EN/DE/FR УКР/РУС KONTAKT
tik tok

Pracownicy poniżej minimalnej, redukcje zatrudnienia i walka. Rozmowa z Wolnym Związkiem Zawodowym Pracowników Poczty Polskiej

Działania WZZPP możecie śledzić na bieżąco tutaj.

 

Jak obecnie wygląda sytuacja pracowników Poczty? W mediach słyszy się dużo o zwolnieniach i niechęci spółki do negocjacji. Jak wygląda to z perspektywy związkowców?

Piotr Moniuszko: Na Poczcie Polskiej było źle od wielu lat. Pracownicy są wynagradzani poniżej płacy minimalnej, spotykały nas mniejsze lub większe redukcje zatrudnienia, które miały być rzekomym lekarstwem na poprawę sytuacji. Obecnie zarząd spółki stara się wmawiać opinii publicznej, że dba o pracowników, proponując im skorzystanie z Programu Dobrowolnych Odejść. Jest on w zasadzie dobrowolny tylko z nazwy, bo to pracodawca sam wyznacza pracowników, których tym programem zamierza objąć, nie zgłaszają się oni sami. Ponadto, jeśli pracownik odmówi skorzystania z tego programu, dostaje informację, że będzie objęty zwolnieniem grupowym. Dla nas jako przedstawicieli związków zawodowych redukcja zatrudnienia jest całkowicie niezrozumiała, bo jeszcze w ubiegłym roku praktycznie w każdym miejscu pracy występowały spore braki w zatrudnieniu. Jeśli obecnie zatrudnienie zostanie zredukowane o około 10 tysięcy pracowników, spółce grozi paraliż. Nie będzie możliwe realizowanie podstawowych zadań, jakie ma obowiązek na rzecz społeczeństwa realizować Poczta Polska. W ubiegłym roku pracodawca wypowiedział nam Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy. Przedłożono nam nowy projekt i okazało się, że podczas każdego kolejnego spotkania w ramach rokowań nie posuwamy się w ogóle do przodu. Wynikało to z faktu, że zespół negocjacyjny na czele z wiceprezesem Joanną Drozd nie był zainteresowany negocjacjami. Prowadzony dialog był pozorowany, nie udzielano nam odpowiedzi na szereg pytań, odmawiano przekazania szeregu informacji, które były niezbędne do prowadzenia rokowań. Wyraźnie było widać i dawało się to odczuć, że brakuje dobrej woli do wypracowania nowego ZUZP. Ostatnie spotkanie w ramach rokowań mieliśmy 12 lutego i zostało ono jednostronnie zerwane przez pracodawcę. Wówczas zapadła decyzja, że pozostaniemy w sali, w której były prowadzone rozmowy i będziemy czekać na ich wznowienie. I tak czekamy do dzisiaj. W międzyczasie zarząd spółki wydaje różne komunikaty, w których stara się obarczać stronę społeczną za brak konstruktywnego dialogu, zamiast przyjść do nas i zacząć uczciwie z nami rozmawiać. Niestety, ale najprawdopodobniej w ciągu najbliższych dni, pracodawca jednostronnie wprowadzi w spółce regulamin wynagradzania, który w sposób znaczący pogorszy i tak trudną sytuację pracowników.

 

Jakie są główne żądania pocztowców?

PM: Żądania dotyczące ZUZP to utrzymanie dodatków stażowych w obowiązującej jeszcze formie, utrzymania nagród jubileuszowych do końca roku 2025, utrzymania premii rocznej (tak zwanej wśród pracowników potocznie „łącznościówki”) oraz wynagrodzeń zasadniczych na poziomie płacy minimalnej, gdyż obecnie ponad 80% pracowników ma wynagrodzenia zasadnicze poniżej płacy minimalnej. Żądamy wznowienia rokowań nad ZUZP, a do czasu wypracowania nowego dokumentu, utrzymania dotychczasowego układu zbiorowego pracy, który został nam wypowiedziany. Żądamy również wstrzymania redukcji zatrudnienia, które jak już wspomniałem wcześnie, doprowadzi do poważnego zakłócenia w usługach dla obywateli. Żądamy również spotkania i rozmowy na temat przyszłości Poczty Polskiej z właścicielem, czyli Ministrem Aktywów Państwowych.

