„NIE ODEJDZIEMY STĄD!”. Pracownicy blokują magazyn

Z włoskiego magazynu Prix, mieszczącego się pod Padwą, zwolniono 70 pracowników związanych z zaprzyjaźnionym z inicjatywą Pracowniczą związkiem ADL Cobas. 5 lutego przedstawiciele IP wzięli udział w blokadzie magazynu, podczas której związek domagał się przywrócenia do pracy wyrzuconych osób. Od wczesnych godzin rannych ok. 200 pracowników blokowało dwie bramy wjazdowe do zakładu.
Skandowano w tym czasie hasła, takie jak „uderzenie w jednego z nas, jest uderzeniem w nas wszystkich”.
Po pięciu godzinach protest został rozbity przez policję. Pracownicy jednak nie ustępują, w poniedziałek (8 lutego) zorganizowali kolejną blokadę. Jednocześnie w innych miastach odbywają się akcje solidarnościowe ze zwolnionymi pracownikami.
Prix to sieć marketów spożywczych, posiadająca własne magazyny. Z zakładu mieszczącego się pod Padwą każdego dnia wyjeżdża ok. 100 tirów z żywnością zamówioną przez pobliskie markety. Większość pracowników magazynu należącego do Prix to migranci, zatrudnieni poprzez dwie spółdzielnie (we Włoszech pewne spòłdzielnie działają podobnie jak polskie agencje pracy tymczasowej są one wykorzystywane przez pracodawców do zwiększenia nacisku i wyzysku robotników, głównie migrantów) Lion i SINCO. Niektórzy pracowali w magazynie od 15 lat. Z powodu niskich płac oraz ciężkich warunków pracy osoby zatrudnione poprzez spółdzielnię SINCO postanowiły przyłączyć się do ADL Cobas. Zgodnie z prawem Prix nie mógł bez powodu zwolnić związkowcòw. Pozbył się więc pracowników rezygnując ze współpracy z zatrudniającą ich spółdzielnią. Wòwczas związek próbował negocjować z szefem zakładu warunki przywrócenia ich do pracy. Zaproponowano im jednak powtòrne zatrudnienie za niższe płace.
Na początku lutego pracownicy postanowili więc zradykalizować protest organizując blokady bram wjazdowych do magazynu.
Wymieniając spółdzielnie Prix na inną firma pozbyła się protestujących związkowców oraz zmniejszyła koszty pracy oferując jeszcze gorsze płace w ramach nowego kontraktu. ADL Cobas zapowiada jednak, że nie uda im się uciec przez protestami pracowników.
Walki w sektorze logistycznym we Włoszech trwają już od kilku lat. Organizując blokady i strajki, pracownikom firm transportowych i magazynów udało się polepszyć warunku pracy, podnieść płace oraz przywrócić do pracy kilkaset wyrzuconych osób.
Więcej filmów i informacji: