EN/DE/FR УКР/РУС KONTAKT
tik tok

Alarm Studencki 5: Studencka głodówka

Wraz z początkiem nowego semestru akademickiego składamy w Wasze ręce kolejny, piąty już numer naszej gazety studenckiej. Znajdziecie w nim podsumowanie ostatnich miesięcy naszych działań w miastach uniwersyteckich w całej Polsce — w Poznaniu i Krakowie trwają nieprzerwane walki o przywrócenie akademików, których okupacje zorganizowaliśmy w ubiegłych latach, w Toruniu przeprowadziliśmy udaną akcję wokół stypendiów socjalnych. Z kolei na Uniwersytecie Warszawskim walka o publiczne stołówki obrała nowy, wciąż dynamicznie rozwijający się front.

To właśnie walka o tanie posiłki na uniwersytetach zainspirowała również jeden z tematów przewodnich tego numeru — dowiecie się z niego m.in. po co nam publiczne stołówki, dlaczego są one korzystniejsze dla społeczności akademickiej od prywatnych lokali oraz jak uniwersytety konsekwentnie od czasów transformacji ustrojowej outsourcingują swoje obowiązki. Drugim tematem Alarmu, sprzężonym z kwestią żywienia, jest kondycja psychiczna — podejmujemy ten temat z politycznej perspektywy, zastanawiając się, jak depresja powiązana jest z naszymi prekarnymi, studenckimi standardami życia oraz jak przekuć odczuwaną przez nas niemoc i przygnębienie w skuteczne działanie mające na celu poprawę materialnych warunków rzeczywistości.

Do zobaczenia na kampusach,

Redakcja

Czytaj dalej...

Stanowisko koordynacji młodzieżowej OZZ Inicjatywa Pracownicza dot. represji Uniwersytetu Jagiellońskiego wobec działacza studenckiego

26 lutego 2025 r. 

 

Stanowisko koordynacji młodzieżowej OZZ Inicjatywa Pracownicza dot. represji Uniwersytetu Jagiellońskiego wobec działacza studenckiego

 

29 stycznia br. podczas posiedzenia Senatu Uniwersytetu Jagiellońskiego studenci zrzeszeni w Ogólnopolskim Związku Zawodowym Inicjatywa Pracownicza podjęli próbę przedstawienia swojego stanowiska na temat planów sprzedaży akademika „Kamionka”. Stawili się tam po tym, jak 235 studiujących złożyło wniosek o uzupełnienie porządku obrad; reprezentowali setki studiujących, którzy uczestniczyli w majowym strajku, oraz tysiące czekających na przywrócenie akademika. Studentom wielokrotnie przerywano, a ich trudne pytania zbywano i wyśmiewano. Zdecydowali się nagrać wystąpienie swoich reprezentantów, wierząc, że dyskusje prowadzone wewnątrz ciał takich jak Senat, jak i decyzje podejmowane przez władze uniwersytetu, powinny być transparentne i publiczne. Rektor, mimo intencji studentów i studentek, zabronił nagrywania, a następnie pod pretekstem chwilowego włączenia urządzenia zakończył posiedzenie. Warto podkreślić, że był to pierwszy raz od maja 2024 r., kiedy studenci mogli wypowiedzieć się w ramach tzw. wspólnoty uczelni na temat DS „Kamionka”, jednak władze UJ zdecydowały się na uciszenie ich. Nie godząc się na ignorowanie tematu opustoszałego akademika, studenci kontynuowali swoje wystąpienie, co spotkało się z próbą siłowego wyrwania mikrofonu oraz szarpaniem studenta przez straż rektorską. Kolejnego ataku na tę samą osobę dokonał specjalista ds. bezpieczeństwa, były komendant krakowskiej policji, Wadim Dyba, który uniemożliwił mu zadanie pytań Kanclerce.

Następnego dnia władze rektorskie Uniwersytetu Jagiellońskiego złożyły wniosek o wszczęcie postępowania wyjaśniającego wobec szarpanego studenta. Już 31 stycznia otrzymano wezwania na przesłuchania w charakterze obwinionego oraz świadków. Wszystkie osoby były zaangażowane w strajk okupacyjny w DS „Kamionka”.

Postawione zarzuty nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości, a sposób ich sformułowania jasno wskazuje na cel wszczętego postępowania: zastraszenie i ukaranie studenta za działalność związkową. Jest on osobą kojarzoną z działaniami Koła na uczelni. Podpisał się pod porozumieniem kończącym strajk okupacyjny w DS „Kamionka”, a jego wizerunek nierzadko pojawia się w mediach. Podjęte postępowanie jest nie tylko próbą zniechęcenia do dalszego działania na rzecz studentek i studentów, ale również zrażenia społeczności studenckiej do występowania przeciwko władzy, gdy ta prowadzi szkodliwą politykę. 

We wspólnym porozumieniu kończącym strajk w DS „Kamionka” z dnia 27 maja 2024 roku władze zobowiązały się, że „nie będą składać przeciwko studentom zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa, jak również z własnej inicjatywy nie będą podejmować działań, celem pociągnięcia do odpowiedzialności dyscyplinarnej studentów UJ, będących uczestnikami okupacji w Kamionce”. Wyżej opisane działania uniwersytetu uznajemy za sprzeczne z tymi deklaracjami. Decyzje polityczne podejmowane przez Uniwersytet Jagielloński są niczym innym jak represjami spadającymi na Krakowskie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej, jego działaczy i działaczki, za zorganizowanie majowego strajku. 9 miesięcy od zakończenia okupacji, władze uciekają się do stosowania represji w celu wyciszenia tematu remontu akademika i ponownego uruchomienia go. Rektor Piotr Jedynak nie chce, aby działacze i działaczki krytykowali, ujawniali manipulację, kłamstwa, bezczynność i celowe działania władz Uniwersytetu Jagiellońskiego — takie jak np. sporządzenie tendencyjnego projektu przebudowy ze znacznie zawyżoną ceną, który miałby zamknąć temat remontu i wywiązania się przez uniwersytet ze swoich deklaracji.

Stanowczo sprzeciwiamy się praktykom, które przez ostatni rok coraz częściej witają na polskich uniwersytetach. Zastraszanie, wypraszanie z terenów uczelni, użycie siły, narażanie studentów i studentki na przemoc policyjną — nie zamierzamy akceptować takiego stanu rzeczy. Uniwersytet nie może być miejscem, w którym za swobodne wypowiadanie swoich poglądów jest się prześladowanym pod pretekstem niegodnego reprezentowania uczelni. Przeciwnie — uznajemy uniwersytet za miejsce, gdzie powinniśmy być zachęcani do wyrażania swoich poglądów, dyskusji, podważania panujących dogmatów i zadawania trudnych pytań. Miejsce, w którym za wypowiedzenie na głos, że władza kłamie, spotyka cię kara, nie może z czystym sumieniem nazywać siebie uniwersytetem. 

Wzywamy władze Uniwersytetu Jagiellońskiego do wycofania się z zarzutów i zakończenia prześladowania studentów i studentki za działalność polityczną. 

 

Rada koordynacji młodzieżowej

Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza

Czytaj dalej...

Kamionka zostanie. Rok studenckich okupacji

Od okupacji poznańskiej Jowity minął rok. W tym czasie odbył się nasz kolejny strajk okupacyjny. W maju przez 13 dni okupowaliśmy krakowski akademik. To nie koniec: Kamionka zostanie! Walka o Kamionkę wciąż trwa, publikacja jest jej kolejnym etapem. Siedem miesięcy po strajku studenci i studentki zrzeszeni w związku zawodowym nie odpuszczają. Ruch studencki ciągle ewoluuje, a zmiany dokonują się dzięki naszym wspólnym wysiłkom i działaniom. Przez rok od okupacji Jowity zgromadziliśmy wiele wiedzy i doświadczeń, którymi dzielimy się w książce. 

Przed nami jeszcze wiele wyzwań i sukcesów, nasz ruch cały czas się rozwija. Przyszłość nie jest zamknięta, skorzystajmy z lektury do prowadzenia dalszej walki. Chcielibyśmy, żeby strajk okupacyjny w Kamionce był inspiracją: żebyśmy wszyscy zdali sobie sprawę, że aktów sprzeciwu i zmiany, możemy dokonać my, zwykli ludzie, studentki, pracownicy, a nie jacyś mityczni bohaterowie czy niezwykli liderzy. My, wszyscy razem, zjednoczeni w masowym, oddolnym, demokratycznym ruchu jesteśmy zmianą.   

Dlaczego potrzebujemy opowieści o Kamionce? Żeby móc się organizować, musimy wiedzieć jak, dlatego chcemy, żeby nasze doświadczenia i wyciągnięte z nich lekcje przetrwały. Chcemy zachować głos okupujących oraz historię naszej walki, żeby można było z nich skorzystać w przyszłości. Wiemy, że nasze zmagania nie są odosobnione i chcemy, żeby dotarły do jak najszerszego grona, żebyśmy mogli wspólnie budować szeroki sojusz, rozwijać nasze metody i realizować wspólne cele, walcząc o uniwersytet, który jest dobrem wspólnym. 

Jeśli mamy być skuteczni, nie możemy działać sami i nie możemy tego robić w próżni. Musimy korzystać z doświadczeń minionych okupacji i zmagań, żeby zbudować bardziej sprawiedliwe społeczeństwo. Nie upamiętniamy tylko zeszłych zmagań, ta książka jest formą oporu! To walka o Kamionkę, ale nie tylko! Walczymy z prywatyzacją i elitaryzacją nauki, sprzeciwiamy się braku stołówek i miejsc w akademikach. Dążymy do uniwersytetu i społeczeństwa, w których mamy głos.

Dzięki wysiłku okupujących stworzyliśmy publikację, która ma nam w tym pomóc. To użyteczne narzędzie samowiedzy, z którego wszyscy możemy korzystać za darmo. O strajku opowiadamy głosem okupujących, to oni studenci i studencki opowiadają nam o tym jak walczyć o lepsze społeczeństwo i alternatywny uniwersytet. Ich głos daje nam siłę i wiarę w to, że można podejmować podobne działania, ich doświadczenia stanowią dowód na to, że one mogą zakończyć się sukcesem. Co najważniejsze, pozostawiają nas z praktyczną wiedzą jak to zrobić, bo wiemy, że podobne walki przyjdzie prowadzić innym, a nasza walka nie jest ostatnią. 

W Kamionce stworzyliśmy prawdziwy uniwersytet, zbudowaliśmy ruch o ogromnej sile politycznej. Wiemy, że studentki i pracownice zrzeszone w związku zawodowym, samostanowiące o swojej rzeczywistości, są w stanie ją transformować. Nie pozwólmy, by ta energia i potencjał ujawnione w Kamionce zostały zaprzepaszczone. Skorzystajcie z tych doświadczeń i walczcie o swoje! Ruszajcie na uniwersytety szerzyć rewolucję. 

Informacje o premierach w konkretnych miastach śledźcie na bieżąco na mediach społecznościowych Krakowskiego Koła Młodych Inicjatywy Pracowniczej.

Czytaj dalej...

Sprawozdanie z V Zjazdu Młodzieży w Ruchu Pracowniczym

W dniach 21-24 sierpnia 2024 r. w Lublinie odbył się V Zjazd Młodzieży w Ruchu Pracowniczym. W wydarzeniu wzięły udział koła młodych zrzeszone w OZZ Inicjatywa Pracownicza z Krakowa, Poznania, Warszawy, Wrocławia, Katowic, Łodzi i Trójmiasta, a tegoroczna edycja skupiała się na dyskusjach na temat dotychczasowych postulatów i działań, wewnętrznej strategii, wymianie doświadczeń oraz wdrażaniu postanowień XIII Krajowego Zjazdu Delegatów i Delegatek o reorganizacji struktury związku.

Od ostatniego Zjazdu z 2023 r. powstały 3 nowe koła młodych Inicjatywy Pracowniczej. W przeciągu roku m.in. zorganizowały dwa strajki okupacyjne domów studenckich (poznańskiej Jowity i krakowskiej Kamionki) i współzałożyły międzynarodową sieć studencką Universities at War. Struktury wydają własną gazetę „Alarm Studencki”. Na co dzień ściśle współpracują z resztą komisji Inicjatywy Pracowniczej, biorąc udział w życiu związku na równościowych zasadach.

 

Strajki okupacyjne: dyskusja

Wydarzenie rozpoczęto dyskusją nt. strajku okupacyjnego jako metody walki. Przeanalizowano kluczowe różnice między Jowitą a Kamionką: lokalizacje okupacji, czas trwania i okoliczności, sojusznicy, relacje z władzami państwowymi i uniwersyteckimi, represje, odbiór zewnętrzny, narracje i zakończenie obu akcji. Podjęto też temat ograniczenia samej formy okupacji i potrzebę nieustannego ulepszania strategii.

O prekaryzacji i destandaryzacji zatrudnienia

Następnie odbyto prelekcję nt. prekaryzacji i destandaryzacji warunków zatrudnienia. Polski rynek pracy jeszcze przed wybuchem kryzysu ekonomicznego z 2008 r. należał do poddanych najgłębszej segmentacji spośród państw rozwiniętych. Segmentacja rynku pracy polega na jego podziale na obszary, w których panują odmienne zasady postępowania (wynagrodzenia, typy umów, dominujące formy posiadanych umiejętności itd.), między którymi jest niska mobilność. Segmentacja, odznaczająca się przede wszystkim zróżnicowanym stopniem instytucjonalizacji ochrony pracownika, jest w Polsce głęboko zakorzeniona strukturalnie i historycznie. Rozmawiano o tym, jak wobec tego działać powinny związki zawodowe. Przestarzały, klasyczny model działalności związkowej oparty na wielkich zakładach pracy i zrzeszający pracowników na bezpośrednich umowach na czas nieokreślony, pozostawia wiele do życzenia. W dyskusji wybrzmiała potrzeba działania na poziomie branżowym i tworzenie postulatów nieograniczających się do samego zmiany formy zatrudnienia, a skupiających się na bieżących problemach (np. brak przerw, sprzętu niezbędnego do wykonywania pracy, dostępu do toalet). 

Zdobywanie informacji publicznych oraz studentki w strukturach uczelni

Przeprowadzono dwa bloki wynikające z uczelnianej praktyki kół. Pierwszy skupiał się na prawie do informacji publicznej. Skupiono się na: fakcie, kto ma obowiązek udzielić informacji publicznej, co jest informacją publiczną i jak składać wnioski. Przeanalizowano konkretne przypadki i omówiono, co robić w przypadku odmowy udzielenia informacji. Drugi blok przedstawiał obecne umocowanie studentów na uczelniach. Po prezentacji dyskutowano na temat relacji związkowców z samorządowcami oraz codziennym funkcjonowaniu związku na uczelni.

 

Przygotowanie do konferencji programowej związku

Struktury młodzieżowe aktywnie uczestniczą w przygotowaniu do konferencji programowej, która odbędzie się w pierwszym kwartale 2025 roku. Główne obszary tematyczne, które wymagają opracowania to: studenci i studentki w związkach zawodowych, sytuacja młodzieży na rynku pracy oraz praktyki i staże.

Studiowanie i zrzeszanie

Najwięcej czasu poświęcono na omówienie i przedyskutowanie naszego postulatu nt. organizowania się studentek i studentów w związki zawodowe. Rozpoczęto od przedstawienia genezy postulatu i pierwszych pomysłów na działania studenckie sprzed lat. Pierwsze głośne i oficjalne przedstawienie problematyki studentów w związkach zawodowych i ich prawnej niewidzialności miało miejsce podczas okupacji DS Jowita, kiedy to wystosowano pismo do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego żądające uznania tej formy zrzeszania się. Struktury związkowe nieustannie napotykają na te same problemy i argumenty niezależnie od uczelni, na której działają, tj. niereprezentatywność, która zarezerwowana jest dla studenckich samorządów. 

Chodzi tu m.in. o uwolnienie strajku studenckiego, tzn. przyznanie społeczności studenckiej uniwersalnego prawa do oporu, czego wyrazem byłoby rozszerzenie katalogu podmiotów posiadających legitymację do rozpoczęcia sporu zbiorowego — poprzez uwzględnienie w ustawie nie tylko związków zawodowych i stowarzyszeń studenckich, ale również samych studentów, oddolnie zrzeszonych w komitetach strajkowych w celu obrony swoich praw. Trzeba zaznaczyć, że już teraz prawo do zrzeszania się w związkach zawodowych przysługuje bezrobotnym, emerytom, wolontariuszom, stażystom oraz osobom zatrudnionym na umowach cywilnoprawnych,  co wskazuje na to, że pojęcie ludzi pracy należy rozumieć nie w odniesieniu do pojęcia stosunku pracy, lecz szeroko, w odniesieniu do położenia społeczno-ekonomicznego, czy przynależności klasowej.

Głosy w dyskusji były jednoznaczne: przede wszystkim domaga się uznania pozycji klasowej studentów i prawa związków zawodowych do reprezentowania ich bez zbędnych ograniczeń.

Młodzież na rynku pracy

Na panelu poświęconym młodzieży na rynku pracy zaprezentowano garść danych. Najważniejsze z nich to:

  • 52% pracowników najemnych w wieku 18-24 posiada umowę na czas określony. U 15% z nich jest to umowa zlecenie;

Pracę w trakcie nauki podejmuje:

  • • ~60% studentów (niepłatną: 37%);
  • • ~53% uczniów techników (niepłatną: 70%);
  • • ~74% uczniów szkół branżowych (niepłatną: 33%).

Wymieniono 5 głównych problemów, czyli: niestabilność, gorsze traktowanie ze względu na wiek, dostosowanie rynku pracy pod nielicznych, brak zaangażowania uczelni oraz brak zaangażowania państwa. Podkreślono, że nie powinno zadowalać się stosowaniem przez uczelnie półśrodków w postaci łagodniejszego traktowania pracujących studentów, a dążyć do umożliwienia studiowania bez przymusu pracy oraz opłacać obowiązkowe praktyki.

Praktyki i staże

Blok o praktykach i stażach rozpoczęto od omówienia podstawowych pojęć, tzn. praktyki absolwenckie, staż z urzędu pracy, praktyki zawodowe i praktyki studenckie. Wstępna baza postulatów, nad którymi będą trwały prace przed konferencją, to:

  • Godne wynagrodzenie za wykonywaną pracę;
  • Obowiązki osób odbywających praktyki powinny realnie odpowiadać programowi praktyk i podlegać skutecznej kontroli oraz ewaluacji przez przedstawicieli szkół;
  • Przepisy Kodeksu pracy powinny być stosowane odpowiednio do wszystkich osób odbywających praktyki i staże;
  • Państwowa Inspekcja Pracy powinna skutecznie zwalczać fikcyjne staże na rynku prywatnym;
  • Zniesienie praktyk absolwenckich.

Ponadto podkreślano, że odpowiedzialność za znalezienie praktyk powinna zostać przeniesiona na uczelnie, a staże jako zjawisko wpisują się w szerszy trend prekaryzacji zatrudnienia i obecnie służą omijaniu regulacji dotyczących zatrudnienia.

 

Porozumienie branżowe

W duchu realizowania Uchwały nr 03 XIII Krajowego Zjazdu Delegatów i Delegatek, struktury młodzieżowe przyjęły porozumienie mające na celu dalsze zacieśnianie współpracy między kołami młodych, skuteczniejszą koordynację ogólnopolską, własny, niezależny budżet oraz zapewnienie zorganizowanych struktur w perspektywie dalekobieżącej. Forma ta zakłada istnienie ciała pośredniego między Komisją Krajową a jednostkami podstawowymi w postaci Rady.

Dyskusja o praktyce

Ostatniego dnia odbyła się praca grupowa skupiająca się na codziennej działalności związkowej — organizowaniu spotkań, formułowaniu żądań, planowaniu kampanii, czy też zarządzaniu procesem organizacyjnym. Uczestniczki wymieniały się doświadczeniami i uwagami na temat tego, jak budować sprawną organizację. Po omówieniu warsztatu miejsce miała też dyskusja na temat kultury organizacyjnej, zdrowym budowaniu wspólnoty i odpowiedzialności za grupę, która jest niezbędna w celu tworzenia środowiska politycznego. 

Podsumowanie

Poza reorganizacją struktury związku zbliża się nowy rok akademicki, a wraz z nim zintensyfikowana działalność. Wyartykułowane podczas Zjazdu wyzwania wymagają zaangażowania i pracy. Na obecną chwilę koła młodych są najdynamiczniej rozwijającymi się strukturami w związku, które podnoszą nie tylko tematy akademickie — przypominają, jakie wyzwania dla związków oznacza sprekaryzowany świat pracy. 

 

Wstąp w szeregi Młodych Inicjatywy Pracowniczej! Napisz na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..

 

Wydarzenie zostało zorganizowane przy wsparciu finansowym ze strony Fundacji im. Róży Luksemburg – Przedstawicielstwo w Polsce (www.rls.pl) oraz OZZ Inicjatywa Pracownicza.

 

Czytaj dalej...

Stanowisko młodzieży zrzeszonej w OZZ Inicjatywa Pracownicza dot. bezprecedensowego naruszania autonomii polskich uczelni

15 czerwca 2024 r.

 

Stanowisko młodzieży zrzeszonej w OZZ Inicjatywa Pracownicza dot. bezprecedensowego naruszania autonomii polskich uczelni



Autonomia uczelni jest współcześnie postrzegana jako oczywisty fundament wolności akademickich. W Polsce funkcjonuje od czasu uchwalenia ustawy o szkołach akademickich z 1920 roku. Jest to jeden z filarów, na którym opiera się wspólnota złożona ze wszystkich członków i członkiń społeczności uniwersyteckich na całym świecie. Społeczność studencka zajmuje w tej wspólnocie kluczowe miejsce — to właśnie jej głos jest najczęściej głosem zmiany na uczelniach. Głos ten bywa przez akademików i zwierzchników uniwersytetu wysłuchiwany lub ignorowany. Tylko w najczarniejszych dniach polskiego szkolnictwa wyższego, był on siłowo pacyfikowany a przypadki, gdy działo się to z inicjatywy rektorów, można policzyć na palcach jednej ręki. 

Rok akademicki 2023/24 zaowocował w niespotykane od dawna formy protestu i poziom zaangażowania społeczności studenckiej w całym kraju. Strajki okupacyjne w DS Jowita w Poznaniu, DS Kamionka i Collegium Broscianum w Krakowie oraz na Uniwersytetach Warszawskim i Wrocławskim to znak, że studentkom i studentom zależy na uniwersytecie i widzą w nim przyszłość oraz chcą mieć na tę przyszłość demokratyczny wpływ — co jest nieodłącznym elementem deklaratywnej misji każdej uczelni wyższej. 

W maju rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego, Jacek Popiel, zszokował społeczność akademicką, próbując zastraszyć studentki i studentów okupujących Dom Studencki Kamionka za pomocą policji. Zamiast jako primus inter pares, naukowiec, któremu przypadło zadanie doglądania dobra Uniwersytetu, wysłuchać protestujących i wspólnie podjąć odpowiednie działania, jego pierwszą reakcją było zrzeczenie się odpowiedzialności za własnych studentów i przekazanie jej Policji. Jednakże nie została wtedy wydana pisemna zgoda na wejście służb na teren uczelni, w efekcie czego funkcjonariusze, poinformowani o tym fakcie przez strajkujących, odstąpili od prób rozbicia pokojowego strajku. Nie była to jedyna próba zastraszania strajkujących przez władze Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zaledwie kilka dni później Krakowskie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej drogą mailową otrzymało pismo, w którym zapowiedziano, że znajdujące się w budynku osoby poniosą konsekwencje prawne i dyscyplinarne, jeżeli nie opuszczą go w ciągu godziny od otrzymania wiadomości. Tego samego dnia na zlecenie władz rektorskich odcięto prąd w całym budynku i podjęto próbę zamknięcia drzwi budynku po wymianie zamków, do czego nie dopuścili strajkujący.

Mimo bezwzględnej krytyki wystosowanej przez opinię publiczną, media i społeczność akademicką wobec decyzji krakowskiego rektora naruszającej autonomię uniwersytecką, policja została wezwana do pokojowo protestujących po raz drugi w tym samym roku akademickim i po raz drugi od kilkudziesięciu lat! Niespełna miesiąc później, rektor Uniwersytetu Warszawskiego, Alojzy Nowak w brutalny sposób przerwał propalestyński strajk okupacyjny, rozszerzając tym samym antyspołeczną politykę uczelni o kolejne ustawowo zagwarantowane nam prawo — do wolności zgromadzeń i wolności słowa. 