 

Jak wygląda relacja związków z zarządem poczty?

PM: Na to pytanie mogę odpowiedzieć jedynie pytaniem. A co to są relacje związków z zarządem poczty? Takowych nie ma. Trudno pozorowane rozmowy, unikanie udzielania odpowiedzi, nazywać relacjami. Jesteśmy jako partnerzy społeczni traktowani przez zarząd przedmiotowo, zatem ta relacja nie istnieje.

 

Czy czujecie się wspierani przez społeczeństwo, mieszkańców?

PM: To zależy od miejsca. W dużych aglomeracjach społeczeństwo wychodzi z założenia, że im Poczta Polska jest niepotrzebna i dla nich nie musi istnieć. W mniejszych miejscowościach wygląda to inaczej. Tam poczta jest dla wielu takim oknem na świat. Jednak, gdy obecnie od kilkunastu dni protestujemy w siedzibie spółki, coraz częściej docierają do nas słowa wparcia.

 

Jakie kroki według Was należałoby podjąć, żeby „uzdrowić” pocztę?

PM: Rozwiązanie jest w zasadzie banalnie proste. Zarząd spółki, właściciel, czyli Ministerstwo Aktywów Państwowych powinni usiąść z nami do szczerej rozmowy i posłuchać, co mamy do zaoferowania. Ponadto należy dopuścić do organów statutowych spółki przedstawicieli pracowników. Od połowy ubiegłego roku nie mamy przedstawiciela załogi w zarządzie spółki. W grudniu 2024 wybrani zostali nowi przedstawiciele pracowników do Rady Nadzorczej, w tym sam. Niestety, ale wraz z koleżanką, z którą powinniśmy być powołani już dawno do RN, decyzja ta jest wstrzymywana.

 

Czy uważacie potencjalną prywatyzację Poczty za realne zagrożenie?

PM: Oczywiście, że tak. Poczta Polska powinna być firmą wpisaną na listę strategicznych przedsiębiorstw dla państwa. Warto przypomnieć sobie rok 2020. Wybuch pandemii Covid-19. Praktycznie wszystkie instytucje publiczne, banki, urzędy miejskie itd., były niedostępne dla obywateli — oprócz Poczty Polskiej, która miała otwarte wszystkie swoje placówki, wywiązywała się normalnie ze swoich wszystkich zadań na rzecz obywateli. Niedawna powódź w województwie opolskim i dolnośląskim. Zniszczone drogi, wiele miejsc, do których nie można było dotrzeć. Poczta Polska stanęła na wysokości zadania i jako jedyna docierała do obywateli z zalanych terenów, doręczając przesyłki, świadczenia pieniężne. Wyobraźmy sobie, że wskutek jakiegoś cyberataku przestaje działać internet. Bez Poczty Polskiej nie ma zapewnionego żadnego obiegu dokumentów. Państwo przestaje działać, a tylko Poczta Polska póki co dysponuje odpowiednią infrastrukturą i siecią logistyczną, mogącą zapewnić obieg informacji i dokumentów. Czy gwarancje i bezpieczeństwo państwa i obywateli może zapewnić jakiś podmiot prywatny?

 

Czy związkom działającym na poczcie udaje się współpracować i jednoczyć ponad podziałami, czy jednak działacie osobno?

PM: Kilka miesięcy temu współpraca pomiędzy organizacjami związkowymi nie wyglądała dobrze, ale ostatnie tygodnie zmieniły to diametralnie. Wielu z nas zrozumiało, że tylko jednocząc siły i energię możemy uratować Pocztę Polską i dziesiątki tysięcy miejsc pracy. Jesteśmy również w stanie wywalczyć lepsze warunki pracy i wynagrodzeń. Fakt, że trochę za późno to zrozumieliśmy, ale ważne, że to się nam udało. Razem możemy o wiele więcej i tego się trzymamy.

 

Jakie planujecie następne działania? Czy bierzecie pod uwagę np. strajk?

