EN/DE/FR УКР/РУС KONTAKT
tik tok

Władze Warszawy przeciwko podwyżkom dla personelu niepedagogicznego szkół!

W czwartek 6 marca delegacja Warszawskiej Międzyzakładowej Komisji Personelu Niepedagogicznego wspólnie z przedstawicielami ZNP i „Solidarności” spotkała się z prezydent m.st. Warszawy Renatą Kaznowską oraz kierownictwem Biura Edukacji. Głównym tematem rozmów była sytuacja finansowa pracowników niepedagogicznych w placówkach oświatowych prowadzonych przez miasto. 

Przedstawiliśmy trzy główne postulaty:

  • zawarcia ponadzakładowego układu zbiorowego pracy, który gwarantowałby pracownikom niepedagogicznym we wszystkich szkołach w Warszawie wynagrodzenie zasadnicze na poziomie co najmniej minimalnego wynagrodzenia krajowego w pierwszej grupie zaszeregowania;
  • corocznej waloryzacji wynagrodzeń co najmniej o wskaźnik inflacji;
  • ujednolicenia regulaminów wynagradzania w warszawskich szkołach.

Niestety, władze Warszawy nie wyraziły zainteresowania realizacją żadnego z powyższych postulatów. W ich ocenie, wynagrodzenia personelu niepedagogicznego w stolicy są wystarczające, a budżet miasta nie pozwala na żadne podwyżki dla tej grupy zawodowej. Przez większą część spotkania prezentowano nam wykresy i dane, które miały przekonać nas, że Warszawa przeznacza znaczne kwoty na edukację, a pracownicy niepedagogiczni otrzymują wystarczające wynagrodzenia. Spotkanie zakończyło się bez konkretnych ustaleń, a strona związkowa wyraziła swoje rozczarowanie postawą władz miasta. 

Wszystko wskazuje na to, że bez groźby strajku i presji w formie demonstracji i protestów, władze miejskie absolutnie nie będą chciały zgodzić się na żadne zmiany naszych warunków pracy i zasad wynagradzania.

Śledź nasze działania tutaj!

Czytaj dalej...

Jak walczyć o lepsze płace w kulturze? Bilans warszawskich sporów zbiorowych

Na początku bieżącego roku w czterech warszawskich instytucjach kultury rozpoczęły się spory zbiorowe. Pracownicy i pracownice Muzeum Warszawy, Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Muzeum Historii Żydów Polskich Polin oraz Sinfonii Varsovii zażądali podwyżek płac zasadniczych, oraz corocznej waloryzacji wynagrodzeń. Po pół roku negocjacji, demonstracji i protestów udało się zawrzeć porozumienia, na podstawie których wzrosną wynagrodzenia.

Na tle spokoju, jaki panuje na polu stosunków pracy w większości instytucji kultury, warszawskie spory zbiorowe są wydarzeniem wyjątkowym. Przyjęło się bowiem, że branża kultury w Polsce, w odróżnieniu od edukacji czy ochrony zdrowia jest tą częścią sektora publicznego, która nie strajkuje, nie demonstruje ani nie walczy w sposób zdecydowany o interesy osób zatrudnionych.

Czy tegoroczne spory zbiorowe są sygnałem zmieniających się nastrojów wśród pracowników i pracownic instytucji kultury? Na ile zawarte porozumienia spełniają żądania, które były podstawą do rozpoczęcia sporów? Jakie wnioski i lekcje na przyszłość możemy wyciągnąć z walk prowadzonych przez personel Sinfonii Varsovii i trzech stołecznych muzeów?

O tym wszystkim chcemy porozmawiać na związkowym spotkaniu dyskusyjnym w sobotę 23 listopada.

 W panelu dyskusyjnym udział wezmą:

  • Zofia Ledzion, Komisja Zakładowa Inicjatywy Pracowniczej przy Sinfonii Varsovii,
  • Melissa Czaplicka, Komisja Zakładowa Inicjatywy Pracowniczej przy Muzeum Warszawy,
  • Paweł Nowożycki, Komisja Zakładowa Inicjatywy Pracowniczej przy Muzeum Sztuki Nowoczesnej,
  • Mateusz Hędowski-Szczepaniak, Komisja Zakładowa Inicjatywy Pracowniczej przy Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN.

Prowadzenie: Jakub Grzegorczyk, Komisja Krajowa OZZ IP.

Do zobaczenia w Domu Kultury Śródmieście!

Czytaj dalej...

Sprawiedliwość dla Jolanty Brzeskiej! Protest

Przyjdź na protest SPRAWIEDLIWOŚĆ DLA BRZESKIEJ! w sobotę 9 listopada o 15 pod Ministerstwem Sprawiedliwości! Żądamy wznowienia śledztwa w sprawie morderstwa Brzeskiej oraz wznowienia postępowania dotyczącego zaniedbań organów ścigania w sprawie jej zabójstwa! Brutalne zabójstwo Jolanty Brzeskiej to jedna z największych zbrodni politycznych w III RP. Współzałożycielka i liderka Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów została zamordowana w szczytowym okresie reprywatyzacji zasobów mieszkaniowych stolicy, aby elity bezkarnie mogły się bogacić kosztem najbiedniejszych! 28 października 2024 roku Prokuratura Rejonowa w Gdańsku umorzyła śledztwo w sprawie morderstwa Jolanty Brzeskiej. Jako oficjalny powód podano „brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego". Od dnia zabójstwa Brzeskiej policja i prokuratura zajmowali się nie dojściem do prawdy, a tuszowaniem zbrodni!

Kim była Jolanta Brzeska?

Jolanta Brzeska wychowała się w Warszawie w kamienicy przy ulicy Nabielaka 9, odbudowanej z wojennych ruin przez jej ojca. W 2006 roku miasto sprzedało kamienicę w prywatne ręce Marka Mossakowskiego. Pół roku po zawłaszczeniu budynku, nowy właściciel zaczął utrudniać życie najemcom i podniósł czynsze do kwoty, której większość z nich nie była w stanie płacić. To wtedy Brzescy, wraz z innymi lokatorami i lokatorkami reprywatyzowanych kamienic z całej Warszawy założyli Warszawskie Stowarzyszenie Lokatorów. Organizacja działa do dziś, jej celem jest zrzeszenie lokatorów i lokatorek w celu poprawy warunków mieszkaniowych. Przez swoją działalność Brzeska zaczęła być regularnie nękana przez czyścicieli kamienic — ludzi wynajmowanych przez właścicieli do dręczenia lokatorów. Brzeska nie poddawała się, ujawniając przekręty warszawskiego ratusza i kancelarii zajmujących się reprywatyzacją tanich mieszkań.

1 marca 2011 roku działaczka lokatorska została zamordowana. Jej oblane naftą, spalone ciało znaleziono w Lesie Kabackim. Żywa pamięć o tragedii Jolanty Brzeskiej pozostaje zagrożeniem dla niesprawiedliwości III RP i jej przedstawicieli, tak jak zagrożeniem dla nich było jej życie i postulat „Mieszkanie prawem, nie towarem!”. Nie przestaniemy domagać się wyjaśnienia śmierci Brzeskiej oraz kontynuować jej walki, bo i nam coraz trudniej żyć w polskich miastach!

 

Jak tuszowano śledztwo? Dość bezkarności policji i prokuratury!

Wbrew własnym ustaleniom prokuratura krajowa umorzyła postępowanie przeciwko organom Ścigania o rażące błędy w śledztwie dotyczącym zabójstwa Jolanty Brzeskiej. Żądamy jego wznowienia! Od chwili śmierci działaczki lokatorskiej w 2011 roku warszawska policja i prokuratura zajęci byli tuszowaniem jej sprawy. Jak wyglądał ten proces?

 

2011: Niewiarygodna teoria: „kobieta sama się spaliła”

Od początku prokuratura rejonowa Warszawa – Mokotów założyła tylko jedną, najbardziej niewiarygodną tezę: że ma do czynienia z samobójstwem. Prokuratorzy chcieli uciec od potrzeby dociekania o zbrodni na działaczce WSL. Uaktywnili się dopiero w wyniku presji organizacji lokatorskich. W efekcie, pół roku po tragedii prokuratura wróciła do sprawy i sporządziła pierwszy plan śledztwa.

 

2013: Śledczy przyznają, że Brzeską zabito i… umarzają sprawę!

Dopiero po dwóch latach od morderstwa, w 2013 roku prokuratura ustaliła, że najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci działaczki WSL było zabójstwo. Uzyskano opinię z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. dr Jana Sehna o profilu psychologicznym ewentualnych sprawców zbrodni. Biegli wskazali, że przypuszczalnie „zabójstwa dokonała grupa 2-3 sprawców [...] Co najmniej jeden z nich mógł być znany Jolancie Brzeskiej lub też w rozmowie z nią w sposób przekonujący powołał się na znajomość ze znanymi jej osobami. Sprawcy byli osobami związanymi ze sprawą odzyskiwania nieruchomości lub zostali wynajęci przez takie osoby. Sprawcy byli członkami zorganizowanej grupy przestępczej i dokonywali już w przeszłości podobnych rodzajów czynów. Celem działania sprawców było zastraszenie Jolanty Brzeskiej poprzez oblanie jej substancją łatwopalną, w celu nakłonienia jej do rezygnacji z działań mających na celu odzyskanie mieszkania lub wycofania się z aktywności w Stowarzyszeniu Lokatorów”. 

Mimo wszystko, w kwietniu 2013 roku prokuratura krajowa umorzyła śledztwo w sprawie śmierci Brzeskiej. Nie poddawaliśmy się. W wyniku kampanii WSL na rzecz Brzeskiej, stała się ona symbolem walki z kryzysem mieszkaniowym w całej Polsce.

 

2016: Nowa władza wznawia śledztwo, chce ukarać nieudolne organy ścigania 

Po przejęciu krajowej władzy przez PiS, w 2016 prokuratura spełniła postulat WSL o wznowienie sprawy. Na wniosek ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry wznowiono śledztwo pod kątem zabójstwa. Po raz pierwszy wszczęto także postępowanie w sprawie odpowiedzialności prokuratury i policji za utrudnianie śledztwa. Jak komentował ten nowy etap Ziobro, „Zebrane dowody wskazują, że było to zabójstwo. Niepojęte jest, jak można było w tej sprawie rozważać samobójstwo. Sprawa jest ekstremalnie trudna, bowiem błędy popełnione w początkowym okresie śledztwa w 2011 r. spowodowały nieodwracalną utratę wielu ważnych dowodów”.

 

2019: Prokuratura potwierdza: „zaniechania, uchybienia, błędy”

W ósmą rocznicę śmierci działaczki, WSL zorganizowało protesty pod hasłem „Dość bezkarności organów ścigania!”, krytykujące bierność śledczych. W odpowiedzi prokuratura krajowa wydała oficjalne stanowisko. Autorzy stwierdzili w nim, że „znaczne trudności w prowadzeniu śledztwa wynikają z błędów popełnionych w najważniejszym dla postępowania etapie, bezpośrednio po śmierci Jolanty Brzeskiej”. Użyto mocnych słów o „uchybieniach” oraz „zaniechanych” lub „niewłaściwie” i „nieprawidłowo wykonanych czynnościach”. Błędy organów ścigania utrudniły śledztwo, które obecnie „nie daje gwarancji uzyskania rezultatów” możliwych przy należytym podejściu do sprawy przez te organy.

Do mediów zaczęły napływać przecieki z postępowania w sprawie błędów organów ścigania. Autorzy artykułu „Śmierć Brzeskiej. Jak mafia pokonała państwo” wnioskowali z tych przecieków: „Polskie państwo robiło wszystko, byśmy nigdy nie poznali prawdy o zabójstwie Jolanty Brzeskiej. Najpierw skutecznie zatarło ślady, a potem starało się ukręcić łeb sprawie […] Skala popełnionych błędów prowadzi do wniosku, że zamknięte śledztwo nigdy nie miało na celu odnalezienia morderców Brzeskiej”.

Do podobnych wniosków doszli reporterzy Magazynu TVN24 w artykule o tuszowaniu morderstwa działaczki: „Pewne jest, że w śledztwie popełniono kardynalne błędy […] Największe prokurator dostrzega w zbieraniu dowodów dotyczących antykwariusza [Marka Mossakowskiego] i arystokraty [Huberta Massalskiego] i ich ewentualnej roli w śmierci Jolanty Brzeskiej”.

 

2021: Prokuratura zaprzecza sobie, umarza postępowanie w sprawie zaniechań organów

Media i władze nie zostawiły suchej nitki na pozorowanych działaniach prokuratorów i policjantów wokół zabójstwa działaczki. Pomimo wcześniejszych ustaleń, prowadzący to postępowanie prokurator Piotr Myszkowiec ustalił, że żadnych błędów nie popełniono i umorzył postępowanie w tej sprawie w lipcu 2021 roku. W oświadczeniu prokuratury krajowej stwierdził, że „przeprowadzone czynności w żaden sposób nie utrudniły wyjaśnienia okoliczności śmierci Jolanty Brzeskiej”. W tym okresie Myszkowiec, zaufany człowiek Zbigniewa Ziobry, zajęty był głównie ściganiem sędziów niezwiązanych z PiS. Zamiótł pod dywan sprawę kompromitacji swoich współpracowników przy zabójstwie działaczki społecznej na polityczne zamówienie polskich magnatów. Jako kolejny z szeregu prokuratorów, stanął po stronie ludzi, którym zależy na zatajeniu zbrodni. 

W marcu 2021 PiS i PO odrzuciły wniosek WSL o powołanie sejmowej komisji śledczej w sprawie zaniechań państwa wokół śmierci znanej działaczki.

 

2023-2024: Zmiana władzy: przełom czy dalsze krycie winnych?

28 października 2024 roku Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała, że śledztwo w sprawie morderstwa Brzeskiej zostało umorzone. Jak czytamy w oświadczeniu, „Podstawą umorzenia śledztwa jest brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego”. Od dnia śmierci działaczki policja i prokuratura popełniły szereg błędów, aby zatuszować śledztwo. Dlatego już w tę sobotę będziemy domagać się wznowienia postępowania dotyczącego zaniedbań organów ścigania w sprawie jej zabójstwa!

 

Wybrane błędy prokuratury, według raportu prokuratorów prowadzących postępowanie:

Spóźnione, pozorne przesłuchania

„Mimo wskazań wielu świadków, że związek z jej zgonem mogą mieć Panowie Mossakowski i Massalski, przesłuchano ich dopiero [...] 7 miesięcy po zdarzeniu. Poprzestano na ich przesłuchaniu, bez weryfikowania ich ewentualnego alibi na dzień zdarzenia – brak przesłuchania ewentualnych świadków, sprawdzenia miejsc, w których mieli przebywać”

Niezbadane dowody

„Pomimo podania przez Marka Mossakowskiego w zeznaniach, że w dniu 3.03.2011 r., dwa dni po zdarzeniu [śmierci], miał kolizję drogową, samochód uległ całkowitemu zniszczeniu i wstawił go do konkretnego warsztatu, nie sprawdzono tego. […] Oględziny pojazdu Mossakowskiego pod kątem ujawnienia ewentualnych śladów Brzeskiej przeprowadzono już po jego nabyciu przez inną osobę, w dniu 31.03.2013 r. oczywiście z wynikiem negatywnym”. Nie sprawdzono też aut innych głównych podejrzanych.

Zaginione billingi

Z akt sprawy zniknął wykaz połączeń telefonicznych osób, które znały Brzeską w tym czasie. Podobnie wykaz telefonów, które logowały się do sieci w pobliżu miejsca tragedii, w lesie kabackim: „z analizy wynika, że albo tego nie zrobiono, albo informacja o tym zniknęła z akt śledztwa”.

