Warszawa: szósta rocznica zabójstwa Jolanty Brzeskiej
- Dział: Mazowieckie
- Film

1 marca w Warszawie odbyły się obchody upamiętniające zabójstwo Jolanty Brzeskiej – działaczki Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów, której spalone ciało znaleziono w Lesie Kabackim 1 marca 2011 r. Ponad 100 osób zebrało się na skwerze u zbiegu ulic Iwickiej i Zakrzewskiej na stołecznym Mokotowie aby wysłuchać przemówień i wystąpień artystycznych poświęconych pamięci Joli. Od br. Brzeska będzie patronką parku w którym odbyła się uroczystość.
W wydarzeniu wzięły udział także warszawskie komisje OZZ Inicjatywa Pracownicza. Katarzyna Rakowska z Komisji Pracujących w Organizacjach Pozarządowych wygłosiła w imieniu związku przemówienie, którego treść publikujemy poniżej.
Przemówienie Katarzyny Rakowskiej na obchodach szóstej rocznicy zabójstwa Jolanty Brzeskiej
Jest to dla mnie bardzo ważne wydarzenie.
Znałam osobiście Jolantę Brzeską gdy współdziałałyśmy w ramach Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów
Gdy umiera bliska osoba, jest to wydarzenie smutne
Gdy zostaje zamordowana osoba bliska – ja czułam strach.
Dzięki Wam wszystkim tu zgromadzonym ten strach przekuł się w gniew. Dzięki naszej solidarności i uporowi ten strach przekuł się w siłę.
Jest to dla mnie wydarzenie symboliczne.
Wiedzieliśmy że nic nie wróci życia Jolancie Brzeskiej.
Ale dzięki takim wydarzeniom jak to - odzyskujemy po trosze, po kawałku, dzień po dniu to miasto
Wiemy, żeby nie odpuszczać, nie dać się zastraszyć
Jestem obecnie związana z Inicjatywą Pracowniczą - związkiem zawodowym w którym wiemy, że wyzysk nie kończy się w miejscu pracy, że kapitaliści próbują nas zniewolić, a gdy stawiamy opór - zniszczyć, także za murami fabryk, szkół, biur i sklepów w których pracujemy, także gdy walczymy o dach nad głową. Wiemy że państwo i władze miejskie współpracują z kapitalistami w przejmowaniu naszych mieszkań, w dociskaniu nam pasa i w ukrywaniu morderców.
Stojąc tu, na skwerze im. Jolanty Brzeskiej, widząc tyle znajomych i nieznajomych osób, które przez te wszystkie lata się nie poddały, walczą o prawdę w sprawie śmierci Joli oraz walczą o dach nad głową i godne warunki życia dla nas wszystkich, wiem
że wszystkich nas nie wyrzucicie z pracy
że wszystkich nas nie zmusicie do wyjazdu
że wszystkich nas nie złamiecie
Wiem, że wszystkich nas nie spalicie!
A po nas przyjdą następne!
Solidarność naszą bronią!