PM: Ciężko jest mi dziś odpowiedzieć, jakie w najbliższym czasie podejmiemy kolejne działania, gdyż uzależnione to jest od zachowania pracodawcy i właściciela, czyli MAP. Niemniej w środę 26 lutego na godzinę 11.00 zaplanowana jest pikieta solidarnościowa popierająca pocztowców pod siedzibą Poczty Polskiej w Warszawie przy ulicy Rodziny Hiszpańskich 8. Serdecznie zapraszam tam wszystkich, którzy tylko mogą przyjść i wesprzeć nas i pracowników w naszej walce o Pocztę Polską, z której dumni będziemy wszyscy. Liczę również na Waszą obecność jako Inicjatywy Pracowniczej, gdzie jak pamiętam, już wielokrotnie wspieraliście pocztowców w różnych akcjach protestacyjnych, za co oczywiście dziękuję. Oczywiście rozważamy decyzje o ogłoszeniu strajku, ale traktujemy to jako ostateczność.

 

Rozmawiała Gabriela Wilczyńska

Czytaj dalej...

Oddajcie Kamionkę! List otwarty do władz Uniwersytetu Jagiellońskiego

Dziś (19.04) delegacja Krakowskiego Koła Młodych Inicjatywy Pracowniczej wręczyła rektorowi Uniwersytetu Jagiellońskiego petycję oraz listę żądań.

  • Domagamy się wycofania ze sprzedaży DS Kamionka, wyremontowania budynku i przywrócenia go do użytku dla studentek i studentów od roku akademickiego 2024/2025;
  • Żądamy również niezwłocznych prac w celu stworzenia akademików na kampusie Ruczaju.

Rektor UJ nie uznał związkowczyń i związkowców za reprezentantów interesu studentów — rozmowa zakończyła się bez żadnych deklaracji. DS Kamionka przez lata służył studentkom i studentom, umożliwiając im godne studiowanie. Potem stał się tymczasowym schronieniem dla uchodźców z Ukrainy. Władze UJ postanowiły jednak wystawić budynek na sprzedaż — do dziś jednak nie znalazł się nabywca. Sprawny budynek stoi pusty — w obliczu zapowiedzianej przez kandydatów na rektora likwidacji Bursy Jagiellońskiej, oznacza to drastyczne zmniejszenie zaplecza socjalnego uczelni.

Z historią likwidacji DS Kamionka zapoznasz się na stronie internetowej oddajciekamionke.pl

Petycja o przywrócenie DS Kamionka jest publiczna. Zachęcamy Was do podpisywania: https://www.petycjeonline.com/oddajcie_kamionke

TREŚĆ LISTU DO WŁADZ UNIWERSYTETU JAGIELLOŃSKIEGO

 

Kraków, 19 kwietnia 2024 r.

Szanowny Panie Rektorze!

W trosce o dobro całej społeczności akademickiej pragniemy wyrazić swoje głębokie zaniepokojenie prowadzeniem przez władze Uniwersytetu Jagiellońskiego nieskutecznej polityki mieszkaniowej. W niniejszym liście czujemy się w obowiązku wyrazić zdecydowany sprzeciw wobec zamiaru sprzedaży Domu Studenckiego „Kamionka” na krakowskich Czyżynach.

Obecnie ceny najmu pokojów na prywatnym rynku w Krakowie zbliżają się do 1500 zł. Sytuacji nie poprawiają także drogie pokoje dostępne w akademikach prywatnych. W październiku ubiegłego roku media obiegły informacje o tym, że aż dla 500 studentów Uniwersytetu zabrakło miejsca w akademikach. Zapotrzebowanie na przystępne cenowo pokoje w domach studenckich jest więc ogromne. Od dziesięcioleci władze Uniwersytetu Jagiellońskiego nie podejmowały jednak żadnych skutecznych działań, mających na celu zwiększenie bazy miejsc noclegowych dla studentów. Za sprawą zamknięcia DS „Kamionka” ich liczba została dotkliwie pomniejszona. Mimo ponad 3-krotnego wzrostu liczby studentów [3], od lat 70. władze Uniwersytetu nie wybudowały żadnego nowego akademika. Pozbywanie się zasobów mieszkaniowych w sytuacji stale rosnących cen najmu postrzegamy jako działanie na szkodę osób studiujących na Uniwersytecie Jagiellońskim.

W trosce o socjalny interes studentów żądamy: natychmiastowego wycofania się z dalszych prób sprzedaży Domu Studenckiego „Kamionka”; wykonania niezbędnych prac remontowych i wznowienia działalności DS „Kamionka” od przyszłego roku akademickiego; niezwłocznego rozpoczęcia prac zmierzających do budowy osiedla domów studenckich na terenie Kampusu UJ na Ruczaju. Rozwój infrastruktury mieszkaniowej powinien być integralną częścią strategii rozwoju naszej uczelni, zapewniając realną alternatywę dla najmu na rynku prywatnym. Dostęp do publicznych i tanich domów studenckich pozwala bowiem wielu osobom na studiowanie bez względu na posiadany status ekonomiczny. Studiowanie i rozwój naukowy nie mogą być domeną jedynie ludzi zamożnych!

_______________________________________________________________

[1] Dane pochodzą z raportu GUS, Szkolnictwo wyższe i jego finanse w 2022 roku: Główny Urząd Statystyczny / Obszary tematyczne / Edukacja / Edukacja / Szkolnictwo wyższe i jego finanse w 2022 roku
[2] Dokument przedstawiający oba budynki w Gminnej Ewidencji Zabytków znajduje się na: https://www.bip.krakow.pl/zalaczniki/dokumenty/n/400543/karta
[3] Aktualne statystyki dotyczące liczby studentów znajdują się pod tym adresem: https://www.uj.edu.pl/uniwersytet-z-collegium-medicum/statystyki. Niestety władze Uniwersytetu Jagiellońskiego nie udostępniają podobnych danych dotyczących liczby miejsc w akademikach. Ponad trzykrotny wzrost liczby studentów nastąpił od roku akademickiego 1972/1973 do roku akademickiego 2023/2024. „W swoim przemówieniu inaugurującym rok akad. 1972/73, nowy Rektor UJ prof. dr hab. Mieczysław Karaś wymienił 9956 studentów”: https://dwm.uj.edu.pl/lata-1965-1981

Czytaj dalej...

List otwarty do rektorki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu

15 grudnia 2023 r., Poznań

 

LIST OTWARTY

DO REKTORKI UNIWERSYTETU IM. ADAMA MICKIEWICZA
W POZNANIU BOGUMIŁY KANIEWSKIEJ

w sprawie zagospodarowania sal konferencyjnych w DS Jowita
na samorządną przestrzeń naukowo-kulturalną

 

Podczas protestu studenckiego w DS Jowita od dnia 8.12 przestrzeń sal konferencyjnych umożliwiła społeczności akademickiej z całej Polski działalność naukową, kulturalną i edukacyjną, która nie mieściła się do tej pory w ramach funkcjonowania Uniwersytetu. Wobec tego osoby okupujące zawarły w swoich postulatach z dn. 14.12 następujące żądanie:

Żądamy zachowania przestrzeni sal konferencyjnych w DS Jowita jako oddolnego centrum społeczno-kulturowego. Na terenie okupowanych sal konferencyjnych odbywają się wykłady, szkolenia, warsztaty, dyskusje oraz wydarzenia kulturowe. Obecnie miejsce to pełni funkcję aktywizowania społeczności studenckiej i utrata tej przestrzeni jest działaniem na szkodę Uniwersytetu. Dzięki tej przestrzeni studenci i studentki mają szanse na realny udział w życiu uniwersyteckim. Wobec tego domagamy się, aby władze UAM wyznaczyły część budżetu uniwersyteckiego, który byłby przeznaczony na rozwój tego miejsca, którym zarządzałby demokratycznie wybrany komitet studentów i studentek zrzeszonych w związkach zawodowych. 

W związku z rozmową z ministrem nauki i szkolnictwa wyższego i zapewnieniami o podjęciu prac nad postulatem umożliwienia studentom i studentkom zrzeszania się w związkach zawodowych proponujemy rozwiązanie przejściowe. 