Zacierane ślady

„Zabezpieczenie śladów na miejscu zdarzenia było niedokładne”. Nadpalone fragmenty ubrań Brzeskiej były na miejscu jeszcze miesiąc po śmierci. Zebrał je i przekazał policji świadek, „przez co wcześniej nie zostały one poddane badaniom fizykochemicznym. Świadczy to niestety o braku profesjonalizmu”. Prokurator zwlekał też z zabezpieczeniem monitoringu z okolic miejsca zamieszkania Brzeskiej i Parku Powsin. W efekcie niecały monitoring zdołano zabezpieczyć z uwagi na krótki okres przechowywania”.

Opracowano na podstawie artykułu tvn24.

 

Dość bezkarności policji i prokuratury. Sprawiedliwość dla Jolanty Brzeskiej to sprawiedliwa polityka mieszkaniowa dla nas wszystkich. Przyjdź na protest w sobotę 9 października o 15:00 pod Ministerstwem Sprawiedliwości, aby walczyć o sprawiedliwość dla Brzeskiej i tanie mieszkania!

Czytaj dalej...

Protest przeciwko programowi „Kredyt 0%”

W sobotę 31 sierpnia Inicjatywa Pracownicza wzięła udział w proteście „0% szans na mieszkanie”. Demonstracja przeciwko rządowym planom podwyżek cen mieszkań i stawek najmu zgromadziła kilkaset osób. Obok OZZ IP protest zorganizowali członkowie Warszawskiego i Wielkopolskiego Stowarzyszenia Lokatorów, ruchu miejskiego Miasto Jest Nasze, Czerwonych, Pomorskiej Akcji Lokatorskiej. Głos na proteście zajęli także mieszkańcy warszawskich i poznańskich skłotów Rozbrat i Syrena, oraz lokatorzy terenów zagrożonych eksmisjami jak Osiedle Przyjaźń w Warszawie i Osiedle Maltańskie w Poznaniu, czyszczone przez Kościół i deweloperów. Protest zwrócił uwagę niemal wszystkich mediów głównego nurtu. Uczestnicy demonstracji przeszli z siedziby Ministra Rozwoju na pl. Trzech Krzyży, przez sejm, pod kancelarię premiera. Protestujący wznosili hasła „Mieszkania dla milionów, nie dla milionerów!”, „Tusk do roboty za 3 tysiące złotych!”, „Rząd na bruk, bruk na rząd”, „Mieszkanie prawem, nie towarem”.

Władze pogłębiają kryzys przez dekady wsparcia banków i rentierów oraz niszczenie publicznego zasobu mieszkań komunalnych i akademików. Rządowy program „Kredyt 0%” w pierwotnej wersji miał kosztować budżet państwa w sumie 21 miliardów złotych. Ostatecznie Donald Tusk ogłosił wydanie 500 milionów w ramach pomocy bankom w 2025. Równolegle, w ciągu ostatnich 30 lat zasób tanich mieszkań komunalnych w Polsce władze zredukowały aż o 70 procent. Pozostałą część zasobu samorządy doprowadzają do ruiny, zawyżając stawki najmu.

W tej sprawie podczas protestu głos zajęli m.in. studenci i mieszkańcy warszawskiego Osiedla Przyjaźń, z którego warszawski ratusz dokonuje masowych wysiedleń (już ponad 100 osób zostało eksmitowanych) i nasyła codzienne patrole policyjne. Grupa z Przyjaźni zakończyła przemowę hasłami „Dość eksmisji, Trzaskowski do dymisji!”, „Więcej mieszkań, mniej policji!” i „Nasza Przyjaźń nie jest na sprzedaż!”.

Po demonstracji WSL i Inicjatywa Pracownicza zorganizowały na skłocie Syrena spotkanie pt. „Bieżące walki mieszkaniowe w Polsce” z udziałem zagrożonych eksmisjami mieszkańców Osiedla Przyjaźń i Maltańskiego oraz Pomorskiej Akcji Lokatorskiej i Rozbratu. Przy pełnej sali wysłuchaliśmy, jak można wspierać zmagania lokatorów. Zwróciliśmy uwagę na potrzebę walki z dezinformacją, jakiej towarzyszą masowe wysiedlenia. Samorządy za publiczne pieniądze publikują multimedialne materiały, mające wmówić mieszkańcom, że nie dochodzi do eksmisji, a władze prowadzą dialog z zagrożonymi lokatorami. Jeden z mieszkańców skwitował to hasłem „My już mamy swoje 0%. To 0% zaufania dla politycznych elit”.

Dziękujemy wszystkim za liczny udział w proteście, walczmy na co dzień o zasób tanich mieszkań komunalnych i akademików. Precz z kredytem 0%!

Czytaj dalej...

Porozumienia w warszawskich sporach zbiorowych w kulturze: Muzeum Sztuki Nowoczesnej i Muzeum Warszawy

Wieści z warszawskich sporów zbiorowych w kulturze!

22 lipca Komisja Zakładowa OZZ Inicjatywa Pracownicza przy Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie podpisała porozumienie mediacyjne, które zakończyło trwający od 8 marca br. spór zbiorowy w tej samorządowej instytucji kultury. Więcej przeczytacie na Bieduj w Kulturze!

Co udało się wywalczyć?

  • Rozłożoną w czasie 20%-ową waloryzację wynagrodzeń zasadniczych dla wszystkich pracowników i pracownic Muzeum (od kwietnia 2024 r. do stycznia 2025 r.). Po kwietniowej 10%-owej waloryzacji wynagrodzeń zasadniczych, pracownicy i pracownice otrzymają w lipcu około 390 zł netto stałej podwyżki wynagrodzenia zasadniczego w przeliczeniu na pełny etat. Ostatnia podwyżka, mająca dorównać do brakujących 10% waloryzacji wynagrodzenia zasadniczego (po odjęciu lipcowych podwyżek), zaplanowana jest na styczeń 2025 r. Środki potrzebne na ten cel zostały zagwarantowane przez wpisanie w projekt planu finansowego instytucji na 2025 r.
  • Mechanizm waloryzacji wynagrodzeń zasadniczych od stycznia 2025 r. Pomimo braku w tej chwili mechanizmu prawnego, który umożliwiałby coroczną waloryzację wynagrodzeń, począwszy od 2025 r. odbywać się będą coroczne spotkania dyrekcji z zakładową organizacją związkową dotyczące waloryzacji wynagrodzeń zasadniczych podczas planowania przyszłorocznego budżetu instytucji (w zgodzie z obowiązującymi zarządzeniami).

Życzymy Komisjom Zakładowym przy Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN oraz Muzeum Warszawy wytrwałości, oraz sukcesów w trwających sporach zbiorowych, pomimo nacisków ze strony Biura Kultury. Deklarujemy gotowość wsparcia i dalszych wspólnych działań mających na celu poprawę warunków pracy i płac pracowników kultury!


 

26. lipca Komisje Zakładowe OZZ „Inicjatywa Pracownicza”, NSZZ „Solidarność” oraz OPZZ „Konfederacja Pracy” przy Muzeum Warszawy podpisały porozumienie kończące spór rozpoczęty 8 marca br. Spośród trzech muzeów, których walkę opisujemy na facebookowej stronie Bieduj w kulturze, MW to jedyna instytucja w pełni finansowana od wielu lat przez m.st. Warszawa.

Co udało się wywalczyć?

  • Podział 3049500 zł przyznanych przez Radę Miasta st. Warszawy 20. czerwca br. na wynagrodzenia pracowników i pracowniczek Muzeum Warszawy.

Komentarz: Przyznanie tych pieniędzy oznaczało konieczność zmiany regulaminu wynagradzania Muzeum Warszawy. Taka zmiana musi być każdorazowo konsultowana z organizacjami związkowymi działającymi w miejscu pracy. Najważniejszym celem komisji zakładowych przy MW było ustalenie dolnego progu wynagrodzenia zasadniczego w I kat. zaszeregowania (dla pracowników zarabiających najmniej) na 5500 zł brutto płacy zasadniczej. Poza tym związki zaproponowały zwiększenie pensji o min. 20% do 36% dla pracowników w kat. I-IV (a więc wszystkich poza Kierownikami oraz Dyrekcją). Ostatecznie dla poszczególnych kategorii wynagrodzeń strony ustaliły następujące progi oraz średnią wysokość zwiększenia pensji:

I 5100 - 5800 zł, przy czym strony ustalają, że średnia wysokość podwyżek będzie wynosiła 25%

Dla pracowników zatrudnionych na stanowisku opiekuna ekspozycji oraz pracownika obsługi technicznej minimalne wynagrodzenie nie będzie niższe niż 5300 zł.

Dla pracowników zatrudnionych na stanowisku kwalifikowanego opiekuna ekspozycji minimalne wynagrodzenie nie będzie niższe niż 5460 zł.

II 5500 zł - 6600 zł, przy czym strony ustalają, że średnia wysokość podwyżek będzie wynosiła 30%

III 6000 zł - 7500 zł, przy czym strony ustalają, że średnia wysokość podwyżek będzie wynosiła 34%

IV 6900 zł - 8100 zł, przy czym strony ustalają, że średnia wysokość podwyżek będzie wynosiła 36%

V 6900 zł - 8900 zł, przy czym strony ustalają, że średnia wysokość podwyżek będzie wynosiła 35%

VI 8200 zł - 9700 zł, przy czym strony ustalają, że średnia wysokość podwyżek będzie wynosiła 27%

  • Wspólne wystąpienie do organizatora w celu uzyskania dodatkowych środków w ramach dotacji podmiotowej umożliwiających waloryzację wynagrodzeń od 1 stycznia. 2024 r.

Komentarz: Organizacje związkowe przy MW od początku sporu żądały 35% wzrostu pensji z wyrównaniem od stycznia 2024 dla każdego pracownika i pracowniczki. Wciąż celem działania związków przy MW jest to, by straty, które pracownicy i pracowniczki ponieśli i ponoszą na skutek skumulowanej inflacji były w większym stopniu rekompensowane. Potrzeba dalszych negocjacji z Miastem w sprawie wprowadzenia mechanizmu umożliwiającego waloryzację o wskaźnik inflacji w stołecznych instytucjach kultury.

  • Wydzielenie z Funduszu płac 400 000 zł rocznie z przeznaczeniem na nagrody uznaniowe, z jednoczesnym zastrzeżeniem, że Dyrektor/ka wykorzysta w każdym roku pełną kwotę na Nagrody uznaniowe.

Podsumowanie

Komisje zakładowe przy MW dostrzegają wyraźny wzrost wynagrodzeń na stanowiskach pracowników i pracowniczek muzealnych, ale wciąż widzą  problem niewystarczającego wzrostu wynagrodzeń wśród osób zarabiających w MW najmniej. Bardzo dużą przeszkodą w osiągnięciu porozumienia do końca mediacji było to, że strona związkowa i Pracodawca różnie interpretowali fakt kolejnych zmian wysokości pensji przy okazji wzrostu minimalnego wynagrodzenia, zwłaszcza w styczniu 2024 r. Zdaniem pracodawcy środki przekazane przez Miasto celem sfinansowania zwiększenia minimalnej powinny być wliczane do podwyżek w MW. Związki stoją na stanowisku, że „zalegalizowanie” pensji to nie podwyżka.

Zdaniem przedstawicieli i przedstawicielek KZ OZZ Inicjatywa Pracownicza i KZ OPZZ "Konfederacja Pracy" rozmowy były bardzo trudne. Strona społeczna była stawiana w roli opiniodawcy nie zaś podmiotowego partnera, który wnosi pełnowartościowe propozycje zmian skonsultowanych bezpośrednio z załogą. Porozumienie zostało podpisane, jednak nie wszystkie organizacje związkowe przy MW są zadowolone z jego przebiegu, zważywszy na dużą presję czasową i brak zapewnień ze strony Pracodawcy, że pensje zostaną podwyższone (zgodnie z sugestią Miasta) od lipca br. Strona związkowa zdecydowała się na zakończenie sporu głównie w trosce o dobro załogi i jak najszybszą wypłatę podwyżek.

Pragniemy na koniec podkreślić, że z zasady rokowania, mediacje i inne negocjacje zbiorowe nie są tajne!

  • Przedmiotem naszego sporu jest podział środków publicznych — to z zasady powinna być informacja publiczna, a nie tajemnica przedsiębiorstwa, a dostęp do tej informacji powinna mieć też opinia publiczna;
  • Organizacja zakładowa zgodnie z Ustawą o Związkach Zawodowych (art 26 ust 2) ma za zadanie zajmować stanowisko wobec pracodawcy i załogi w sprawach zbiorowych praw i interesów - nasze związki są demokratyczne i transparentne i przyjmują, że ich obowiązkiem jest szerokie informowanie o swoich działaniach w tym wszelkich negocjacjach z pracodawcą. To przyjęta w Inicjatywie Pracowniczej zasada wynikająca z ustawowej niezależności związku od pracodawców i władz państwowych;
  • Formą zajmowania tego stanowiska jest publikowanie w związkowych mediach i mediach społecznościowych informacji o tym co się dzieje w ramach sporu, czego żąda związek, jakie ma stanowisko i co na to pracodawca.

Solidaryzujemy się z pracownicami i pracownikami Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, którzy proces mediacji mają jeszcze przed sobą.

Pragniemy również podziękować naszym Koleżankom i Kolegom z pozostałych instytucji w sporze. Bez Was ta walka byłaby dużo trudniejsza, o ile nie niemożliwa. Dzięki za każde wsparcie, każdą wskazówkę i wszystkie wspólne akcje. Ogromne podziękowania dla Komisji Krajowej OZZ Inicjatywa Pracownicza.

Czytaj dalej...

Trwa spór zbiorowy w NielsenIQ!

25 lipca Komisja Międzyzakładowa OZZ Inicjatywa Pracownicza przy Nielseniq / Nielseniq Workers' Initiative razem z Konfederacją Pracy w Nielsen Services Poland zakończyły etap mediacji w ramach sporu zbiorowego, podpisując protokół rozbieżności.

 

Co udało się dotychczas wywalczyć? 

  • Przeprowadzenie pominiętych wcześniej konsultacji regulaminu pracy zdalnej — postulat został spełniony po interwencji Państwowej Inspekcji Pracy, która wykazała, że wdrożenie regulaminu bez konsultacji ze związkami zawodowymi było naruszeniem prawa.
  • Wliczenie czasu transportu dla pracowników terenowych — żądanie wliczenia do czasu pracy transportu do i między placówkami zostało słusznie spełnione, jednak dotyczy to jedynie grupy pracowników terenowych.
  • Likwidacja bezpośredniego nadzoru aplikacji monitorującej nad zleceniobiorcami — również dotyczy jedynie kilkudziesięciu pracowników terenowych. Niejasny pozostaje też status realizacji tego postulatu.

Pomimo starań i prób osiągnięcia kompromisu przez stronę związkową, Pracodawca konsekwentnie odmawiał jednak spełnienia najistotniejszych z punktu widzenia wszystkich pracowników postulatów w jakimkolwiek zakresie:

  1. Podwyżek wynagrodzeń — strona związkowa zaproponowała kwotę podwyżki dla wszystkich pracowników w kwocie 2500 zł brutto, licząc na negocjacje w dobrej wierze i ustalenie kwoty, która jest akceptowalna dla każdej ze stron. Pracodawca podczas rokowań i mediacji nie podjął żadnych negocjacji, nawet w odpowiedzi na prośbę podania dowolnej kwoty podwyżki, jaką byłby skłonny zaproponować;
  2. Dodatków stażowych — obecnie funkcjonuje jednorazowa premia wynosząca 500 złotych brutto za 5- letni staż pracy;
  3. Transparentności wynagrodzeń — pracodawca wprowadzi te rozwiązania dopiero wtedy, kiedy nakaże mu to powszechnie obowiązujące prawo;
  4. Wyrównań inflacyjnych — zdaniem pracodawcy jest to rozwiązanie nierynkowe.

Kolejnym krokiem przewidzianym prawnie w ramach sporu zbiorowego jest organizacja referendum strajkowego, o którego przebiegu będziemy Was wkrótce informować.

Czytaj dalej...

Sprawozdanie z warszawskiego spotkania Międzynarodowej Związkowej Sieci Solidarności i Walk

Warszawa, 18-19 maja 2024

Na 5. spotkaniu Międzynarodowej Związkowej Sieci Solidarności i Walk (10-12 września 2023) postanowiliśmy kontynuować tworzenie sieci współpracy na terytorium europejskim. Po spotkaniu w Mediolanie w lutym 2024 r. zebraliśmy się w Warszawie, aby kontynuować wspólną pracę związkową. 

Z tą intencją spotkaliśmy się z przedstawicielami Komisji Krajowej oraz następujących komisji OZZ Inicjatywa Pracownicza:

  • Pracownicy i Pracownice Domowe
  • Kurierzy i Kurierki
  • Pracownicy Branży Gier

Uzgodniono rezolucje w następujących kwestiach: 

  • Finansowanie MZSSiW nie może być wyłączną odpowiedzialnością czterech organizacji koordynujących (CGT - CSP Conlutas - CUB - Solidaires). 
  • Europejskie organizacje obecne na tym spotkaniu zobowiązują się do wniesienia wkładu w wysokości odpowiadającej ich możliwościom finansowym na pokrycie kosztów 6. spotkania MZSSiW zaplanowanego na koniec 2025 roku. Zostanie wysłany list do europejskich organizacji MZSSiW, aby sprawdzić ich możliwości w tym zakresie.   
  • Poparcie dla europejskiej akcji pracowników emerytowanych w Bilbao 23-14 maja 2024 r. (Kraj Basków)!
  • Solidarność z oporem ukraińskich pracowników!
  • Kontynuacja wsparcia dla Juliana Assange’a.
  • Dalsze wsparcie walki społeczeństwa argentyńskiego, ich walka jest również naszą walką!
  • Kontynuacja wsparcia dla demonstracji na rzecz zakończenia ludobójstwa narodu palestyńskiego! 
  • Dalsze wspieranie bojkotu przeciwko apartheidowi, nie dla współpracy wojskowej z Izraelem, stop masakrze narodu palestyńskiego! 
  • Wsparcie dla strajkujących studentów w Krakowie (Polska)!
  • Wsparcie dla pracowników kultury w sporze zbiorowym w Warszawie (Polska)!
  • Wsparcie dla pracowników ex-GKN we Florencji (Włochy) 

Ponadto postanowiono o zwołaniu następujących spotkań sektorowych: 

  • 5-7 lipca w Ruesta, organizowane przez CGT dla branży metalurgicznej
  • 19-21 listopada, organizowane przez Solidaires dla sektora telemarketingu i IT
  • W grudniu Solidaires zobowiązuje się do zwołania spotkania dla sektora zdrowia i opieki
  • W pierwszym kwartale 2025 r. ADL Cobas zobowiązuje się do zwołania spotkania sektora kultury w Wenecji

 

Popieramy również wezwania do zwołania następujących spotkań w skali globalnej:

  • 18-19 listopada kontr-demonstracja w ramach szczytu G20 w Rio de Janeiro (Brazylia) organizowana przez CSP-Conlutas 
  • Pod koniec 2025 r. globalne 6. spotkanie MZSSiW we Włoszech

 

Kolejne europejskie spotkanie MZSSiW, które organizuje Solidaires, odbędzie się w Paryżu w dniach 28-29 września 2024 r. Po szybkiej prezentacji sytuacji społeczno-ekonomicznej w każdym kraju pod obrady poddane zostaną następujące punkty:

  • Ewaluacja poprzednich spotkań w celu stworzenia materiałów informacyjnych i sformułowania żądań sieci: 
  1. Analiza porównawcza głównych koncepcji prawa pracy w Europie (CGT). 
  2. Analiza porównawcza systemu emerytur w Europie (CUB).
  3. Analiza porównawcza sytuacji pracowników migrujących w Europie (OZZ IP i ADL - Cobas).
  4. Analiza porównawcza sektora edukacji w Europie (Solidaires).
  • Organizacja udziału naszych delegacji w kontr-demonstracji w ramach szczytu G20 w Rio de Janeiro (Brazylia) poprzez połączenie online z CSP-Conlutas  
  • Kontynuacja dyskusji o finansowaniu sieci MZSSiW

 

OZZ Inicjatywa Pracownicza (Polska), ADL - Cobas (Włochy) - CUB (Włochy), CGT (Hiszpania), Union Syndicale Solidaires (Francja).

www.laboursolidarity.org

Czytaj dalej...

Protest pracowników kultury w warszawską Noc Muzeów

 
Noc Muzeów to wieczór, kiedy wszystkie oczy skierowane są na instytucje kultury. Jako pracownicy i pracowniczki Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Muzeum Warszawy i POLIN Muzeum Historii Żydów Polskich, trzech największych instytucji muzealnych finansowanych przez warszawski ratusz, tego dnia chcemy upomnieć się o nasze prawo do godnych płac. Ten postulat dotyczy zwłaszcza załogi Muzeum Warszawy, która dopiero w tym roku otrzymała pierwsze od 20 lat podwyżki.
 
Organizatorem akcji protestacyjno-informacyjnej „Wystawne gmachy — głodowe pensje” są Komisje Zakładowe Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza przy Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Muzeum Warszawy i Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Towarzyszy ona trwającym od 8 marca br. sporom zbiorowym w tych instytucjach. Do tej pory Biuro Kultury, które jest organizatorem lub współorganizatorem stołecznych muzeów, pomimo naszego zaproszenia do rokowań, nie spotkało się z nami i nie zadeklarowało chęci rozmów.
 
Zapraszamy publiczność muzeów do udziału w proteście. Wzywamy do protestu pracowników i pracowniczki warszawskich instytucji kultury, którzy, tak jak my, chcą zwrócić uwagę na niesprawiedliwe traktowanie i nieadekwatne wynagrodzenia w ich zakładach pracy.
 
W sporach zbiorowych w Muzeum POLIN, Muzeum Warszawy i Muzeum Sztuki Nowoczesnej wspierają załogę następujące organizacje związkowe: Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza, NSZZ „Solidarność” i OPZZ Konfederacja Pracy.
 
Plan akcji protestacyjno-informacyjnej:
  • 19:30-20:00 – pikieta na Placu Bohaterów Getta przed wejściem głównym do POLIN Muzeum Historii Żydów Polskich, ul. Mordechaja Anielewicza
  • 20:00-20:30 – przemarsz spod Muzeum POLIN na Rynek Starego Miasta ulicami: Świętojerska, Plan Krasińskich, Długa, Nowomiejska
  • 20:30-21:00 – pikieta pod siedzibą Muzeum Warszawy na Rynku Starego Miasta
  • 21:00-21:30 – przemarsz spod Muzeum Warszawy do gmachu Muzeum Sztuki Nowoczesnej nad Wisłą ulicami: Świętojańska, Krakowskie Przedmieście, Oboźna, Leszczyńska
  • 21:30-22:00 – pikieta pod gmachem Muzeum Sztuki Nowoczesnej nad Wisłą, ul. Wybrzeże Kościuszkowskie 22. Zakończenie akcji.
Codziennie tysiące osób w warszawskich muzeach przygotowuje dla Was wystawy, dba o cenne zbiory, troszczy się o widoczność w mediach, koordynuje liczne działania edukacyjne, opiekuje się osobami odwiedzającymi, utrzymuje w czystości wszystkie oddziały i pilnuje porządku w dokumentach. To ogrom pracy, która wymaga specjalistycznej wiedzy, doświadczenia, umiejętności, zapału i samozaparcia. Muzea to przede wszystkim ludzie. Zasługujemy na godne wynagrodzenie.
Czytaj dalej...

Uniwersytety w ręce studentek! Protest na UW

Warszawskie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej w poniedziałek (26 marca 2024 roku) w trakcie debaty rektorskiej protestowało przeciwko antyspołecznej polityce Uniwersytetu Warszawskiego. Studentki i studenci zrzeszeni w kole młodych domagają się poprawy sytuacji socjalnej na UW oraz żądają uznania ich jako podmiotu reprezentującego sprawy studenckie. Protestujący wygłosili następujące stanowisko w trakcie debaty rektorskiej (oryg. tekst przemowy):

 

Od ubiegłego października na Uniwersytecie Warszawskim toczy się otwarta walka. Nie, uprzedzając pytania, nic się nie stało. Władze uniwersytetu niczego studentom nie zrobiły. Samorząd studentów też nic nie zrobił. I to właśnie problem, z którym musimy się dziś zmierzyć.

Ostatnie 30 lat historii Uniwersytetu Warszawskiego to historia wyprzedawania mienia publicznego, oszczędzania na infrastrukturze socjalnej oraz na świadczeniach. Antyspołeczne bzdury głoszone i uprawiane przez włodarzy wielu uczelni w kraju odbijają się na naszych realiach życia. Jak śmiecie mówić nam, że uczelnia nie ma obowiązku zapewniać nam jedzenia? Zamknęliście nam stołówki i wpuściliście prywatnych ajentów. Może nie wy, ale wasi poprzednicy. Na was, tu zebranych, ciąży odpowiedzialność. Jak śmiecie odwracać wzrok, gdy właściciele mieszkań dwoją i troją nasze czynsze? Jak śmiecie nazywać się wspólnotą, universitas, jednocześnie robiąc absolutne ustawowe minimum, by umożliwić studiowanie każdemu, nie tylko dzieciom arystokracji? Jak śmiecie mówić o niemerytorycznych strajkach i wycierać sobie twarz zarzucając nas równoważnikami zdań o tym, czego to wy dla nas nie robicie? Frazesy i przyzwyczajenia rodem z działu HR zostawcie przed bramą uniwersytetu. Chcemy konkretów i konkretnych działań. To wstyd i hańba biadolić o doskonałości badawczej, gdy studenci mają na co dzień do czynienia z uniwersytetem zimnym i bezradnym wobec ich problemów. Twarzą tego, ani żadnego innego uniwersytetu nigdy nie byli i nigdy nie będą biznesmeni w garniturach. Twarzą tego uniwersytetu jesteśmy teraz my, bo to nam zależy na tym, żeby Uniwersytet Warszawski był miejscem, a nie załącznikiem do CV, czy trampoliną do kariery politycznej. Uniwersytet, który nie troszczy się o swoich studentów i pracowników to uniwersytet bez przyszłości.

Walczymy o to, żeby nasza uczelnia przestała ignorować nasze potrzeby. Polska ludowa zapewniła nam zaplecze akademików i stołówek, które jest sumiennie zaniedbywane, wyprzedawane i niedofinansowane. Możecie mówić o tym jak bardzo nowocześnie wyposażony jest uniwersytet. Co z tego, skoro w tych wspaniałych nowych budynkach student musi siedzieć głodny? To absolutnie niedopuszczalne, żeby włodarze największej uczelni w Polsce mówili nam, że nie ma pieniędzy i się nie da. Nazwijmy to wprost: tchórzostwo i niekompetencja. Zrzeszamy się w związku zawodowym, bo władze zgotowały nam instytucję samorządu, która pałuje nas za samą chęć zmiany. Samorząd samemu nie robi nic na rzecz poprawy warunków społeczności studenckiej, a nawet utrudnia działania osobom, którym zależy na poprawie losu studiujących tu osób. Będziemy wznosić sprzeciw i walczyć, nieważne jak bardzo lobby w garniturach będzie próbowało nas zagłuszyć i zdyskredytować, w zmowie z biznesem. 

Zrzeszamy się w związki zawodowe, bo wbrew narracji władz — musimy studiować i pracować. Tak samo jak jesteśmy studentkami, tak samo jesteśmy pełnoprawnymi pracownikami. Brak wsparcia socjalnego, rozpędzony bezduszny kapitalizm i prekarność naszego zatrudnienia sprawia, że po uczelni harujemy. Albo na uczelni — jeśli nasza praca może być wykonywana zdalnie. Zrzeszamy się w związki zawodowe  jako studentki, bo potrzebujemy alternatywy. W murach uczelni potrzebujemy organizacji, która będzie uwzględniała naszą sytuację. Która będzie mówić o problemach nieuprzywilejowanej masy z rodzin pracujących, która nie zasiada w samorządzie. Bo albo nie ma na to czasu, albo już nie jest na studiach — mimo swojej chęci dalszej edukacji. 

To my, studentki i studenci jesteśmy uniwersytetem. To bez studentek i studentów nie ma uniwersytetu. Możecie zostawić sobie drogą wydmuszkę — przedmioty o startupach i szanownych gości w garniturach, ale nie będzie ona uniwersytetem. Uczelnia to nie korporacja — choć bardzo chcecie to zmienić. Nie mamy przynosić zysków, a przynajmniej nie takich jak Wy byście sobie to wyobrażali. Zyskiem ma być wspólnota w produkcji wiedzy — i do tego mamy mieć godne warunki. My studentki, my doktorantki i my pracownice — te akademickie i nie. 

Przez ostatnie pół roku walki zrozumiałyśmy, że uniwersytet jest właśnie tutaj. Uniwersytet to nie są zajęcia, zaliczenia, prace i nudne wykłady. Uniwersytet to branie spraw w swoje ręce. To krytyczne myślenie i zabieranie głosu tam, gdzie ktoś próbuje nas uciszyć.

Dość bierności uniwersytetu! Dość fałszywych reprezentantów! Uniwersytet to nie korporacja!

Czytaj dalej...

Podwyżki dla warszawskiego niepedagogicznego personelu szkół specjalnych!

Dzisiaj (20 marca 2024 roku) odbyło się spotkanie naszego Prezydium z Panią Prezydent Warszawy Renatą Kaznowską, Dyrektor Biura Edukacji Joanną Gospodarczyk oraz Dyrektorem Marcinem Litwinowiczem. Spotkanie dotyczyło obiecanych propozycji podwyżek dla pracowników niepedagogicznych oraz dodatków dla pomocy nauczyciela. Niedawno dzięki naszym działaniom udało nam się uzyskać podwyżki dla wszystkich pracowników niepedagogicznych w oświacie.

  • Podwyżki te wyniosą od 200 do 300 złotych brutto dla obsługi oraz od 400 do 500 złotych brutto dla administracji;
  • Średnio na etat wyniesie to 250 złotych dla pracowników obsługi, w tym osób zatrudnionych jako pomoc nauczyciela;
  • W wyniku dzisiejszego spotkania udało nam się uzyskać dodatek stały dla pomocy nauczyciela w wysokości 250 złotych na etat!

Razem to już 500 złotych, co daje realną, zauważalną różnicę! Okazało się, że powyższe zmiany są możliwe nie tylko względem prawnym, ale i finansowym. Jest to nasz ogromny sukces!

Dzięki naszym działaniom w sprawie podwyżki wynagrodzenia zasadniczego dla pracowników niepedagogicznych w placówkach oświatowych zostały wprowadzone „widełki”. Podwyżki nie mogą być niższe niż 200 zł — to uniemożliwia nierówne traktowanie przez pracodawcę pracowników, a tak dzieje się w niektórych szkołach, gdy pracodawca może dowolnie regulować kwotę. Podwyżki wejdą w życie już niedługo! Oczekujcie nowych informacji od członków prezydium.

Zagwarantowane zostały nam także coroczne spotkania dotyczące wynagrodzeń pracowników samorządowych niebędących nauczycielami. Odbywać się one będą w pierwszym kwartale każdego roku, a dzięki nim będziemy mogli dzielić się z władzą naszymi spostrzeżeniami dotyczącymi naszych wynagrodzeń. To wszystko pokazuje, jak ogromne znaczenie mają nasze działania i jak wiele możemy osiągnąć, trzymając się razem!

