Co dalej z komisją OZZ IP w Aelia Polska?
- Dział: Mazowieckie
Chociaż upłynął już ponad miesiąc od powstania komisji zakładowej OZZ IP w sklepach bezcłowych na warszawskim lotnisku Chopina, dyrekcja Aelii w dalszym ciągu odmawia uznania legalnie działającego związku zawodowego; kierownictwo firmy nie przedstawiło także żadnej odpowiedzi na postulaty zgłoszone przez komisję, oraz wnioski o udostępnienie regulaminów pracy i wynagradzania; zignorowało także wniosek o udostępnienie tablicy informacyjnej dla komisji.
Przypomnijmy: 27 maja dyrektor generalny Aelia Polska (spółki prowadzącej sieć sklepów wolnocłowych na lotniskach w całej Polsce, wchodzącej w skład międzynarodowej grupy Lagardere Services – a w Polsce: H.D.S.) otrzymał pismo z informacją o powstaniu komisji zakładowej OZZ Inicjatywa Pracownicza. Komisja zgłosiła pracodawcy 7 postulatów (m.in.: zapewnienie wszystkim pracownikom i pracownicom miejsc siedzących w miejscu wykonywania pracy, wprowadzenia procedur gwarantujących traktowanie pracowników i pracownic z szacunkiem przez przełożonych, wcześniejszego informowania o zmianach w grafiku i współdecydowania pracowników i pracownic o wykorzystaniu środków z Funduszu Socjalnego; pełną listę postulatów komisji można znaleźć tutaj: http://ozzip.pl/teksty/informacje/mazowieckie/item/1777-postulaty-komisji-zak%C5%82adowej-w-aelia-polska). Komisja poinformowała także pracodawcę o objęciu Anny Kucharzyk – wyznaczonej do reprezentowania związku wobec pracodawcy, ochroną przed zwolnieniem z pracy zgodnie z Ustawą o związkach zawodowych. 3 dni po poinformowaniu pracodawcy o powstaniu związku zawodowego (31 maja), reprezentantka związku nie została wpuszczona do strefy pasażerskiej na lotnisku, a tym samym nie mogła stawić się w pracy z powodu cofnięcia przepustki przez pracodawcę.
3 czerwca, komisja otrzymała od pracodawcy pismo informujące o „zamiarze rozwiązania umowy o pracę z Anną Kucharzyk bez wypowiedzenia z winy pracownika” – czyli o tzw. „zwolnieniu dyscyplinarnym”, które uzasadniono „ciężkim naruszeniem obowiązków pracowniczych” polegających na rzekomym „prowadzeniu szeroko zakrojonej agitacji w czasie pracy” oraz „przekazaniu OZZ Inicjatywa Pracownicza nieprawdziwych informacji dotyczących naruszenia [..] ustawy o związkach zawodowych.”. Zgodnie z obowiązującymi regulacjami, komisja nie wyraziła zgody na zwolnienie swojej reprezentantki i wskazała, że Anna nie prowadziła żadnej agitacji w czasie pracy, ani nie przekazywała OZZ Inicjatywa Pracownicza żadnych informacji, które byłyby niezgodne z prawdą. Pomimo to, 7 czerwca dyrekcja Aelii rozwiązała w trybie dyscyplinarnym umowę o pracę z reprezentantką związku, naruszając tym samym prawo pracy.
W odpowiedzi na ewidentne utrudnianie działalności związkowej przez dyrekcję, OZZ Inicjatywa Pracownicza zorganizowała serię pikiet protestacyjnych (m.in. w Warszawie, Poznaniu i Wrocławiu - http://ww.ozzip.pl/teksty/informacje/mazowieckie/item/1773-pikieta-na-lotnisku-chopina-w-obronie-zwolnionej-pracownicy http://ww.ozzip.pl/teksty/informacje/wielkopolskie/item/1772-protest-na-lotnisku-w-poznaniu-aelia-polska-zwalnia-i-zastrasza http://ww.ozzip.pl/teksty/informacje/dolnoslaskie/item/1770-protest-przeciwko-aelia-polska-we-wroc%C5%82awiu) i rozpoczęła kampanię „Kupon etycznego konsumenta” (http://ozzip.pl/teksty/informacje/pilne-akcje/item/1766-przeciwko-zwolnieniom-w-aelii-akcja-kupon-etycznego-konsumenta).