Zobowiązujemy się do sformalizowania Studenckiej Inicjatywy Mieszkaniowej jako stowarzyszenia. Proponujemy powierzenie temu niezależnemu, studenckiemu podmiotowi przestrzeni sal konferencyjnych w DS Jowita. 

Dzięki naszym wspólnym staraniom i bezprecedensowej mobilizacji środowiska uniwersyteckiego udało się nie tylko zachować Jowitę, ale i wprowadzić potrzeby naszej społeczności do debaty publicznej. Tak wiele z nas było skłonnych spać na ziemi przez tydzień i udało się nam sprowadzić na teren okupacji kadrę akademicką i studentów z całej Polski. Na dyskusjach gościłyśmy także wielu byłych mieszkańców Jowity i absolwentów UAM, którzy wyrażali swoje wsparcie dla naszych działań. Czy potrzeba większego dowodu na to, że studenci i studentki powinni mieć dostęp do tej przestrzeni?

Zobowiązujemy się dalej dbać o tę przestrzeń, która samą swoją obecnością świadczy o wysokim poziomie zaangażowania społecznego, naukowego i kulturowego studentek i studentów UAM. Mamy nadzieję, że podziela Pani nasz punkt widzenia i oczekujemy nawiązania dialogu w naszym wspólnym interesie.

 

Podpisano,

społeczność protestujących Domu Studenckiego Jowita

Czytaj dalej...

Studencka okupacja akademika „Jowita” w Poznaniu

Studentki i studenci zdecydowali się na kolejny krok w obronie akademika Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Po proteście 8.12 wrócili do budynku i rozpoczęli okupację. Mają ze sobą śpiwory i jedzenie. Okupacja jest otwarta, cały czas dołączają nowe osoby z całej Polski. Trwają żywe dyskusje o kwestiach związanych z uniwersytetem i planach na dalsze działania.

Czytaj dalej...

Setki tysięcy bez dachu na głową – miliony uchodźców. Problemy mieszkaniowe w walczącej Ukrainie

Wojna w Ukrainie trwa już dziewiąty miesiąc. Konflikt zbrojny codziennie przynosi śmierć i zniszczenie. Blisko 7 milionów uchodźców oraz ponad 6 milionów wewnętrznie przesiedlonych było zmuszonych opuścić dotychczasowe miejsce zamieszkania (1). Tam, gdzie nie przebiega bezpośrednia linia frontu, Ukrainki i Ukraińcy starają się żyć i pracować w nowych, trudnych warunkach. Ci, którzy zostali w kraju stawiają czoła wyzwaniu jakim jest zdobycie miejsca do zamieszkania. Część z uchodźców mogła wrócić do porzuconych domów po odbiciu przez wojsko ukraińskie okupowanych wcześniej terenów. Z braku alternatywy niektórzy wracają także do miast nadal regularnie ostrzeliwanych.

Czytaj dalej...

Chile przeciwko neoliberalizmowi

Gdy na początku października tego roku ultraprawicowy i neoliberalny miliarder-prezydent Chile Sebastián Piñera z dumą oświadczył, że na tle targanej niepokojami społecznymi Ameryki Łacińskiej rządzony przez niego kraj „jest prawdziwą oazą”, nikt nie spodziewał się, że zaledwie kilkanaście dni później wybuchną największe protesty społeczne w historii tego kraju.

Czytaj dalej...

Strajk nauczycieli w USA

Publikujemy rozszerzona wersję wywiadu z Brandonem Muckianem, nauczycielem z Zachodniej Wirginii, członkiem związku zawodowego WVEA (Stowarzyszenia Sektora Edukacji Zachodniej Wirginii) oraz IWW (Robotnicy Przemysłowi Świata), aktywnym uczestnikiem największej od lat fali strajków, która rozlała się na wiele stanów USA w 2018 r. Nauczyciele z Wirginii Zachodniej żądali wyższych zarobków, sprzeciwili się podniesieniu składki na ubezpieczenia i prywatyzacji szkól publicznych. Wywiad ukazał się w 52 numerze biuletynu Inicjatywy Pracowniczej.

Czytaj dalej...

