Hasło z transparentu nawiązywało do faktu poszerzania się grona osób pozostających bez dachu na głową i wsparcia socjalnego. Jak przyznał jeden z organizatorów gdańskiej wigilii dla bezdomnych i biednych, w porównaniu z rokiem poprzednim, w tym roku uczestniczyło w niej o ok. 30 proc. więcej osób. Akcja IP/FA odbiła się głębokich echem w lokalnych mediach. Powszechnie przytaczano opinię jednego z uczestników akcji dla PAP: „Chcieliśmy jedynie przypomnieć prezydentowi Adamowiczowi i jego świcie, że przeciwdziałanie bezdomności i wykluczeniu społecznemu to coś więcej niż raz do roku pokazanie się w błysku fleszy z zatroskaną miną. Polityka prowadzona w mieście na co dzień, zmierza do czegoś odwrotnego - poszerzania obszarów biedy i wykluczenia, a śpiewanie kolęd w towarzystwie bezdomnych tego faktu nie zmieni. Realne działania Adamowicza to podwyżka czynszów w mieszkaniach komunalnych, które doprowadzi do tego, że jak głosił nasz transparent ‘za rok spotkamy się w większym gronie’.”