Pracownicy z Gurgaon w Indiach zaatakowani przez policję
- Dział: Zagranica

Poniżej publikujemy historię pracowników firmy Harsoria z Gurgaon w Indiach, którzy po tym, jak 9 kwietnia 2011 r. zorganizowali strajk, zostali brutalnie zaatakowani przez policję. Poniższy apel o słanie listów protestacyjny jest skróconą wersją tekstu, jaki można znaleźć na stronie Gurgaon Workers News (Wiadomości Pracowników z Gurgaon).
Projekt ten, poprzez publikowanie comiesięcznego pisma zarówno w języku hindi, dystrybuowanego przed fabrykami w okolicach Delhi, jak i w internecie po angielsku, ma na celu wspieranie oddolnej walki pracowniczej, dokumentowanie protestów w tych rejonach, do których zmierza globalny kapitał w poszukiwaniu taniej siły roboczej, jak i budowanie globalnych sieci antykapitalistycznego oporu. Do ostatniego numeru pisma Przegląd Anarchistyczny został załączony film pt. „Wspólne gniazdo. Proletariackie niepokoje w przemysłowym pasie Delhi” (59’, 2010, KanalB, Niemcy, polskie podpisy), na temat sytuacji pracowników w tym rejonie oraz inicjatywy Gurgaon Workers News. Film obejrzeć można również na stronie berlińskiej niezależnej inicjatywy filmowej KanalB (TYTAJ).
9 kwietnia 2011 r. około 640 pracowników zatrudnionych przez firmę Harsoria Healthcare w Gurgaon rozpoczęło strajk, żądając przywrócenia do pracy siedmiu działaczy związkowych. Firma jest renomowaną marką z branży wyrobów medycznych jednorazowego użytku, z roczną produkcją na poziomie 300 milionów dolarów i siecią dystrybucji na terenie 40 krajów. Firma mówi o sobie, że „jest dumna z jakość swojej siły roboczej".
Tymczasem jej „siła robocza”, codziennie wyzyskiwana w fabrycznym reżimie oraz poprzez niestabilne zatrudnienie, 3 miesiące temu powołała związek zawodowy po to, aby żądać: stałych umów o pracę dla pracowników regularnych i tymczasowych; wzrostu płac, gdyż ich płace są mniejsze lub równe płacy minimalnej dla pracowników niewykwalifikowanych w stanie Haryana; funduszu socjalnego oraz zdrowotnego; poprawy katastrofalnych warunków pracy; wystąpiono też przeciwko rygorystycznemu nadzorowi w fabryce. Oprócz bezpośredniego wyzysku w samej fabryce, firma zmusiła pracowników również do przyłączenia się do firmy ubezpieczeniowej Max i comiesięcznych opłat. Kiedy pracownicy zaczęli się organizować firma ubezpieczeniowa uciekła z ciężko zarobionymi przez nich pieniędzmi, w wysokości blisko Rs. 12-12,500 (ok 720- 750 zł) na pracownika, podczas gdy ich miesięczna płaca wynosi zaledwie Rs. 4-4500 (ok. 240-270 zł).
Przez ostatnie 17 dni, 300 pracowników za dnia i kolejnych 300 w nocy brało udział w demonstracjach domagając się realizacji ich uzasadnionych żądań. Dzisiaj, 25 kwietnia 2011 r., w godzinach wieczornych, na miejscu zjawiły się ogromne posiłki policyjne w pełnym bojowym szyku i bezlitośnie zaatakowały pracowników, raniąc wielu, a bardzo poważnie sześciu z nich, i rozbijając strajk oraz ułatwiając właścicielom wywóz gotowych towarów z fabryki.
To nie jest to odosobniony incydent, lecz powszechna cecha organizacji produkcji w Gurgaon – modelowym przykładzie tego, jak kształtuje się kapitalizm.
Namiary na firmę: