Komisja OZZ IP działająca w Amazonie komentuje przebieg sporu zbiorowego i zwolnienie Wolnowskiego w komunikacie, którego treść przytaczamy poniżej:

Nasz związek stale walczy o godne podwyżki – w takiej jednak sytuacji nie ma innego wyjścia, niż przejść do referendum strajkowego. Nadchodzi godzina testu dla załogi: głosowanie, w którym jako pracownicy musimy opowiedzieć się, że zasługujemy na lepsze traktowanie przez Amazon. Wiemy już, że nic się nie wywalczy jedynie delegacją i rozmowami za zamkniętymi drzwiami, dlatego trzeba wygrać to referendum. Zostanie ono ogłoszone wkrótce.

Jesteśmy zbulwersowani otrzymaną w czasie spotkania mediacyjnego informacją o podjętej przez Amazon decyzją o definitywnym rozwiązaniu stosunku pracy z naszym działaczem, Przemysławem Wolnowskim. Jest on przedstawicielem związku zawodowego Inicjatywa Pracownicza oraz społecznym inspektorem pracy w magazynie Amazon pod Poznaniem. Pracował w Amazon niemal 7 lat. To kolejny raz, kiedy Amazon łamie prawo, zwalniając związkowca bez zgody organizacji związkowej. Amazon eskaluje napięcie w czasie toczącego się sporu zbiorowego, w którym związek domaga się podwyżek.

Odnośnie podwyżek Amazon oświadczył, że nie spełni postulatu podniesienia płac o 6 zł do godziny (ani o żadną inną kwotę). Apelowaliśmy też o to, aby przegląd płac odbywał się w pierwszym kwartale roku w uzgodnieniu z organizacją związkową. Amazon oświadczył, że nie zobowiąże się do tego, a "kwestia podwyżek jest elementem indywidualnej umowy o pracę". Będzie więc kontynuował pozorne w naszej ocenie ustalanie wysokości wynagrodzeń z każdym z ok. 30 tys. pracowników poprzez aneksowanie umów, tylko po to, aby obejść rokowania zbiorowe z przedstawicielami załogi, jakimi są w Polsce organizacje związkowe.

W dn. 25 sierpnia 2022 r. związek zawodowy Inicjatywa Pracownicza otrzymał od Amazon pismo z zamiarem wypowiedzenia umowy Przemysławi Wolnowskiemu. Amazon zarzuca Wolnowskiemu rzekome naruszenie obowiązku przestrzegania zasad współżycia społecznego oraz niestosowanie się do poleceń przełożonej Julii Łosińskiej. Chodzi o sytuację z 2 sierpnia 2022 r., gdy Przemek rozdawał w czasie półgodzinnej, niepłatnej przerwy ulotki związkowe. Menagerka Łosińska zaczęła je zbierać ze stołów i nie chciała ich oddać, po czym miało dojść do wymiany zdań, w której Przemysław domagał się, by zaprzestała ograniczania prowadzenia działalności związkowej (oddania materiałów związkowych i zaprzestania ich zbierania).

Amazon nazwał w piśmie to zdarzenie "sytuacją konfliktową", a postawę Przemysława uznał za agresywną i napastliwą. Powołał się przy tym na opinię nieznanego, anonimowego obserwatora, który rzekomo miał stwierdzić: "Wyglądało, jakby miał Ci zaraz wyjebać" (cytujemy za Amazon z treści przedstawionego związkowi zamiaru zwolnienia!). Zarzuca również Wolnowskiemu, że nie wykonywał jej poleceń i użył do mengerki słów "Nie będziesz mi mówić co mam robić". Związek stoi na stanowisku, że polecenie dotyczące zaprzestania prowadzenia działalności związkowej zwłaszcza PODCZAS PRZERWY w pracy nie jest zgodne z prawem, ani nie może być poleceniem dotyczącym pracy w rozumieniu art. 100 § 1 Kodeksu pracy. Pracownik nie miał powodu się mu podporządkować.

