28 kwietnia - akcje OZZ IP z okazji Dnia Pamięci Ofiar Wypadków przy Pracy
- Dział: Działania ogólnopolskie
- Galeria

28 kwietnia w Poznaniu i Warszawie OZZ Inicjatywa Pracownicza przeprowadziła uliczne akcje informacyjne z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci Ofiar Wypadków przy Pracy. Pikietom towarzyszyło rozdawanie ulotek w zakładach pracy, gdzie działają komisje OZZ Inicjatywa Pracownicza.
Tradycja obchodów „Dnia Pamięci” ma swoje korzenie w Kanadzie, gdzie tamtejszy Kongres Związków Zawodowych po raz pierwszy upamiętnił ofiary wypadków przy pracy w 1985 r.. W 2007 r. Sejm RP ustanowił 28 kwietnia „Dniem Bezpieczeństwa i Ochrony Pracy”. Święto to jest oficjalnie uznawane przez Międzynarodową Organizację Pracy i obchodzone w 70 krajach na całym świecie.
W Poznaniu OZZ Inicjatywa Pracownicza o godz. 15:00 zorganizowała pikietę na ul. Półwiejskiej – pod wejściem do „Starego Browaru”, przypominając, że większość produktów kupowanych w galeriach handlowych jest produkowana w niebezpiecznych warunkach i okupiona tysiącami ofiar. Jak wskazano w ulotce i w przemówieniach: „Każdego dnia w poznańskich centrach handlowych kupujemy towary, które pochodzą z Chin i innych krajów azjatyckich: od odzieży, przez obuwie i sprzęt AGD, po komputery. Nie zdajemy sobie sprawy, że ich atrakcyjna cena jest okupiona wieloma ofiarami. W Chinach dochodzi do kilkuset tysięcy poważnych wypadków przy pracy, w wyniku których ginie 70-80 tys. osób rocznie. Do wielu wypadków w ogóle by nie doszło, gdyby nie dążenie pracodawców do oszczędzania na kwestiach bezpieczeństwa oraz maksymalnego eksploatowania pracowników i pracownic ponad ich fizyczne i psychiczne możliwości (np. 10-12 godzinny dzień pracy i brak wolnych dni w tygodniu) itd.”
W Warszawie, pod budynkiem Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej o godz. 20;00 zapłonęło 300 zniczy – upamiętniających 300 robotników i robotnic, którzy/które rokrocznie giną w wypadkach przy pracy. W ramach akcji „Zapal znicz ofiarom wypadków przy pracy” członkowie i członkinie Warszawskiej Komisji Środowiskowej OZZ IP przypomnieli, że głównymi przyczynami wypadków przy pracy w Polsce są: zła organizacja pracy, brak szkoleń z zakresu bhp oraz przemęczenie. Przypomniano ofiary najtragiczniejszych wypadków: w łódzkim Indesicie, gdzie we wrześniu 2005 r. młody robotnik zginął zmiażdżony przez prasę hydrauliczną ponieważ kierownictwo celowo wyłączyło bezpieczniki aby nie powodować przestojów w pracy; w kopalni węgla kamiennego „Halemba” w rudzie Śląskiej, gdzie w listopadzie 2006 r. 23 osoby zginęły w wyniku wybuchu metanu do którego doszło ponieważ dyrekcja ignorowała normy dopuszczalnego stężenia gazu; w fabryce słodyczy „Vobro” w Brodnicy, gdzie Tomasz Prusiewicz wpadł do mieszalnika, który wg. opinii inspekcji pracy „nie spełniał minimalnych wymagań dotyczących BHP” oraz w HI Logistic – podwykonawcy koncernu LG, gdzie w listopadzie 2012 r. młody robotnik zginął przygnieciony wózkiem widłowym – obsługiwał go pomimo braku przeszkolenia i stosownych uprawnień. Podczas pikiety podkreślano, że przyczyną większości wypadków jest „oszczędzanie przez pracodawców na życiu i zdrowiu pracowników i pracownic”.
Zgodnie z zapowiedziami organizatorów, akcje z okazji 28 kwietnia będą kontynuowane w kolejnych latach.