Sprawa poznańskich portierek i portierów. Odzyskaliśmy pierwsze 11 tys. zł
- Dział: Wielkopolskie

Rok temu informowaliśmy was, że w kancelarii adwokackiej Marcina Czachora ostatnie dni 2023 roku upłynęły pod znakiem przygotowania 15 pozwów przeciwko poznańskiemu Zarządowi Komunalnych Zasobów Lokalowych i firmie Vision Group. Sześć lat temu portierki i portierzy strzegący budynków miejskich nie otrzymali należnego wynagrodzenia pomimo, że w ich sprawach zapadły prawomocne wyroki sądu pracy, potwierdzające ich roszczenia. Inicjatywa Pracownicza uważała, że odpowiedzialność za to ponosi solidarnie ZKZL i Vision Group (firma która wygrała przetarg na ochronę mienia). Pracowników i pracownice zatrudniały „firmy słupy”.
Przed sądem pracy w Poznaniu toczą się sprawy pozostały pokrzywdzonych portierów i portierek. Niebawem spodziewamy się kolejnych wyroków. Poszkodowane osoby chcą uzyskać odszkodowanie od podmiotów odpowiedzialnych za wynajęcie nieuczciwych firm, które nie wypłaciły pracownikom wynagrodzeń i znikły. Stąd pozwy przeciwko ZKZL i Vision Group. Inicjatywa Pracownicza utrzymuje, że działalność naruszająca prawa pracownicze przez firmę, którą do ochrony obiektów wynajął ZKZL, miała miejsce już wcześniej. Wina Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych polega – zdaniem związku – na tym, że ani dokładnie nie zbadał, kto składał ofertę, ani nie prowadził odpowiednich kontroli, aby zapobiec naruszeniu prawa.
Jednocześnie ZKZL bezceremonialnie odrzucił trzy lata temu propozycje ugody z poszkodowanymi osobami, które żądają dziś wypłacenia przez ZKZL i/lub Vision Group odszkodowania w wysokości utraconych zarobków. Łączna wysokość roszczeń to ponad 200 tys. zł (bez odsetek).
Sześć lat temu (dokładnie pismem z dn. 31 grudnia 2018 roku) związek nasz powiadomił także prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w zakresie uporczywego naruszenia praw pracowniczych przez Vision Group i powiązane z firmą inne podmioty. Przez te kilka lat prokuratura wielokrotnie umarzała tę sprawę. Za każdy razem pełnomocnik poszkodowanych występował do sądów, a te nakazywały kontynuować dochodzenie. Niestety nie zakończyło się to do tej pory żadnym wniesieniem aktu oskarżenia.
Inicjatywa Pracownicza wielokrotnie demonstrowała przeciwko działaniom miasta, ZKZL i Prokuratury. Te pozostawały niewzruszone. Ostatecznie okazało się, że portierzy i portierki strzegli budynków miasta w dużej mierze za darmo. Jednocześnie trzy osoby już nie doczekały się swoich wynagrodzeń i w międzyczasie zmarły.
Choć sprawa nie jest przesądzona, to pierwszy korzystny wyrok i pierwsze odzyskane pieniądze, dają nadzieję, że poznańscy portierki i portierzy doczekają się wreszcie sprawiedliwości.
Jaroslaw Urbański