Amazon zarzuca też Wolnowskiemu, że "wielokrotnie dopuszczał się nieprzestrzegania czasu pracy" poprzez przedłużanie przerw. Nasz związek jak i też inne organizacje związkowe na całym świecie, wielokrotnie zwracali uwagę, że Amazon "kradnie pracownikom przerwy". Firma oczekuje, że będą poświęcać 15-minutowe przerwy na dojście z oddalonych stanowisk pracy do szatni i kantyn (i z powrotem). Pracownicy zatrudnieni w ogromnych magazynach Amazon wielokrotnie skarżyli się na zbyt krótkie przerwy: nie mają czasu na spokojny posiłek oraz są zestresowani i zmęczeni tym, że przerwy nie wystarczają na odpoczynek. Menagerowie Amazon potrafią blokować przejścia, a nawet chować się za filarami, by wyłapywać tych, którzy chcą wykorzystać pełne 15 minut na kantynie. Inicjatywa Pracownicza podnosiła ten problem w sporze zbiorowym już w 2015 r. [przeczytaj więcej o sporze zbiorowym w 2015 r.] i stoi na stanowisku, że przerwa powinna w całości być przeznaczona na odpoczynek. Pracownicy, obawiając się konsekwencji, jedzą w pośpiechu i albo kończą przerwę znacznie wcześniej, albo niemalże biegną na swoje stanowiska pracy. Pracodawca od lat ignoruje te problemy.

1 września w piśmie do Amazon związek nie wyraził zgody na rozwiązanie umowy o pracę z Przemysławem Wolnowskim, do czego miał prawo na podstawie art. 32 ust. 1 Ustawy o związkach zawodowych oraz art. 13 ust. 1 Ustawy o społecznej inspekcji pracy. Mimo że w takiej sytuacji pracodawca nie może rozwiązać umowy o pracę, Amazon poinformował nasz związek na spotkaniu z mediatorem, że definitywnie rozwiązał z nim stosunek pracy, mimo że nie otrzymał on wypowiedzenia na piśmie! Jest to skandaliczne, zwłaszcza że Przemysław Wolnowski jest wyznaczonym przez związek do prowadzenia bieżącego sporu zbiorowego dotyczącego podwyżek. Brał udział w negocjacjach z przedstawicielami Amazon [zobacz protokół rozbieżności z rokowań].

Podsumowując, utrzymujemy, że w rzeczywistości to nie sposób odnoszenia się Przemysława Wolnowskiego do przedstawicieli kierownictwa (w tym Julii Łosińskiej) jest przyczyną rozwiązania umowy o pracy, a prowadzenie przez tego pracownika akcji ulotkowej i działalności związkowej. Sytuacja została wyolbrzymiona i użyta tylko po to, by zdyskredytować członka związku, i naszej ocenie zastraszyć nas wszystkich! Stawiane mu zarzuty nie uzasadniają rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia.

Amazon już wcześniej próbował w różny sposób utrudniać związkowcom tego typu akcje ulotkowe. Inni nasi działacze zmuszeni byli bronić swoich praw i wolności związkowych, w tym prawa do rozpowszechniania materiałów informacyjnych wśród pracowników i członków związku. Ingerencję pracodawcy w prowadzone przez nas akcje ulotkowe mają charakter prowokacyjny już od dłuższego czasu, mimo iż swobodę prowadzenia tego typu akcji na terenie zakładu pracy potwierdził Sąd Rejonowy Poznań Grunwald i Jeżyce w Poznaniu (w wyroku z dnia 24 stycznia 2019 r. o sygn. V P 337/17), jak i też oddalający od tego wyroku apelację Amazona Sądu Okręgowego w Poznaniu (w wyroku z dnia 22 listopada 2019 roku o sygn. VIII Pa 78/19). Stoimy na stanowisku, że akcja agitacyjna polegająca na rozpowszechnianiu materiałów związkowych nie podlega żadnym ograniczeniom ustawowym. Tego typu akcję są uznawane w prawie międzynarodowym jako jedna z podstawowych form realizacji swobody działalności związkowej.