EN/DE/FR УКР/РУС KONTAKT
tik tok

Nauczyciele i nauczycielki w walce o publiczną edukację w Chicago

Nauczyciele i nauczycielki w walce o publiczną edukację w Chicago

10 października 2012 r. przez ulice Chicago przeszedł 35-o tysięczny marsz strajkujących nauczycielek, nauczycieli i wspierających ich rodziców. Była to największa demonstracja w stolicy stanu Ilinois od zakończenia II Wojny Światowej i początek pierwszego od 25 lat strajku w miejskiej edukacji. Po upływie tygodnia, strajkującym udało się zmusić ratusz do zawarcia nowego układu zbiorowego gwarantującego zachowanie podstawowych praw pracowniczych. Zwycięstwo to powszechnie uznawane jest za punkt zwrotny we współczesnej historii ruchu związkowego w USA oraz przykład umiejętnego połączenia walki pracowniczej z walką o jakość usług publicznych.

 

 

Pełzająca prywatyzacja i Związek Nauczycielski Chicago

Związek Nauczycielski Chicago (Chicago Teachers Union – CTU) powstał w 1937 roku jako lokalny oddział Amerykańskiej Federacji Nauczycieli. W latach 60. CTU aktywnie angażował się w trwającą wtedy walkę o prawa obywatelskie (przeciwko dyskryminacji czarnej ludności w USA), ale od drugiej połowy lat 80. powoli ewoluował w organizacje ugodową, niechętną strajkom i konfliktom. Wtedy też rozpoczął się proces destrukcji publicznej edukacji w Chicago.

W 1995 r. władzom stanu udało się przeforsować prawo ułatwiające outsourcing stołówek szkolnych oraz sprzątania i ochrony. Jednocześnie, związkom zawodowym odebrano prawo do negocjowania długości dnia roboczego i rozmiarów klas – kwestie te miały być wyłączone z rokowań zbiorowych. Wtedy też rozpoczął się proces tworzenia tzw. szkół autorskich*, które władze miasta i lobby biznesowe przedstawiały jako alternatywę dla „niewydolnych” szkół publicznych.

W 2003 r. władze Chicago rozpoczęły program „Szkoły renesansu”, który sprowadzał się do zamykania publicznych placówek edukacyjnych, a następnie tworzenie w tym samym budynku albo szkół autorskich, albo zupełnie inaczej zorganizowanych szkół publicznych. W praktyce była to przykrywka do masowych zwolnień, ponieważ zazwyczaj w „nowej” szkole publicznej, dyrektor Biura Edukacji zatrudniał selektywnie część dotychczasowej kadry.

Rok później, ratusz ogłosił plan zamknięcia 20 szkół publicznych w rejonie South Side (najbiedniejsze dzielnice Chicago). CTU nie zareagowało w żaden sposób, ale informacja o planach władz wywołała protesty, które koordynowały lokalne organizacje społeczne: stowarzyszenia działające na rzecz bezdomnych, organizacje rodziców, wspólnoty religijne. Dzięki społecznej presji udało się „ściąć” listę szkół przeznaczonych do zamknięcia z 20 do 12. To z kolei dało impuls do zmian wewnątrz Związku Nauczycielskiego.

CORE – w obronie publicznej edukacji i praw pracowniczych

Protesty przeciwko zamykaniu szkół w South Side zainspirowały grupę związkowców i związkowczyń z CTU do założenia wewnątrz związku nurtu, który miał „sprawić, żeby CTU zaczęło wreszcie działać jak związek zawodowy”. Początkowo grupa działała jako klub dyskusyjny, z czasem przyjęła nazwę „Klub Szeregowych Edukatorów” (Caucus of Rank-and-File Educators, CORE) i rozpoczęła walkę o reformę skostniałych struktur związku.

