Dyrekcja Cegielskiego przyznała sobie podwyżki
- Dział: Wielkopolskie
Według dyrekcji HCP sytuacja przedsiębiorstwa jest tragiczna. Zapowiedziała zwolnienia grupowe pracowników (500 osób) i obniżkę pensji. Jednocześnie ta sam dyrekcja, postanowiła udzielić w pierwszym półroczu 2009 podwyżek ponad 40 osobom z kierownictwa zakładu. Inicjatywa Pracownicza, która ujawniła sprawę, zapowiedziała na dziś pikietę.
W wydamy oświadczeniu IP z Cegielskiego stwierdza m.in., że na liście podwyżek obejmujących ok. 50 osób, w ponad 40 przypadkach to przedstawiciele kierownictwa w tym: członkowie zarządu firmy (poza Marcelem Szarym, delegatem załogi do prac w zarządzie HCP S.A.), duża grupa specjalistów od marketingu (pomimo – jak twierdzi sama dyrekcja – gwałtownego spadku zamówień), czy niektórzy przewodniczący związków zawodowych itd. W grupie tej znajduje się zaledwie kilku robotników, którym zmieniono zaszeregowanie.
„Wbrew temu co twierdzi obecny prezes Zarządu Jarosław Lazurko – czytamy w oświadczeniu - niektóre podwyżki dla kierownictwa miały miejsce za jego kadencji tj. w czerwcu i lipcu 2009 roku. Nie jest prawdą też, że mają one charakter z automatu. Objęci nimi zostali tylko wybrani przedstawiciele kierownictwa i prawie kompletnie pominięto robotników. Jak zatem widzimy za kryzys mają zapłacić jedynie robotnicy, bowiem ich szefowie nie szczędzą sobie awansów i pieniędzy. W tym kontekście wychodzi cała hipokryzja, kiedy dyrekcja zapewnia, że jej podstawowym celem jest ratowanie zakładu pracy, a nie własnych kieszeni”.
Sprawą zainteresowały się poznańskie media. Materiał na pierwszej stronie opublikował dziś dziennik Polska - Głos Wielkopolski (artykuł możesz przeczytać w dziale „Media o nas” lub na stronach gazety: http://polskatimes.pl/gloswielkopolski