Nie zwlekaj, wstąp do związku!

Skontaktuj się z nami przez: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Czytaj dalej...

Pracy kobiet nie ma końca. Przemówienie z Socjalnej Manify 2024

Miałam być na Socjalnej Manifie z bardzo ważną dla mnie kobietą. Jest odrobinę starsza ode mnie, ale to ja muszę otaczać ją opieką.

Miałam być tutaj z Asią, która ma dziecięce porażenie mózgowe. Asia jest jak dziecko uwięzione w ciele dorosłej, albo dorosła uwięziona w ciele dziecka. Szykując się z nią na podróż, muszę mieć ze sobą jedzenie, którym się nie zadławi, i butelkę z wodą, z której będzie w stanie pić. Muszę być gotowa na to, że w każdej chwili może dostać okresu i będę musiała szukać z nią toalety i założyć jej podpaskę. Wszystko to jest związane z pchaniem niewygodnego i ciężkiego dla mnie wózka. Wejście do toalety w barze oznacza rozwiązanie zabezpieczeń wózka, wyciągnięcie Asi z wózka, pomoc w wejściu po schodach, usadowienie Asi w bezpiecznym miejscu, wniesienie wózka oraz ponowne osadzenie jej w wózku. Podobnie jest z samym wejściem do toalety, która najczęściej jest za mała, aby swobodnie poruszać się po niej z wózkiem, nawet jeśli ma oznaczenie, że jest odpowiednia dla osób z niepełnosprawnościami. Muszę być przy tym wszystkim gotowa na to, że Asia może dostać ataku agresji, może się czegoś przestraszyć, może też być tak szczęśliwa, że ciężko będzie jej wytłumaczyć powrót do domu. Może też dostać ataku padaczki. Najcięższym dla mnie są wszystkie niewielkie przeszkody architektoniczne takie jak krawężniki, wybrakowane płytki i remonty, które składają się na trasę niemal nie do pokonania. Najgorzej jest zimą, kiedy trzeba przejechać z wózkiem po nieodśnieżonym chodniku. 

Życie z Osobami z Niepełnosprawnościami to angażowanie całej rodziny, nie tylko rodziców czy opiekunów, ale przede wszystkim to angażowanie kobiet. Osobą ubezwłasnowolnioną lub z niepełnosprawnościami opiekują się matki, babki, siostry, ciocie, kuzynki. To praca, która rozpoczyna się jeszcze przed pierwszą diagnozą i która kończy się wraz ze śmiercią opiekowanej lub opiekującej. Myślę często o tym jak mówi się, że kobiety są słabe i delikatne. Ja natomiast widzę, że wykonują one jedną z najcięższych prac, jaka istnieje. Potrafią samodzielnie umyć unieruchomione dziecko, zmienić mu pieluchę, nawet gdy ma już prawie trzydzieści lat, wieźć wózek i nosić zakupy jednocześnie, pomagać w zjedzeniu obiadu, myciu zębów, otworzeniu paczki chusteczek, umyciu rąk, włączeniu telewizora. Tak jakby żyły dwoma życiami — swoimi i swoich podopiecznych. Kobiety, które znam, są zajebiście silne i zmęczone. Moją Asią opiekowała się wpierw jej mama, potem jej siostra, a moja babcia, a teraz jej siostra. Wszystkie poprzednie kobiety opiekowały się nią do końca życia.

Myślę też dużo o naszym mieszkaniu komunalnym, w którym mieszkaliśmy wraz z Asią. Mieliśmy jeden pokój, kuchnię i łazienkę na pięć, a przez moment na siedem osób. Chodziłam z moją babcią rąbać drewno do pieca, a spałam z nią na rozłożonym na podłodze oparciu kanapy. Ja, moja mama i babcia na pół roku zamykałyśmy okna w mieszkaniu, zaklejałyśmy je pianką montażową, taśmą klejącą, kładłyśmy koce i ręczniki na parapet, a i tak w mieszkaniu było przez większość czasu chłodno. Większość przestrzeni była podporządkowana Asi i jej niepełnosprawnością, jednak wieczorem, gdy nasz pokój zmieniał się w powierzchnię zajętą w całości przez materace, miała trudność z pójściem do łazienki, aby się załatwić.

Wiem, że takich kobiet jak w mojej rodzinie jest więcej. One nie wyjdą na ulicę walczyć o swoje prawa, bo każdego dnia wykonują ogrom pracy, ponad własne siły, aby ich dzieci mogły samodzielnie pokonać trasę z pokoju do łazienki. Są niewidzialne przez większość czasu, aż do momentu, gdy będąc ze swoją podopieczną na spacerze, nie dostanie ona napadu śmiechu. Albo jak poplują się w kolejce do sklepu. Wtedy ludzie świdrują wtedy spojrzeniem. Wtedy są nadwidzialne.

Te kobiety i same osoby z niepełnosprawnościami nie wyjdą tłumnie na ulicę i my musimy zacząć ich słuchać. Nie odbierać im głosu, bo one nie potrzebują górnolotnych haseł, ale konkretnych rzeczy, aby zacząć żyć, a nie trwać. Potrzebujemy asystencji osobistej, potrzebujemy wakacji wytchnieniowych, tańszych butów ortopedycznych, możliwości podjęcia pracy zarobkowej, niskopodłogowych tramwajów i autobusów, ogólnodostępnej rehabilitacji, więcej placówek dydaktycznych, świetlic środowiskowych, zajęć integracyjnych. Potrzebujemy tego wszystkiego na już, musicie być naszym głosem. 

Weronika Dąbrowicz,

Łódzkie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej

Czytaj dalej...

Składamy żądania płacowe w 4 warszawskich instytucjach kultury!

8 marca, w Międzynarodowy Dzień Kobiet, sprawiamy sobie pracowniczy prezent — rozpoczynamy walkę o podwyżki!

Pracownice i pracownicy warszawskich instytucji kultury, m.in. Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, Sinfonia Varsovia, Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, zrzeszeni w Ogólnopolskim Związku Zawodowym Inicjatywa Pracownicza oraz Zakładowa Organizacja Związkowa ZZ Polskich Artystów Muzyków Orkiestrowych, Związek Zawodowy Muzyków Orkiestrowych Grupy Dętej Orkiestry Sinfonia Varsovia, Związek Zawodowy Muzyków Sinfonii Varsovii, występują dzisiaj (8 marca 2024) z żądaniami do pracodawców.

Postulaty we wszystkich instytucjach są takie same: podwyższenie wynagrodzenia zasadniczego wszystkich pracowników i pracownic o 20 proc. od 1 kwietnia 2024 r. (z wyrównaniem od 1 stycznia 2024 r.) oraz coroczna waloryzacja wynagrodzeń (co najmniej o wskaźnik inflacji).

Na spór zbiorowy zdecydowały się instytucje, nad którymi nadzór sprawuje Biuro Kultury m.st. Warszawy, bo – mimo przedwyborczej obietnicy 20-procentowych podwyżek dla „budżetówki”, którą złożył Donald Tusk, lider Platformy Obywatelskiej posiadającej większość w Radzie Miasta Warszawy – dotychczas nie zapowiedziano w nich wzrostu płac. Choć informacje o takiej podwyżce otrzymały już te instytucje kultury, dla których organizatorem jest Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. 

Domagamy się, aby w rokowaniach i mediacjach wzięli udział także osoby reprezentujące Biuro Kultury m.st. Warszawy. 

Wszystkie organizacje związkowe ustaliły wspólny termin rozpoczęcia strajku: 22 kwietnia 2024 roku!

Czytaj dalej...

Pracownice zjednoczone są niezwyciężone! Socjalna Manifa 2024

Międzynarodowy Dzień Kobiet już za rogiem — świętujmy go wspólnie!

Co? Przemarsz od pomnika Mikołaja Kopernika (Krakowskie Przedmieście) do Sejmu (ulica Wiejska 4/6/8);

Kiedy? 9 marca (sobota), godzina 14.00.