Strategia CORE polegała na aktywnej pracy ze społecznością lokalną (organizacjami rodziców), ostrej krytyce polityki ratusza oraz budowie własnej, alternatywnej wizji polityki edukacyjnej. Aktywiści i aktywistki starali się w swoje działania włączyć jak największą liczbę nauczycieli, co przyniosło wymierne efekty podczas wielkiego wiecu zwołanego 25 maja 2009 r. pod hasłem „Ratujmy nasze szkoły!” (Save Our Schools, SOS) – wzięło w nim udział 5 tys. osób, a CORE zyskał wtedy reputację organizacji, która walczy nie tylko o prawa pracownicze, ale także o jakość publicznej edukacji.

Aktywność nurtu umożliwiła CORE wygranie wyborów do zarządu CTU w 2009 roku. Po wygranej, aktywiści i aktywistki organizacji przeprowadzili szereg reform: wynagrodzenia osób funkcyjnych zostały obniżone, a za zaoszczędzone środki odtworzono wydział ds. organizowania, który podjął się zadania przekonania członków i członkiń związku do nowej strategii.

W 2011 r. wybory na burmistrza Chicago wygrał Rahm Emanuel – polityk Partii Demokratycznej blisko związany z biznesowym lobby i wrogi związkom zawodowym. Już podczas kampanii zapowiedział on kontynuację dotychczasowej polityki edukacyjnej oraz wydłużenie pensum (czasu pracy „przy tablicy”). Jego pierwszymi posunięciami w 2012 r. było cofnięcie podwyżek płac z poprzedniego roku i przeforsowanie ustawy ograniczającej prawo do strajku w edukacji (wymóg 75% frekwencji w referendum) a także ułatwiającej zwolnienia. Był to jasny sygnał dla CTU, że zbliżające się negocjacje układu zbiorowego nie mogą opierać się na dotychczasowym modelu „biznesowym” - spotkań za zamkniętymi drzwiami, gdzie strony spierają się na argumenty.

Strajk o lepszą edukację publiczną

Aby pokonać Emanuela, konieczna była masowa mobilizacja. Osoby aktywne w CORE zaczęły prace nad nią od dyskusji o strategii i postulatach. W styczniu przeprowadzono w szkołach ankietę nt. wyboru postulatów oraz zorganizowano szereg spotkań omawiających strategię negocjacyjną związku. CTU przeprowadził też „testowe referendum strajkowe”, co pomogło zidentyfikować szkoły ze słabą frekwencją, gdzie związek był najsłabszy. To właśnie tam przez kolejne miesiące skoncentrowano wsparcie w formie szkoleń, spotkań i zmian na stanowiskach reprezentantów związkowych.

W lutym CTU ogłosiło swoje postulaty w raporcie „Rekomendacje dla wzmocnienia edukacji publicznej”, który nie tylko odnosił się do płac czy czasu pracy, ale zawierał szerszą wizję zmian w edukacji: zmniejszenia rozmiaru klas, inwestycji w infrastrukturę, zatrudnienia pielęgniarek i pracowników socjalnych, całościowego podejścia do procesu nauczania (doceniającego takie zajęcia jak WF, plastyka, muzyka, zajęcia teatralne). Przewodnią ideą dokumentu była walka z nierównościami społecznymi. Aby rozpropagować postulaty, CTU uruchomiło mailowy newsletter dla mieszkańców codziennie prezentujący wybrane dane i fakty o edukacji w Chicago.

CTU przyjął także nową strategię negocjacyjną podczas rokowań, które zaczęły się w maju. Do tej pory reprezentacja związku i władze miasta negocjowały „za zamkniętymi drzwiami”, a członkowie dostawali informację o wyniku rozmów dopiero po podpisaniu porozumienia. Tym razem CTU poszerzył zespół negocjacyjny z 3 do 50 osób i przyjął zasadę stałego informowania członków i członkiń o przebiegu rozmów. Zespół wspierano także poprzez pikiety organizowane podczas trwania rozmów.

Pod koniec maja stało się jasne, że porozumienie nie jest możliwe. Związek przystąpił więc do organizacji referendum strajkowego. Uzyskana dzięki półrocznej „pracy u podstaw” frekwencja zaskoczyła wszystkich: w głosowaniu udział wzięło 90% nauczycieli (24 tys. osób), z czego 76% opowiedziało się za przerwaniem pracy. Wakacje poświęcono więc na planowanie akcji strajkowej oraz budowanie poparcia wśród rodziców: delegaci CTU z poszczególnych szkół przeprowadzili tysiące wizyt w domach swoich uczniów, tłumacząc motywy protestu oraz zachęcając do poparcia go.

10 października 2012 r. większość szkół w mieście została zamknięta, a pracujący w nich nauczyciele rozpoczęli dzień od pikiet protestacyjnych, które w południe przekształciły się w gigantyczną demonstrację zmierzającą do centrum. W kolejnych dniach kontynuowano tą strategię, która była bardzo uciążliwa dla ratusza ponieważ powodowała niesamowite utrudnienia w ruchu drogowym. W połączeniu z presją ze strony rodziców, 7 dni strajku wystarczyło do tego, aby zmusić Emanuela do kompromisu.

CTU nie udało się obronić dotychczasowej wysokości pensum, ale nowy układ zbiorowy gwarantował nauczycielom podwyżki, zachowanie systemu płac opartego o przepracowane lata i stopnie awansu (ratusz chciał je zastąpić pensjami opartymi o „osiągnięcia” mierzone głównie wynikami testów) oraz obronić stabilność zatrudnienia na etat (Emanuel domagał się prawa do łatwiejszych zwolnień). Było to więc zwycięstwo, ale zwycięstwo defensywne.

2019 r. - strajk o prawo do dachu nad głową

7 lat po zwycięstwie z 2012 r., szkoły w Chicago zostały ponownie zamknięte na skutek strajku. Od 17 do 31 października pracy odmawiali nie tylko nauczyciele, ale również tzw. „personel pomocniczy”: sprzątaczki, kierowcy autobusów, ochroniarze zorganizowani w lokalnym oddziale związku SEIU. Także i tym razem żądania łączyły kwestie ściśle pracownicze (podwyżki, koniec z outsourcingiem, płatne urlopy dla personelu pomocniczego) ze społecznymi (więcej mieszkań komunalnych, zakaz eksmisji w roku szkolnym, więcej tzw. „Zrównoważonych Społecznie Szkół” oferujących pełen zakres usług socjalnych, zmniejszenie liczby uczniów w klasach).

Podobnie jak w 2012 r., umiejętne połączenie haseł płacowych z kwestiami społecznymi sprawiło, że strajk miał olbrzymie społeczne poparcie. Zastosowano także sprawdzoną taktykę rozpoczynania każdego dnia od porannych pikiet pod szkołami, które w południe łączyły się w marsze do centrum.

Po dwóch tygodniach CUT i SEIU wywalczyły dodatkowe finansowanie na zmniejszenie rozmiaru klas i zatrudnienie dodatkowych pielęgniarek, bibliotekarzy i pracowników socjalnych oraz 16% podwyżki rozbite na kolejne 5 lat. Chociaż postulatów dotyczących spraw mieszkaniowych nie udało się wygrać, to i tak strajk z 2019 r. był krokiem naprzód w stosunku do walki z 2012 r.: tym razem związki nie musiały bronić podstawowych praw, ale mogły przejść do ofensywy.

Jakub Grzegorczyk

* - szkoły autorskie to placówki edukacyjne prowadzone przez podmioty prywatne, które otrzymują finansowanie ze środków publicznych. Szkoły autorskie realizują program zatwierdzony przez władze publiczne, ale nie wszystkie regulacje dotyczące publicznej edukacji mają do nich zastosowanie.

OZZ Inicjatywa Pracownicza
Komisja Krajowa

ul. Kościelna 4/1a, 60-538 Poznań
514-252-205
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
REGON: 634611023
NIP: 779-22-38-665

Przystąp do związku

Czy związki zawodowe kojarzą ci się tylko z wielkimi, biurokratycznymi centralami i „etatowymi działaczami”, którzy wchodzą w układy z pracodawcami oraz elitami politycznymi? Nie musi tak być! OZZIP jest związkiem zawodowym, który powstał, aby stworzyć inny model działalności związkowej.

tel. kontaktowy: 514-252-205
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Kontakt dla prasy

tel. kontaktowy: 501 303 351
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

In english

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.