Pomimo protestów, dyrekcja Aelii w dalszym ciągu wywiera presję na pracowników i pracownice starając się uzyskać informacje o tym, kto należy do związku i kto był jego pomysłodawcą. Podejmowane są również działania zmierzające do dyskredytacji związku i jego działań – po jednym z protestów w biurze wywieszono zdjęcie z pikiety z podpisem „Czy to jest w porządku?” sugerując, że działania podejmowane przez związek szkodzą pracownikom i pracownicom Aelii.
Osoby zrzeszone w związku nie zamierzają się jednak poddawać. Komisja liczy obecnie 25 osób (czyli ok. 25% wszystkich zatrudnionych w sklepach na warszawskim lotnisku) – konsultantek urody, kasjerów i magazynierów. Co ważne, pomimo niekorzystnej atmosfery i utrudniania działalności związkowej, liczebność komisji wzrosła od spotkania założycielskiego. Aby wyjaśnić pracownikom i pracownicom powody trwających akcji protestacyjnych, komisja przygotowała ulotkę „Kto nie jest w porządku” [do pobrania w załączeniu] – opisującą działania dyrekcji i tłumaczącą powody dla których związek zdecydował się na protesty. Równie ważne jest to, że tuż po powstaniu związku pracownicy i pracownice Aelii otrzymali ekwiwalenty za odzież roboczą, została im zapewniona woda oraz dyrekcja zrezygnowała z pomysłu roznoszenia przez pracownice ulotek promujących sklep – czyli zrealizowano niektóre z postulatów wysuwanych przez związek, pomimo tego, że kierownictwo firmy konsekwentnie deklaruje, że powodem zmian „nie było powstanie związku”, którego obecności wciąż nie uznaje. (trudno jednak wyjaśnić, dlaczego wprowadzono je akurat w tym właśnie momencie).
Kampania „Kupon etycznego konsumenta” także zyskuje coraz większy oddźwięk – listy protestacyjne przeciwko zwolnieniu Anny Kucharzyk wystosowały m.in.: Związek Zawodowy Personelu Naziemnego PLL LOT, OPZZ Konfederacja Pracy, hiszpańska Powszechna Konfederacja Pracy (CGT) oraz francuska federacja Solidaires i związek pracowników lotnisk SUD Aerien. Cały czas trwają akcje ulotkowe na lotniskach – w sobotę 28 czerwca odbyła się pikieta na lotnisku w Krakowie, a w najbliższy piątek, 4 czerwca, zapowiedziano protest w porcie lotniczym w Łodzi.
Inicjatywa Pracownicza wniosła także do sądu pracy pozew o przywrócenie do pracy zwolnionej reprezentantki komisji i zapłatę wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy. W najbliższym czasie zostanie także złożone zawiadomienie do prokuratury o utrudnianiu działalności związkowej przez dyrekcję Aelii oraz skarga do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych w związku z gromadzeniem przez pracodawcę danych na temat przynależności związkowej pracowników i pracownic Aelii (czyli naruszanie przepisów Ustawy o ochronie danych osobowych).
Niestety – sytuacja naszych koleżanek z Aelii nie jest odosobniona. Podobne praktyki są na porządku dziennym w wielu placówkach handlowych, o czym mogli się przekonać ostatnio pracownicy Castoramy (gdzie zwolniono reprezentanta OPZZ Konfederacji Pracy), Leroy Merlin (gdzie zwolniono reprezentanta NSZZ Solidarność) i Lidla (gdzie zwolniono reprezentantkę NSZZ „Solidarność). Z tych powodów, nasz związek stara się rozpocząć szerszą kampanię przeciwko łamaniu praw pracowniczych i związkowych w sektorze handlu.
Na postawione przez dyrekcję Aelii pytanie "czy to jest w porządku?" odpowiadamy - "Nie – zastraszanie pracowników i utrudnianie legalnej działalności związkowej w miejscu pracy nie jest w porządku!" Dopóki dyrekcja Aelii nie zaprzestanie utrudniania działalności związkowej będziemy organizować akcje protestacyjne.