We wspomniamym oświadczeniu czytamy: Dyrekcja firmy, aby zmusić do uległości załogę Cegielskiego prowadzi, m.in. poprzez media, dezinformację na temat planów produkcyjnych i sytuacji finansowej zakładu. W 2009 roku wyprodukowanych i sprzedanych zostanie przynajmniej 19 silników, nie liczą zawieszonych zamówień na silniki MANa, które częściowo zostały już opłacone. Jest to poziom produkcji z roku 2008. 

Według biegłych rewidentów, którzy badali sytuacje firmy, na 2010 jest już zapewniona produkcja na dalszych 15 silników. Zamówienia jednak na 2010r. przyjmowane będą do końca pierwszego kwartału 2010 roku. Dodatkowo przyjmowane są zlecenia dodatkowe. 

Sytuacja w polskich stoczniach nie jest łatwa, ale musimy pamiętać, iż głównym odbiorcą produktów HCP jest dziś nie Szczecin czy Gdynia, ale zagraniczni producenci statków.

Kolejne prezesi Cegielskiego nie potrafią od dwóch lat przeprofilować tak produkcji, aby ustabilizować firmę. Jedynym sposobem zarządzania jest doprowadzenie do faktycznej likwidacji zakładu poprzez masowe zwolnienia. 

Dodajmy, iż zmiany w proponowanym dziś związkom zawodowym przez dyrekcje kształcie są nielegalne (wysłanie pracowników do domu na 65% wynagrodzenia). Zgodnie z art. 94 pkt. 2 Kodeksu pracy, jednym z podstawowych obowiązków pracodawcy jest organizowanie pracy, aby „zapewnić pełne wykorzystanie czasu pracy”. Art. 81 Kodeksu pracy jednoznacznie stwierdza, że za godziny postojowe należy się 100% wynagrodzenia.