W tym roku spotykamy się w Warszawie, aby zaprotestować przeciwko antyspołecznej polityce zaciskania pasa i przemocy ze względu na płeć, jakiej doświadczamy w naszych życiach. Po zeszłorocznych wyborach parlamentarnych głoszono narrację, że to kobiety wygrały wybory i obaliły władze, osiągając swój feministyczny sukces. Liberalne media i organizacje świętowały wysoką frekwencję Polek w tegorocznych wyborach. My wiemy, że to bzdury. Nadal harujemy na śmieciowych umowach i płacimy niebotyczne czynsze, a to wszystko za przyzwoleniem władz, które działają ramię w ramię z przedstawicielami wielkiego biznesu i deweloperów. Legalnej, darmowej aborcji! Godnych płac! Niskich czynszów!

Maszerujemy jako pracownice domów opieki społecznej, magazynierki, kierowczynie, nauczycielki, opiekunki, studentki, lokatorki, matki, działaczki, pielęgniarki, a przede wszystkim kobiety. 

Prosimy partie polityczne o nieprzynoszenie swoich emblematów. 

Link do wydarzenia na Facebooku. Autorka grafiki: porszuwar.

 


Socjalny Kongres Kobiet to feministyczna inicjatywa działająca od 2018 r., którą zapoczątkowały działaczki Ogólnopolskiego Związku Zawodowego „Inicjatywa Pracownicza”. Socjalny Kongres Kobiet jest odpowiedzią na potrzebę reorganizacji priorytetów ruchu feministycznego – jest miejscem zarówno dyskusji, jak i propozycji realnych zmian dla pracownic, które są wyzyskiwane przez kapitalizm oraz patriarchat, w tym i swoje bogate „siostry'', np. na rzecz interesu prezesek dużych spółek. Godna praca i godna płaca nie są dla „silniejszych” kobiet, które związały się z kapitalistyczną organizacją rynku. Feminizm nie może być ruchem działającym jedynie na korzyść uprzywilejowanych kobiet, a godzącym się na ucisk pracownic. Nie zgadzamy się na wyzysk – również ze strony prezesek, kierowniczek, pracodawczyń. Działamy w związkach zawodowych, stowarzyszeniach lokatorskich i innych grupach walczących z wyzyskiem, biedą i brakiem wpływu na otaczającą nas rzeczywistość. 

V Socjalny Kongres Kobiet odbędzie się 25-26 maja w Łodzi — śledźcie nasze media, aby być na bieżąco.

Przeczytaj więcej o ostatnim SKK tutaj.

Zapoznaj się z postulatami Socjalnego Kongresu Kobiet.

Czytaj dalej...

Warszawska Międzyzakładowa Komisja Personelu Niepedagogicznego: Co dalej z naszymi podwyżkami?

Kolejne spotkanie mediacyjne w ramach sporu zbiorowego – co dalej z naszymi podwyżkami?

We wtorek 23 stycznia odbyło się kolejne spotkanie w ramach mediacji w trwającym od czerwca ub.r. sporze zbiorowym. Co ważne, po raz pierwszy w rozmowach w ramach sporu udział wzięli przedstawiciele i przedstawicielki Biura Edukacji Urzędu Miasta. To efekt naszych działań – protestów i wystąpień na sesjach Rady Miasta w grudniu 2023 i styczniu br.

Chociaż władze miasta formalnie nie są stroną sporu zbiorowego, to jednak ich stanowisko i deklaracje mają kluczowe znaczenie dla tego jak się on zakończy – ostatecznie to samorząd decyduje o tym, jakie kwoty z budżetu zostaną przeznaczone na wynagrodzenia w szkołach specjalnych.

 

Jakie jest stanowisko władz miasta odnośnie naszych postulatów? 

  1. Usłyszeliśmy stanowcze „NIE” jeśli chodzi o 20% dodatek za pracę w warunkach trudnych dla pomocy nauczyciela. Chociaż pomoce nauczyciela otrzymują takie dodatki m.in. w Gdańsku czy Rybniku, to władze Warszawy stoją na stanowisku, że „decydując się na pracę na stanowisku pomocy, jesteśmy świadomi i świadome, w jakich warunkach praca ta będzie wykonywana”. Władze Warszawy nie są także zainteresowane zawieraniem układu zbiorowego pracy, który mógłby taki dodatek wprowadzić.
  2. Usłyszeliśmy deklarację, że władze Warszawy starają się dążyć do wzrostu wynagrodzeń zasadniczych – w tym także personelu niepedagogicznego – ale ze względu na sytuację finansową stolicy o konkretach będziemy mogli rozmawiać, jak zostanie uchwalony budżet państwa (najpewniej w marcu br.). 
  3. Nie ma zgody władz miasta na zrównanie pensji zasadniczej („podstawy”) z wynagrodzeniem minimalnym.
  4. Usłyszeliśmy też, że miasto jest skłonne rozważyć wprowadzenie jakiejś formy corocznej waloryzacji płac, ale nie ma jeszcze żadnej konkretnej propozycji, jak wyglądać by miała procedura takiej waloryzacji. 

 

Co jeszcze wiemy?

W styczniu br. na pewno nie są planowane żadne podwyżki dla pracowników i pracownic szkół specjalnych!

 

Na co się zgodziliśmy?

  1. Temat wynagrodzeń (zasadniczych i dodatków oraz waloryzacji) będzie poruszony jeszcze raz na spotkaniu naszej komisji z Zastępczynią Prezydenta Warszawy Panią Renatą Kaznowską 31 stycznia br.
  2. Na pewno w ramach mediacji spotkamy się jeszcze raz – w marcu lub kwietniu, gdy władze Warszawy przeanalizują sytuację finansową po uchwaleniu budżetu państwa.

 

O czym jeszcze rozmawialiśmy?

Poruszyliśmy temat atmosfery w szkołach, gdzie działamy i sygnałów, które do nas od Was docierają. Różne osoby w ostatnich miesiącach przekazywały nam, że boją się utraty pracy lub nieprzedłużenia umowy albo że za działalność związkową spotkają je nieprzyjemności ze strony przełożonych. Ze strony Biura Edukacji padła jasna deklaracja, że absolutnie niedopuszczalne jest wyciąganie jakichkolwiek negatywnych konsekwencji za przynależność lub działalność związkową. Groźby zwolnienia lub nieprzedłużenia umowy są bezprawne. W tej sprawie zostanie skierowane pismo do dyrekcji wszystkich szkół specjalnych w Warszawie, którego kopię otrzyma także nasza komisja.

 

Obserwuj Warszawską Komisję Międzyzakładową Personelu Niepedagogicznego na Facebooku.

Czytaj dalej...

O wyższe płace i niższe czynsze - związki zawodowe i lokatorzy na stołecznej Radzie Miasta

14 grudnia w Warszawie odbyła się sesja budżetowa Rady Miasta. Licznie pojawili się na niej przedstawiciele i przedstawicielki Inicjatywy Pracowniczej i organizacji lokatorskich - Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów i Ruchu Sprawiedliwości Społecznej. Wspólnie domagalismy się uwzględnienia w budżecie miasta wydatków związanych z podwyżkami płac w sferze budżetowej Warszawy i prospołecznej polityki mieszkaniowej.

Czytaj dalej...

OZZ Inicjatywa Pracownicza
Komisja Krajowa

ul. Kościelna 4/1a, 60-538 Poznań
514-252-205
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
REGON: 634611023
NIP: 779-22-38-665

Przystąp do związku

Czy związki zawodowe kojarzą ci się tylko z wielkimi, biurokratycznymi centralami i „etatowymi działaczami”, którzy wchodzą w układy z pracodawcami oraz elitami politycznymi? Nie musi tak być! OZZIP jest związkiem zawodowym, który powstał, aby stworzyć inny model działalności związkowej.

tel. kontaktowy: 514-252-205
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Kontakt dla prasy

tel. kontaktowy: 501 303 351
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

In english

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.