18 stycznia doszło do zapowiadanej od miesiąca demonstracji pracowników oświaty zrzeszonych w Związku Nauczycielstwa Polskiego. Zgodnie z zapowiedziami organizatorów na protest przybyło aż 12 tysięcy związkowców. Przyjechali z całej Polski m. in. ze Strzelina, Białej Podlaskiej, Świnoujścia, Wadowic, Opola a także wielu innych miast. Były obecne również inne grupy wspierające protest: Pracownicza Demokracja, Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza oraz Młodzi Socjaliści.
Związkowcy domagali się podwyżek płac zasadniczych nauczycieli o 50 proc. np. stażystów o 600 zł brutto, a nauczycieli dyplomowanych o 1100 zł brutto, a także szeregu korzystnych zmian w Karcie Nauczyciela. Podkreślili również, że system bonów edukacyjnych zaproponowany przez obecną minister edukacji Katarzynę Hall jest niekorzystny dla funkcjonowania systemu nauczania. W postulatach ZNP pojawiła się również likwidacja kuratoriów oświaty