Budujmy opór społeczny w imię pełnej demokracji - ekonomicznej i politycznej!
- Dział: Społeczeństwo

Ulotka przygotowana przez Warszawską Komisję Środowiskową OZZ IP rozdawana podczas demonstracji przeciwko zmianom w systemie sądownictwa w lipcu br.
Organizujcie się! W szkołach, zakładach pracy i wszędzie, gdzie to tylko możliwe! Budujmy powszechny opór społeczny w imię pełnej demokracji - ekonomicznej i politycznej!
Sprzeciwiamy się uchwalonym przez Sejm ustawom o Krajowej Radzie Sądownictwa, o ustroju sądów powszechnych oraz o Sądzie Najwyższym. Nie zgadzamy się na koncentrację władzy w rękach nacjonalistów i skrajnych konserwatystów. „Socjalna” twarz PiS to maska, pod którą kryje się kontynuacja neoliberalnej polityki poprzedników. Nie pozwolimy umacniać się autorytarnej prawicy poprzez przejmowanie sądów, które skazywać będą pracowników i pracownice, eksmitować na bruk i zabezpieczać policyjną brutalność jeszcze bardziej niż miało to miejsce do tej pory. Nie godzimy się na wykorzystywania słusznych i masowych protestów społeczeństwa, jako kampanii wyborczej dla ludzi którzy doprowadzili do obecnej sytuacji.
Występujemy przeciwko tym ustawom nie w ramach zatroskania o konstytucję, trójpodział władzy, czy interesy uprzywilejowanych urzędników państwowych. Wszyscy oni oraz przepisy, które stanowią i egzekwują, jedynie na papierze mają bronić interesów ludzi pracy. Państwo polskie z jego „niezależnymi” jeszcze sądami skazało działacza Inicjatywy Pracowniczej, nieżyjącego już Marcela Szarego na grzywnę za to, że bronił praw robotników i robotnic z zakładów Cegielskiego w Poznaniu. Skazało działacza anarchistę Łukasza Bukowskiego na 3 miesiące więzienia za blokowanie eksmisji. Za pomocą ciągnących się miesiące i lata procesów uniemożliwiało walkę o prawa tych, których życie nie opływa w luksusy, zaszczyty i przywileje, będące codziennością dzisiejszych liderów kuriozalnej „opozycji”.
Leszek Balcerowicz jako współautor i współwykonawca neoliberalnych reform lat 90. ponosi część odpowiedzialności politycznej za obecne wydarzenia. Rozkład polskiego społeczeństwa, nierówności i dominacja zadowolonych z siebie elit, które sprzedały podstawy programu „Solidarności” są głównymi produktami „wielkiego sukcesu transformacji”, a więc i źródłem sukcesu autorytarnego PiS.
Występujemy przeciwko działaniom rządu Prawa i Sprawiedliwości, bowiem jego poczynania zagrażają nam wszystkim – ludziom pracy. Przedsiębiorcy wyzyskujący nas na co dzień poradzą sobie, wciągając pod swoje skrzydła dzisiejszych „bojowników o demokrację” spod znaku liberalnych partii i KOD-u. Frasyniuk, Schetyna, Petru, Kijowski – wszyscy oni byli, lub są dalej, aparatczykami dzikiego kapitalizmu, wzbogacającymi się na wyzysku zwykłych ludzi.
Nie będziemy ich słuchać, ale będziemy protestować przeciwko antyspołecznym i antydemokratycznym atakom PiS.
Nie będziemy bronić sądów i prawa, na podstawie którego nas skazują. Chcemy sprawiedliwości naprawczej i społecznej kontroli nad sądownictwem!
Nie będziemy bronić państwa, które wysyła na nas policję. Będziemy walczyć o realną, oddolną, demokrację!
Nie będziemy bronić interesów liberalnych elit. Będziemy walczyć o zaspokojenie potrzeb wszystkich pracownic i pracowników!
Nie będziemy przeciw tym elitom stawać w jednym szeregu z nacjonalistami z PiS, budującym państwo policyjne. Będziemy odpowiadać na faszystowskie zagrożenie!