Wielokrotne próby ze strony organizacji związkowej nawiązania rzetelnej i zgodnej z prawem współpracy oraz apodyktyczne i manipulacyjne tendencje Pani Ewy Szkic nie rokują żadnej nadziei na zmiany, które mogłyby doprowadzić do powrotu do normalnego funkcjonowania naszego zakładu pracy.

1.
W styczniu br., po objęciu stanowiska Dyrektora Urzędu Statystycznego w Opolu, Pani Ewa Szkic-Czech podjęła decyzję zmiany zajmowanych na pierwszym piętrze gabinetów (dyrektora i zastępcy) na pomieszczenia na drugim piętrze. (...) W wyniku przeprowadzek pogorszyły się stanowczo warunki pracy prawie wszystkim pracownikom objętym taką decyzją. (...)

2.
Od początku roku Pani Dyrektor Ewa Szkic-Czech rozpoczęła działalność lawinowego wydawania zarządzeń. Kilka z nich jest niezgodnych z prawem. Przykładem są:
- zarządzenie w sprawie powołania SIP [Społecznym Inspektorze Pracy] , które łamie ustawę o SIP i ZZ [związkach zawodowych] oraz KP [kodeks pracy]
- wprowadzenie nowej karty urlopowej, niezgodne z KP w części dotyczącej zastępstw
- zarządzenie zakazujące wejścia na teren urzędu pracownikom będącym na urlopie i na zwolnieniu lekarskim, które wg art.104¹ §1 pkt. 1 KP winno być wprowadzone jako zmiana do regulaminu pracy
- itd.

3.
Początek roku [2008] jest również okresem pogorszenia współpracy ze związkiem zawodowym. Zabroniono pracownikom wszelkich kontaktów z zarządem, ignorowano sugestie zarządu, ośmieszano ich przed pracownikami, obrażano i przeprowadzono niezgodną z prawem kontrolę. W wyniku tej kontroli, Pani Dyrektor usiłowała zdobyć informacje, do których nie ma żadnego prawa, np.:

- zmusiła zarząd ZZ do napisania oświadczeń, z których miało wynikać kto z członków zarządu był autorem pisma do kontrolerów z GUS.

- zmusiła pracowników do napisania oświadczeń na temat informacji udzielonych inspektorowi PIP. Członkowie zarządu, którzy odmówili udzielenia informacji, otrzymali upomnienia za nie wykonanie polecenia służbowego. Złamane zostały w tym przypadku ustawy o PIP {Państwowej Inspekcji Pracy], o ZZ [związkach zawodowych] i Kodeks Pracy.

- zmusiła pracowników WI do napisania oświadczeń, z których miało wynikać w jakim celu na terenie Urzędu przebywał przewodniczący ZZ będący w tym czasie na zwolnieniu lekarskim. Przewodniczący przyszedł przekierować pocztę i przekazać obowiązki służbowe osobom zastępującym.

- przeprowadziła kontrolę pracy zarządu organizacji związkowej żądając przedstawienia rachunków na materiały związkowe oraz żądając informacji o miejscu spotkań związkowych, które odbywają się poza urzędem i po godzinach pracy.

(...) Pani Dyrektor nie przyjmuje do wiadomości, że ZOZ [zakładowa organizacja związkowa] jest integralną częścią zakładu pracy, w dyskusjach zaś jest pełnoprawną stroną, a nie jedynie pracownikami, jak to zwykła przy każdej okazji podkreślać, wyrażając w ten sposób swój lekceważący stosunek do uprawnień ZZ. Właściwe Ustawy regulujące działalność związku zawodowego respektuje wybiórczo lub wcale. (...)

4.
Prócz kłamstw, matactw, przeinaczeń i obrażania, łamania ustaw i praw pracowniczych (posiadamy dowody), wiele do życzenia pozostawia zachowanie Pani Szkic, (...)

5.
Wiosną br. Państwowa Inspekcja Pracy w Opolu przeprowadziła kontrolę w naszym Urzędzie. Pani Dyrektor, co było oczywiste, nie zgodziła się z zarzutami PIP. Nie ważne okazały się Ustawy, obowiązujące Prawo i Kodeks Pracy; istotne natomiast okazały się prywatne koncepcje i domniemania Dyrekcji, na których zwykła opierać swój sprzeciw. Na łamach „Gazety US” opublikowała fałszywe informacje o wycofaniu zarzutów PIP dot. BHP oraz o tym, że kontrola nie została jeszcze zakończona, co nie jest zgodne z prawdą. Kontrola została zakończona, a jej finał znajdzie się w sądzie. Oświadczyła również, że kontrola GUS została zakończona pozytywną oceną pracy Dyrekcji, a wzmożenie ochrony US realizuje na podstawie sugestii Kontrolerów GUS . (...)