Nowa Sól: Kolejna rozpraw przeciwko Fermie Drobiu
- Dział: Lubuskie
12 sierpnia odbyła się kolejna rozprawa w sprawie z powództwa Marka Starzyńskiego – byłego pracownika fermy pod Bytomiem Odrzańskim, o uznanie stosunku pracy i wypłatę zaległych, wynikających z stąd świadczeń.
Przypomnijmy: Marek Starzyński pracował na fermie od 1 mara 2006 roku do końca października 2008 roku. Warunki zatrudnienia spełniały wszystkie cechy określone w art. 22 § 1 Kodeksu Pracy: praca była świadczona pod kontrolą pracodawcy w określonym przez niego miejscu miejscu i czasie, mimo to pracodawca uczynił jednym z warunków zatrudnienia posiadanie przez pracownika własnej działalności gospodarczej w celu zafałszowania faktycznego, łączącego strony stosunku prawnego i pozorowania relacji pracodawca - pracownik na usługodawca – usługobiorca. Takie rozwiązanie pozwoliło na nieskrępowany prawem pracy wyzysk nie tylko Marka Starzyńskiego, lecz również pozostałych pracowników fermy. Niebawem po złożeniu powództwa Marek Starzyński został pobity przez „nieznanego sprawcę”, jak przyznał sam napastnik „za dobrą pracę”, a na dom Starzyńskich nasłano fałszywego funkcjonariusza policji.
Strona pozwana kolejny raz nie dostarczyła stosownych informacji o koncie bankowym z którego wypłacane są pracownikom fermy wynagrodzenia, co kolejny raz nie pozwoliło rozstrzygnąć, kto jeszcze prócz właścicielki fermi – a wchodzi tu w grę jej mąż (także będący formalnie właściciel gospodarstwa) i matka – zostanie dopozwany. W związku z tym nie przesłuchano świadków i odroczono rozprawę do 8 października br.
Oprócz postępowania w nowosolskim Sądzie Pracy, przeciwko właścicielom fermy toczą się także dwa postępowania w prokuraturze rejonowej w Nowej Soli: jedno o naruszenie czynności narządów ciała ze skutkiem trwającym nie dużej niż 7 dni (art. 157 § 2 Kodeksu Karnego), wniesienie z oskarżenia prywatnego Marka Starzyńskiego, oraz niedawno wniesione przez Inicjatywę Pracowniczą. Wśród wielu zarzutów wskazanych w powiadomieniu związku znalazło się tam min. oskarżenie o ciężkie naruszenie przepisów prawa pracy, przepisów o ubezpieczeniach społecznych, niezachowanie norm bhp (art. 218 § 1, art. 219, oraz art. 220 Kodeksu Karnego), oraz na mocy art. 191 § 1 Kodeksu Karnego, oskarżenie o próbę wymuszenia przemocą wycofania powództwa w sądzie pracy.
Ponadto na skargę związku, w stosunku do fermy, zostało na nowo wszczęte postępowanie kontrolne Państwowej Inspekcji Pracy, zakończone pod koniec kwietnia, bez konkretnych skutków.
W sprawie o naruszenie czynności narządów ciała Marek Starzyński złożył skargę na opieszałość działań policji do Komendy Wojewódzkiej w Gorzowie Wlk. Nie stwierdzono jednak błędów w postępowaniu w związku z czym Marek Starzyński wniósł skargę do MSWiA.