Oświadczenie okupujących DS Kamionka wobec prób rozbicia studenckiego strajku przez władze UJ przy użyciu policji
- Dział: Małopolskie
18 maja 2024 r., Kraków
Oświadczenie okupujących DS Kamionka
wobec prób rozbicia studenckiego strajku przez władze UJ przy użyciu policji
17 maja o godzinie 16.00 jako studenci i studentki zrzeszeni w OZZ Inicjatywa Pracownicza rozpoczęliśmy pokojowy strajk okupacyjny w budynku DS Kamionka. Głównym żądaniem okupacji jest przywrócenie funkcjonowania domu studenckiego.
Akcja ta wynika z wyczerpania innych środków negocjacyjnych. Rektor nie uznał nas za reprezentantów interesu społeczności studenckiej i odesłał do samorządu, który zignorował nasze postulaty dotyczące DS Kamionka. Nie mieliśmy innego sposobu na kontynuowanie działań niż podjęcie akcji bezpośredniej.
O godzinie 18.30 w DS Kamionka pojawiła się delegacja reprezentująca władze uniwersyteckie, składająca się z zastępcy kanclerza do spraw nieruchomości Marka Ulińskiego i rzecznika Uniwersytetu Jagiellońskiego Adama Koprowskiego. Władze próbowały nakłonić nas do spotkania z rektorem za zamkniętymi drzwiami, poza terenem Kamionki. Nasze stanowisko pozostaje niezmienne — nie opuszczamy budynku, negocjujemy grupowo i transparentnie.
O godz. 23.30 pod DS Kamionka pojawił się pierwszy radiowóz. Jeden z policjantów wszedł do budynku i przedstawił nam zarzut naruszenia miru domowego. Postawiono nam ultimatum: albo zaczniemy negocjować w pojedynkę z funkcjonariuszami, albo „przyjadą tutaj takie siły, że państwa wyciągniemy z tego budynku i zostaniecie państwo pociągnięci do odpowiedzialności karnej”. Policjant potwierdził, że zostaniemy usunięci z budynku siłą. Funkcjonariusz chciał nas zmusić do rozmów nierejestrowanych w żaden sposób i bez świadków, poprzez jednoosobową reprezentację. Twierdził, że działa za zgodą i upoważnieniem rektora, natomiast odmówił przedstawienia go na piśmie, twierdząc, że „może je zaraz załatwić”.
W ciągu następnych minut pod budynkiem pojawiło się około 5 radiowozów. Policjanci powstrzymali się jednak od podejmowania jakichkolwiek działań względem nas i poprzestali na rozmowach z pracownikami administracji przed budynkiem, czekając na przyjazd komendanta. Tutaj podkreślić należy, że ze strony administracji budynku otrzymujemy pełne poparcie.
Po nagłośnieniu przez nas sytuacji pod budynkiem zjawiła się posłanka Daria Gosek-Popiołek, radna miasta Krakowa Aleksandra Owca, pracownice i pracownicy Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz inni świadkowie i media.
Decyzję władz uniwersytetu uznajemy za skandaliczną, a działania podjęte przez policję za bezprawne. Funkcjonariusz oddelegowany do prowadzenia z nami negocjacji wtargnął na teren uczelni pomimo braku upoważnienia władz rektorskich i wprowadzał nas w błąd, twierdząc, że takie posiada. Na żądanie przedstawienia takowego w formie pisemnej, zadeklarował, że wkrótce je „załatwi”. Takiego dokumentu nigdy nam nie ukazano, a w toku interwencji poselskiej dowiedzieliśmy się, iż to nie rektor, lecz zastępca kanclerza zawiadomił policję oraz że zawiadomienie zostało złożone w formie telefonicznego zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa naruszenia miru domowego przez strajkujących. Według znanych nam na ten moment informacji podmiot uprawniony do upoważnienia policji do wejścia na teren uczelni, wymaganego upoważnienia nie wydał.
Domagamy się wobec tego wyjaśnień:
- ze strony władz uczelni, dlaczego zdecydowano się na nasłanie na nas policji, kto wydał taką decyzję oraz czy była konsultowana z rektorem i kanclerką UJ;
- ze strony policji, dlaczego funkcjonariusz odpowiedzialny za prowadzenie negocjacji wprowadził nas w błąd i naruszył autonomię uniwersytetu, wchodząc na teren DS Kamionka, pomimo braku stosownego upoważnienia.
Podpisano,
studenci i studentki okupujące DS Kamionka
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.