Siła przetargowa świata pracy – co to takiego?
- Dział: Strategie związkowe
- Galeria

Siła przetargowa to wyrażenie, które często pojawia się w artykułach na stronie i w Biuletynie Inicjatywy Pracowniczej oraz podczas szkoleń organizowanych przez nasz związek. Pojęcie to oznacza mocne strony pracowników i pracownic (zarówno tych zorganizowanych w związkach zawodowych, jak i tych nieuzwiązkowionych) oraz te warunki prawne, polityczne i gospodarcze, które mają wpływ na nasze starania o lepsze warunki pracy i wyższe pensje. W skrócie: siła przetargowa to zdolność pracowników i pracownic do wywalczenia swoich interesów.
Zazwyczaj wyróżnia się kilka typów siły przetargowej, czyli kilka rodzajów cech lub okoliczności, które możemy obrócić na swoją korzyść w konfrontacji z pracodawcą.
Strukturalna siła przetargowa
Czasem nazywana jest zakłócającą siłą przetargową, ponieważ oznacza ona zdolność pracownic i pracowników do zakłócenia codziennej działalności zakładów pracy, a tym samym generowania zysków przez przedsiębiorstwo. Siła strukturalna dzieli się na dwa typy: miejsca i rynku pracy.
Siła przetargowa miejsca pracy
To podstawowa siła jaką dysponujmy, polega bowiem na przerwaniu lub spowolnieniu pracy, a tym samym zakłóceniu normalnego działania zakładu pracy. Najbardziej typowym użyciem tej siły jest strajk – czyli całkowite powstrzymanie się od pracy. Rzadko jednak w Polsce dochodzi do strajku, ze względu na bardzo ograniczone prawo i skomplikowaną procedurę prowadzenia sporów zbiorowych. W ostatnich latach mogliśmy jednak obserwować głośne strajki, takie jak strajk nauczycielek i nauczycieli w 2019 roku czy strajk pracownic i pracowników LOT w 2018, a w tym roku (2021) – strajk w zakładach Paroc w Trzemesznie.
Z powodu prawnych ograniczeń utrudniających zorganizowanie legalnego strajku, popularną w Polsce formą powstrzymywania się od pracy jest przechodzenie na zwolnienia lekarskie (tzw. L4),. Tą formę odmowy pracy masowo stosowali w ostatnich latach policjanci, pracownicy ochrony zdrowia czy też personel sądów.
Spowolnić pracę można też na inne sposoby – np. poprzez tzw. strajk włoski, czyli skrupulatne trzymanie się przepisów, a zwłaszcza zasad BHP. Taką formę protestu stosowali nasi koledzy i koleżanki z Amazon podczas akcji „Bezpieczna paczka”, podczas której skupiali się na tdokładnym wykonywaniu pracy, aby jak najmniej zaszkodzić swojemu zdrowiu.
Siła przetargowa rynku pracy
Ten rodzaj siły wynika głównie z tego w jakim zawodzie pracujemy i jaka jest sytuacja na rynku pracy (jak wysoki jest poziom bezrobocia). Osoby, które mają kwalifikacje, uprawnienia, szkolenia poszukiwane przez pracodawców mają zazwyczaj wysoką siłę przetargową rynku pracy. Podobnie, siła przetargowa wszystkich pracowników i pracownic rośnie w okresach, gdy spada bezrobocie i zaczyna „brakować rąk do pracy”.
Zazwyczaj ten rodzaj siły wykorzystuje się pośrednio – pracodawcy płacą wyższe pensje tym pracownikom, których trudno zastąpić lub gdy mają problemy ze znalezieniem chętnych na wolne stanowiska. Zdarza się jednak, że grupy zawodowe o dużej sile przetargowej rynku pracy wykorzystują swoją pozycję w bezpośrednich działaniach i „łączą ją” z siłą przetargową miejsca pracy. Tak robią, np.: ratownicy medyczni, którzy składają wypowiedzenia kontraktów o pracę. Ponieważ trudno jest szybko wykształcić nowych ratowników, a liczba osób z uprawnieniami do wykonywania tego zawodu jest ograniczona – pracodawcy skłonni są podnieść pensje, gdy wypowiedzenia umów składane są masowo i zaczyna brakować rąk do pracy.
Trzeba pamiętać, że do skutecznego wykorzystania strukturalnej siły przetargowej niezbędne jest połączenie jej z kolejnym rodzajem siły – stowarzyszeniowej. Żadne bowiem indywidualne działania nie mają takiego wpływu na pracodawców, jak połączone, wspólne działania pracownic i pracowników.
Stowarzyszeniowa siła przetargowa
To podstawowa siła przetargowa wykorzystywana w ramach związku zawodowego. Wynika z tego, że decydujemy się działać wspólnie. Wspólne działania nie odbędą się bez zbudowania wzajemnego zaufania i solidarności.
Stowarzyszeniowa siła przetargowa wynika przede wszystkim z naszej liczby – ile osób zdecydowanych jest nie tylko wstąpić do związku zawodowego, ale też aktywnie w nim działać. Tam, gdzie działania podejmuje jedna osoba, która odpowiedzialna jest „za wszystko” (od składek, przez pisma, po negocjacje i rozdawanie materiałów związkowych), stowarzyszeniowa siła przetargowa jest niska, pomimo formalnie dużej liczby członków i członkiń.
Dodatkowe elementy budujące stowarzyszeniową siłę przetargową wynikają z tego, że działamy w ogólnopolskim związku zawodowym – mamy biuro prawne, do którego można zwrócić się po radę; inne komisje zakładowe, które mogą wesprzeć nas podczas ulotkowania lub pikiet; szkolenia związkowe, na których możemy poszerzać naszą wiedzę itp.
Instytucjonalna siłą przetargowa
To rodzaj siły jaką dają nam przepisy prawne i instytucje mające je kontrolować. Jest to poboczny rodzaj siły, rzadko skuteczny sam w sobie, bo państwo jest jednym z pracodawców i bez dodatkowych nacisków rzadko staje po stronie pracownic i pracowników. Przepisy prawne, które wykorzystujemy w naszej działalności to przede wszystkim prawo do informacji, konsultacji i współdecydowania o wynagrodzeniach, zatrudnieniu i regulaminach pracy wynikające z ustawy o związkach zawodowych lub z Kodeksu pracy. Inną gałęzią prawa, które jest pomocne w naszej działalności to przepisy BHP oraz o Społecznej Inspekcji Pracy. Z instytucjonalnej siły przetargowej korzystamy też wykorzystując Ustawę o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, czyli rozpoczynając formalny spór z pracodawcą, który może zakończyć się legalnym strajkiem. Instytucje, które pomagają wywalczyć prawo do wynagrodzenia i przestrzeganie przepisów prawa pracy to przede wszystkim inspekcja pracy i sądy, choć obie zajmują się zazwyczaj sprawami indywidualnymi (niesłuszne zwolnienie z pracy, zaległa pensje, brak wypłaty za nadgodziny), a rzadziej sprawami całego związku zawodowego lub wszystkich osób zatrudnionych.
Społeczna siła przetargowa
Wynika z naszych kontaktów i działań poza zakładem pracy, skierowanych do szerszego grona odbiorców. Dzieli się na dwa podtypy: koalicyjną siłę przetargową i dyskursywną siłę przetargową.
Koalicyjna siła przetargowa
To siła wynikająca z różnego rodzaju koalicji czyli sojuszy. Podejmując działania warto pomyśleć o tym, kto nas może wesprzeć w naszych staraniach o poprawę warunków pracy. W historii Inicjatywy Pracowniczej często budowaliśmy koalicyjną siłę przetargową współpracując z innymi organizacjami i grupami. Przykładem korzystania z tej siły przetargowej jest współpraca z innymi związkami zawodowymi: albo w zakładzie pracy (np. wchodząc wspólnie w spór zbiorowy) albo na poziomie ogólnopolskim (np. włączając się w ogólnopolskie akcje zbierania podpisów przeciwko reformom takim jak podwyższanie wieku emerytalnego). W Inicjatywie Pracowniczej współpracowaliśmy też z organizacjami zrzeszającymi lokatorów zreprywatyzowanych mieszkań i mieszkań komunalnych, organizacjami i grupami feministycznymi czy ekologicznymi.
Dyskursywna siła przetargowa
Wynika z wszystkich tych działań, które pozwolą nam nagłośnić nasze żądania, postulaty i argumenty i przekonać do nich innych. Dyskurs to sposób w jaki mówi się problemach – może on być korzystny dla związków zawodowych lub nastawiony przeciwko ludziom walczącym o poprawę warunków pracy. Dlatego tak ważne jest mówienie o problemach w zakładach pracy – przekonywanie do naszego punktu widzenia, pokazywanie
Po co nam koncepcja siły przetargowej?
Pojęcie siły przetargowej oraz koncepcja sił przetargowych w postaci nakładających się na siebie słabszych i mocniejszych stron pracownic i pracowników jest dobrym sposobem na przemyślenie tego jak działać w zakładzie pracy i w całej branży. Myśląc o nadchodzących działaniach w zakładzie pracy warto w raz z członkami i członkiniami komisji rozpisać sobie w formie tabelki lub wykresu na kartce – jakimi atutami dysponujemy w każdym z omawianych obszarów a nad czym i w jaki sposób musimy jeszcze wspólnie popracować.
Na koniec warto pamiętać, że siła przetargowa jest zmienna i nie zależy tylko od nas. Na każdą naszą próbę budowania siły, pracodawca będzie próbował odpowiedzieć. Dlatego planując działania należy przygotować się na wykorzystanie każdego rodzaju siły przetargowej oraz na to, że będziemy musieli zmieniać nasze strategie działania w zależności od posunięć pracodawcy.
Katarzyna Rakowska / Komisja Zakładowa przy Uniwersytecie Warszawskim