Jakość, bylejakość, dno

Artykuł ukazał się w 52 numerze Biuletynu Inicjatywy Pracowniczej

Jestem wielką zwolenniczką dobrej edukacji publicznej. Moim zdaniem to jedyny sposób przeciwdziałania segregacji społeczeństwa, najlepszy sposób utrzymania jedności, kształtowania postaw obywatelskich oraz jedyny właściwy sposób zapobiegania buntom społecznym wynikającym z niemożliwości awansu społecznego i nieuniknionego powstawania na skutek tego gett.

Czytaj dalej...

Pracownicze Plany Kapitałowe - od kiedy, dla kogo?

Od początku lipca w firmach zatrudniających 250 i więcej pracowników zostaną wprowadzone Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK). Program będzie wprowadzany stopniowo, docelowo obejmie on wszystkich pracowników w styczniu 2021 roku. Pracownicze Plany Kapitałowe są programem oszczędnościowym mocno przypominającym OFE, jednakże w tym wypadku ich charakter jest teoretycznie dobrowolny. PPK nie są programem emerytalnym w ścisłym tego słowa znaczeniu - środki są prywatne, mogą być użyte przed osiągnięciem wieku emerytalnego i mogą być dziedziczone.

Czytaj dalej...

Chorwacja: strajk stoczniowców grupy Uljanik

W poniedziałek 22 października rozpoczął się strajk pracowników stoczni „Uljanik” w Puli i „3. Maj” w Rijece (region Istria). Obie stocznie należą do grupy Uljanik i zatrudniają łącznie ok. 4,5 tysiąca pracowników. Do strajku dołączyła również część pracowników firm kooperujących.

Strajkujący domagają się wypłacenia pensji za wrzesień, odwołania zarządu oraz uruchomienia rządowego programu pomocy dla przemysłu okrętowego, a także wprowadzenia przedstawicieli załogi do rady nadzorczej.

Czytaj dalej...

Konferencja "PrywARTyzacja – outsourcing i walki pracownicze w sektorze kultury"

W dniach 7-8 października w Instytucie Teatralnym w Warszawie (Jazdów 1, 00-467 Warszawa) odbędzie się międzynarodowa związkowa konferencja branży kultury organizowana przez Czerwono-Czarną Koordynację (międzynarodową sieć związków zawodowych do której należy OZZ Inicjatywa Pracownicza). Poniżej przedstawiamy wstępny opis problemów, jakie mają być przedyskutowane podczas spotkania.

Czytaj dalej...

Informacyjna akcja ulotkowa w toruńskich szpitalach

W dniach od 11 do 14 grudnia 2015 r. toruńscy aktywiści z Antyfaszystowskiego Torunia przeprowadzili informacyjną akcję ulotkową skierowaną do samozatrudnionych i pracujących na innych umowach cywilnoprawnych: pielęgniarek, ratowników medycznych i położnych. Ulotki rozłożone zostały w Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym, Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym im. L. Rydygiera, Specjalistycznym Szpitalu miejskim, im. M. Kopernika, Wojewódzkim Szpitalu Obserwacyjno - Zakaźnym oraz Wojewódzkiej Przychodni Zdrowia Psychicznego. Akcja spotkała się ze sporym zainteresowaniem osób zatrudnionych na tzw. śmieciówkach, jak i samych pacjentów. Poniżej treść ulotki do przeczytania. Jeśli w służbie zdrowia pracują Wasi znajomi, to podeślijcie im link do artykułu. Ulotka do pobrania na dole artykułu.

Czytaj dalej...

OZZ Inicjatywa Pracownicza
Komisja Krajowa

ul. Kościelna 4/1a, 60-538 Poznań
514-252-205
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
REGON: 634611023
NIP: 779-22-38-665

Przystąp do związku

Czy związki zawodowe kojarzą ci się tylko z wielkimi, biurokratycznymi centralami i „etatowymi działaczami”, którzy wchodzą w układy z pracodawcami oraz elitami politycznymi? Nie musi tak być! OZZIP jest związkiem zawodowym, który powstał, aby stworzyć inny model działalności związkowej.

tel. kontaktowy: 514-252-205
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Kontakt dla prasy

tel. kontaktowy: 501 303 351
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

In english

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.