. akcji strajkowej, akcja ta została następnie przełożona – na prośbę mediatorki, do czasu zakończenia postępowania mediacyjnego,
-
W dniach 12-13 czerwca Komisja Zakładowa zorganizowała referendum strajkowe, w którym – z powodu bezprawnych działań pracodawcy polegających m.in. na: utrudnianiu działaczom związkowym kontaktów z załogą oraz grożeniu pracownikom zwolnieniem z pracy jeżeli wezmą udział w referendum, nie wzięła udział wystarczająca liczba pracowników zakładu, co przesądziło o unieważnieniu referendum przez Komisję Zakładową.
-
W dniu 18 czerwca odbyło się spotkanie z udziałem wspólnie wyłonionego przez strony mediatora, które zakończyło się podpisaniem protokołu rozbieżności – zgodnie z art. 10-15 Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych,
-
W dniach 18-22 czerwca Komisja Zakładowa zorganizowała ponowne referendum strajkowe, w którym udział wzięło więcej niż 50% pracowników zakładu, z których większość opowiedziała się za akcją strajkową – zgodnie z art. 20 Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych,
-
W dniu 28 czerwca br. pracodawca otrzymał pismo ogłaszające akcję strajkową od dnia 3 lipca br., jednakże tego samego dnia pracodawca zwolnił – niezgodnie z prawem (z uwagi na brak zgody zarządu Komisji Zakładowej) Pana Krzysztofa Gazdę – działacza związkowego prowadzącego spór oraz objętego ochroną przed zwolnieniem z pracy na mocy art. 32 Ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (Dz.U. 1991 nr 55 poz. 234),
-
W związku z bezprawnymi działaniami pracodawcy, Komisja Zakładowa zdecydowała o natychmiastowym rozpoczęciu akcji strajkowej w dn. 28 czerwca – ogłosiła go tuż po otrzymaniu informacji o zwolnieniu z pracy Krzysztofa Gazdy.
-
Decyzja komisji była uzasadniona zachowaniem pracodawcy, który podczas trwania sporu zbiorowego wielokrotnie, uporczywie łamał przepisy ustawy o związkach zawodowych oraz Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych poprzez:
-
Przedłużanie rokowań oraz mediacji w taki sposób, aby uniemożliwić ich zakończenie przed zgłoszoną pracodawcy datą strajku,
-
Grożenie pracownikom zwolnieniem z pracy jeżeli wezmą udział w referendum strajkowym,
-
niezgodne z prawem zwolnienie z pracy działacza związkowego prowadzącego spór zbiorowy oraz objętego ochroną przed zwolnieniem z pracy na mocy art. 32 Ustawy o związkach zawodowych,
-
Utrudnianie działaczom związkowym kontaktów z załogą i przeprowadzenie referendum strajkowego poprzez zakazanie Panu Krzysztofowi Gaździe (Z-cy Przewodniczącej Komisji Zakładowej) wstępu na teren zakładu pracy w dniach 14-15 czerwca,
-
Próby wyrzucenia strajkujących pracowników z terenu zakładu pracy, podejmowane w dn. 28 czerwca br.
-
Uniemożliwianie strajkującym pracownikom skorzystania z toalet w dn. 2 i 3 lipca br. (co stało się przedmiotem interwencji Państwowej Inspekcji Pracy),
Z dokonanego powyżej przebiegu sporu zbiorowego wynika, że Komisja Zakładowa dopełniła wszelkich wymogów bezwzględnie wymaganych przez ustawę o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, pomimo niezgodnego z prawem zachowania pracodawcy.
Ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, określa, że legalna akcja strajkowa musi zostać zorganizowana nie wcześniej niż po zakończeniu fazy rokowań i mediacji, chyba, że pracodawca zwolnił z pracy działacza związkowego prowadzącego spór zbiorowy (wtedy można ją zorganizować bez zakończenia tych etapów sporu), natomiast art. 15 Ustawy określa, że:
Nieosiągnięcie porozumienia rozwiązującego spór zbiorowy w postępowaniu mediacyjnym uprawnia do podjęcia akcji strajkowej.
Art. 20 Ustawy określa, że strajk można ogłosić po uzyskaniu zgody większości głosujących pracowników, jeżeli w głosowaniu wzięło udział co najmniej 50% pracowników zakładu pracy, natomiast zgodnie z par. 3 art. 20 Ogłoszenie strajku powinno nastąpić co najmniej na 5 dni przed jego rozpoczęciem. Ustawa nie precyzuje natomiast formy ogłoszenia strajku, podobnie jak trybu i zasad referendum strajkowego.
Zarzut „nielegalności akcji strajkowej” w przypadku Chung Hong ogranicza się faktycznie do nie dochowania terminu 5 dni, jakie powinny upłynąć od ogłoszenia strajku do jego rozpoczęcia. Jednakże, art. 20 par. 3 nie ma nakazowego charakteru ze względu na zastosowanie przez ustawodawcę terminu „powinno” - w odróżnieniu np. od zawartych w tym samym art. Ustawy wymogów ogłoszenia strajku i uzyskania zgody większości pracowników zakładu w głosowaniu, w którym udział bierze ponad połowa zatrudnionych, które to wymogi zostały jednoznacznie sformułowane w sposób nakazowy i nie dopełnienie ich mogłoby stanowić podstawę do uznania strajku za nielegalny (tj. zorganizowany niezgodnie z przepisami ustawy). Termin „powinno” należy więc interpretować raczej jako zobowiązanie podmiotu prowadzącego spór zbiorowy do podjęcia działań na rzecz realizacji wymogu ogłoszenia strajku na 5 dni przed jego rozpoczęciem, niż jako bezwzględnie wymaganą przesłankę legalności akcji strajkowej.
