W dniu 24 lutego w sądzie pracy w Bydgoszczy zapadł prawomocny wyrok w sprawie wypłaty premii za 2007 rok. Jutrzenka w 2007 roku osiągnęła duże zyski i zgodnie z Zakładowym Układem Zbiorowym Pracy powinna wypłacić w połowie 2008 roku premie, ale się od tego uchyliła. Grupa ponad 20 pracowników firmy z Bydgoszcz złożyła pozew i wygrała sprawę. Teraz kilkudziesięciu pracowników czeka na wypłaty.

W Poznaniu byli pracownicy Goplany zawiązali osobną grupę, która zamierza wystąpić do sądu w przypadku, kiedy mimo prawomocnego wyroku w Bydgoszczy Jutrzenka Colian nie będzie chciała wypłać należnych pieniędzy.  Przygotowywane są odpowiednie pozwy. Sprawę prowadzi jedna z kancelarii prawnych wynajętych przez IP.

W rozdawanych ulotkach nawoływano, aby pracownicy domagali się należnych im pieniędzy: „Pracownicy Goplany! Nie dajcie się oszukać i walczcie o należne Wam premie. Naciskajcie na związki zawodowe, aby doprowadziły do tego, żeby werdykt sądu w Bydgoszczy został zrealizowany”.

Jednocześnie w Goplanie w dalszym ciągu trwają wypowiedzenia. W zeszłym roku pracę straciło blisko 50 osób (ok. 10 proc. załogi). Z końcem marca wypowiedzenia otrzymało kolejnych 29 osób. Pozostali pracownicy są zmuszani urlopami pokrywać postojowe, co oczywiście jest praktyką nielegalną. W przyszłym tygodniu większość załogi w Poznaniu, Bydgoszczy i Kaliszu nie będzie pracować. Władze przedsiębiorstwa tę sytuacje tłumaczą sytuacja ekonomiczną.

Zwolnienia trwają także w innych wielkopolskich firmach np. w GSK (dawniej Polfa), ZNTK, Volkswagen.