Nie dzielimy załogi, gdyż wszyscy mamy te same postulaty.
- Dział: Wielkopolskie
Oświadczenie Międzyzakładowej Komisji OZZIP przy Volkswagen Poznań
Volkswagen to jedna z największych i najbogatszych firm w Wielkopolsce. To dzięki nam może ona wciąż działać, zwiększać inwestycje i osiągać zyski. Pomimo że Volkswagen się rozwija, to my wiele z tego nie mamy. Musimy być coraz bardziej elastyczni i wydajni. Jak długo mamy czekać na korzyści wynikające z naszej wytężonej pracy? Czy na życie w dobrobycie zasługuje jedynie zarząd firmy?
W tym miesiącu postanowiliśmy wziąć sprawy we własne ręce. Zaczęliśmy głośno mówić o wyższych płacach i lepszych warunkach pracy. Szefostwo próbuje nas zastraszyć. W zeszłym tygodniu na początku rannej zmiany ochrona wyrzuciła z hali wieloletniego pracownika. Ta pokazowa akcja była demonstracją siły, że zarząd nie cofnie się przed niczym. Miała zamknąć nam usta. Zwolniono jeszcze dwójkę naszych kolegów, co i tak nie powstrzymało nas od założenia związku. Dzięki temu odnieśliśmy już pierwsze sukcesy. W reakcji na założenie przez nas komisji zakładowej Inicjatywy Pracowniczej związek “Solidarność” w końcu odważył się postawić postulaty ważne dla nas wszystkich. „Solidarność” przez lata wmawiała nam, że podwyżki są niemożliwe, bo musimy być konkurencyjni, kluczyła i prowadziła bezowocne dyskusje z zarządem. Wystarczyło założyć komisję Inicjatywy Pracowniczej a „Solidarność” od razu zażądała podwyżki płacy zasadniczej o 1000 zł, dodatków wakacyjnych i świątecznych, nadgodzin wypłacanych pod koniec miesiąca... i premii nie niższej niż 12 tys. zł. W końcu oficjalnie zanegowała też uruchomienie 18 i 21 (w odlewni) zmianowego systemu czasu pracy. Znacząca część pracowników od dawna pragnie tych zmian – niektórzy od pięciu lat nie dostali podwyżki, bądź zbyt długo zatrudnieni są na umowach śmieciowych.
Jako komisja Inicjatywy Pracowniczej w całości popieramy żądania wysunięte przez „Solidarność”. Są to również nasze postulaty, o których dyskutujemy pomiędzy sobą już od długiego czasu. Do ich wysunięcia od lat załoga namawiała „Solidarność”. Dlaczego dopiero po zwolnieniu trzech pracowników i założeniu nowego związku można było wysunąć żądania, które wyrażają potrzeby większości pracowników?
Poza postulatami nareszcie podniesionymi przez „Solidarność” domagamy się również PRZYWRÓCENIA DO PRACY TRÓJKI NASZYCH KOLEGÓW ZWOLNIONYCH ZA WALKĘ O PRAWA PRACOWNICZE! To oni jako piersi podnieśli żądania, które obecnie są również żądaniami „Solidarności”, to oni zostali zwolnieni, aby „Solidarność” zaprzestała swojej ugodowej polityki. Zarząd będzie zmuszony do podjęcia negocjacji i my, jako nowy związek zawodowy Inicjatywa Pracownicza, będziemy uczestniczyć w tych negocjacjach. Obok „Solidarności” lub bez jej udziału, jeżeli znowu zdradzi interesy naszej załogi.
Media informują, że „Solidarność” nie zamierza pomagać zwolnionym pracownikom. Czy to znaczy, że w sporze pomiędzy załogą a zarządem stawia się po stronie zarządu? Czy w takim razie jest to jeszcze związek zawodowy czy może kolejna agencja pracy? To my, Inicjatywa Pracownicza, kontynuujemy tradycję walki, w której niezależnie od przynależności związkowej wspólnie stajemy w obronie wszystkich ludzi pracy.
Andrzej Sobok, Sebastian Humski oraz Łukasz Jasiński słono zapłacili, nagłaśniając problemy dotyczące nas wszystkich. W związku z tym należy im się pomoc i poparcie reszty załogi. Musimy zachować jedność w walce o nasze wspólne postulaty i przywrócenie do pracy naszych nielegalnie zwolnionych kolegów.
Informujemy, że 20 sierpnia o godz. 15 w centrum Poznania odbędzie się spotkanie naszej komisji, na które zapraszamy wszystkich naszych członków jak i tych którzy pragną się do nas przyłączyć. O szczegółach spotkania poinformujemy wkrótce.
Komisja Międzyzakładowa OZZIP przy Volkswagen Poznań