Komisja Zakładowa starała się dochować terminu określonego w art. 20 par. 3 Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych planując pierwotnie zorganizowanie strajku od dnia 3 lipca br., jednakże bezprawne działanie pracodawcy wymusiło rozpoczęcie akcji strajkowej w dn. 28 czerwca – zwolnienie z pracy działacza związkowego prowadzącego spór zbiorowy i objętego ochroną na podstawie art. 32 Ustawy o związkach zawodowych zostało dokonane z rażącym naruszeniem przepisów prawa pracy i stworzyło uzasadnione przekonanie, że pracodawca zamierza w sposób nielegalny nie dopuścić do rozpoczęcia akcji strajkowej. W tej sytuacji, Komisja nie mogła biernie czekać z rozpoczęciem akcji strajkowej, aż upłynie 5 dni od daty ponownego ogłoszenia strajku, ponieważ istniało realne ryzyko że pracownicy chcący wziąć udział w strajku oraz organizatorzy strajku: nie zostaną wpuszczeni do budynku fabryki (co faktycznie miało miejsce w okresie od 2 do 6 lipca), nie będą mogli korzystać z transportu zapewnianego przez pracodawcę na podstawie Regulaminu wynagradzania, a nawet mogą zostać zwolnieni z pracy w trybie dyscyplinarnym, przed rozpoczęciem strajku, jak miało to miejsce w przypadku zwolnienia Pana Krzysztofa Gazdy.
Co więcej, zgodnie z licznymi interpretacjami cytowanego artykułu Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, przeznaczeniem społeczno-gospodarczym art. 20 ust. 3 tj. ogłoszenia strajku na pięć dni przed jego rozpoczęciem jest przygotowanie się pracodawcy do strajku. Pracodawca był natomiast wielokrotnie informowany o zamiarze zorganizowania przez Komisję Zakładową strajku w przypadku nie dojścia do porozumienia na etapie rokowań i mediacji. Komisja Zakładowa podjęła szereg starań w tym zakresie – m.in. trzykrotnie informowała pracodawcę o zamiarze zorganizowania strajku w przypadku braku porozumienia w fazie rokowań i mediacji, zamiar strajku był ogłaszany w ulotkach kolportowanych wśród pracowników etc. Co więcej, wykazując dobrą wolę, Komisja Zakładowa każdorazowo na wniosek pracodawcy przesuwała termin strajku, który pierwotnie powinien się rozpocząć 18 czerwca br.
Jak wynika z powyższego przeglądu, w przepisach Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych nie znajduje się bezwzględny obowiązek dochowania terminu 5 dni od daty ogłoszenia strajku do momentu jego rozpoczęcia, a jedynie zobowiązanie organizatora strajku do dochowani starań, aby ten termin zachować. Sformułowania zawarte w art. 20 mogą natomiast powodować rozbieżności w interpretacji jego zapisów, ponieważ nie określono tam w jasny sposób na ile termin 5 dni powinien być bezwzględnie przestrzegany. Niemniej jednak, sugestię co do interpretacji tego przepisu nasuwa orzecznictwo Sądu Najwyższego – wyrok SN z dn. 7 lutego 2007 r. sygn. I PK 209/06) stwierdza, że: Prawo do strajku należy do podstawowych praw człowieka oraz wolności związkowych. Wobec tego wątpliwości związane z wykładnią przepisów regulujących strajk powinny być - zgodne z zasadą in dubio pro libertate - rozstrzygane na rzecz, a nie przeciwko wolności strajku.
Biorąc pod uwagę wyżej opisane okoliczności oraz wyrok Sądu Najwyższego, Komisja Zakładowa zdecydowała o zorganizowaniu strajku w dniu zwolnienia z pracy Krzysztofa Gazdy. Pracodawca odpowiedział na to lokautem, tym samym naruszając art. 23 Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, który stanowi iż: Udział pracownika w strajku zorganizowanym zgodnie z przepisami ustawy nie stanowi naruszenia obowiązków pracowniczych.
W opinii Komisji Zakładowej OZZ IP w Chung Hong oraz Komisji Krajowej związku, strajk w Chung Hong jest legalny, a bezprawne są działania pracodawcy polegające na utrudnianiu prowadzenia sporu zbiorowego, zwolnienia działacza związkowego prowadzącego spór oraz dyscyplinarnego zwolnienia 24 strajkujących. Zdecydowaliśmy, że w związku z działaniami pracodawcy, poza kontynuacją akcji protestacyjnej podejmiemy także wszelkie dostępne nam środki prawne:
-
Został złożony pozew do sądu pracy o przywrócenie do pracy Krzysztofa Gazdy,
-
Zostaną złożone pozwy do sądu pracy o przywrócenie do pracy wszystkich 24 pracowników zwolnionych za udział w akcji strajkowej,
-
Złożymy zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przez pracodawcę przestępstwa w związku z art. 26 Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (przeszkadzanie we wszczęciu lub w prowadzeniu w sposób zgodny z prawem sporu zbiorowego) i art. 35 ustawy o związkach zawodowych (utrudnianie wykonywania działalności związkowej prowadzonej zgodnie z przepisami ustawy),
-
Będziemy domagać się odszkodowania od firmy ochroniarskiej Nord-Wacht, której pracownicy wielokrotnie kradli i niszczyli transparenty związkowe.
We wszystkich sprawach sadowych, OZZ Inicjatywa Pracownicza zapewnia pracownikom Chung Hong bezpłatną reprezentację sądową oraz doradztwo prawne. Najbardziej potrzebującym pracownikom biorącym udział w strajku zostaną także wypłacone zapomogi ze środków Funduszu Strajkowego rekompensujące część utraconych dochodów (wesprzyj Fundusz Strajkowy).