Te decyzje są symptomem trwającego od lat procesu degradacji i dewaluacji akademii. Rektorzy lekceważą swoją funkcję i nie poczuwają się do odpowiedzialności za dobro wspólnoty uczelni, a jedynie za jej mienie. Rektorzy stawiają się raczej w roli menadżerów, aniżeli aktywnych członków akademickiej wspólnoty. Wyznaczyli oni tym samym niebezpieczny precedens. Studenci pozostają jedyną grupą społeczną, która (do niedawna) mogła walczyć o swoje prawa bez łamiącej groźby konsekwencji. W Polsce o strajk w swoim miejscu pracy jest niezwykle trudno, ze względu na służalcze wobec pracodawców prawo i prekaryzację zatrudnienia. Nie można również protestować na ulicach, pod groźbą przemocy policyjnej, ani nie można stawiać oporu wobec prowadzonej przez państwo i samorządy polityki mieszkaniowej, ze względu na całkowitą prywatyzację rynku mieszkań dla młodych. 12 czerwca Uniwersytet Warszawski dołączył do grona miejsc, w których nasze pokolenie głosu nie ma. 

Rektor każdej uczelni, na której studenci lub pracownicy posuwają się do protestu, demonstracji, strajku czy okupacji, powinien świecić przykładem, uzasadniać swoje racje merytorycznie oraz traktować studentów i studentki z szacunkiem, należnym każdej osobie. To, do czego posunął się rektor Alojzy Nowak w dniu 12 czerwca, jest dla nas wszystkich bolesnym przypomnieniem o upadku polskiej akademii. Studiujemy dziś w antypolitycznych, niedemokratycznych i pozbawionych kodeksu etycznego placówkach zarządzanych przez zwyczajnych kierowników mających na względzie jedynie wyniki finansowe i pozycje w rankingach. Jako studenci i studentki nie godzimy się na taki wygląd uniwersytetu, i jesteśmy przekonani o słuszności kierunku, w którym zmierza ruch studencki.

Wzywamy Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego do potępienia interwencji policji zarówno w Krakowie, jak i w Warszawie.   

Podpisano:

Dolnośląskie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej

Krakowskie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej

Łódzkie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej

Poznańskie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej

Śląskie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej

Toruńskie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej

Trójmiejskie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej 

Warszawskie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej

 

Czytaj dalej...

Oświadczenie okupujących DS Kamionka wobec prób rozbicia studenckiego strajku przez władze UJ przy użyciu policji

18 maja 2024 r., Kraków

 

Oświadczenie okupujących DS Kamionka

wobec prób rozbicia studenckiego strajku przez władze UJ przy użyciu policji

 

17 maja o godzinie 16.00 jako studenci i studentki zrzeszeni w OZZ Inicjatywa Pracownicza rozpoczęliśmy pokojowy strajk okupacyjny w budynku DS Kamionka. Głównym żądaniem okupacji jest przywrócenie funkcjonowania domu studenckiego. 

Akcja ta wynika z wyczerpania innych środków negocjacyjnych. Rektor nie uznał nas za reprezentantów interesu społeczności studenckiej i odesłał do samorządu, który zignorował nasze postulaty dotyczące DS Kamionka. Nie mieliśmy innego sposobu na kontynuowanie działań niż podjęcie akcji bezpośredniej. 

O godzinie 18.30 w DS Kamionka pojawiła się delegacja reprezentująca władze uniwersyteckie, składająca się z zastępcy kanclerza do spraw nieruchomości Marka Ulińskiego i rzecznika Uniwersytetu Jagiellońskiego Adama Koprowskiego. Władze próbowały nakłonić nas do spotkania z rektorem za zamkniętymi drzwiami, poza terenem Kamionki. Nasze stanowisko pozostaje niezmienne — nie opuszczamy budynku, negocjujemy grupowo i transparentnie.

O godz. 23.30 pod DS Kamionka pojawił się pierwszy radiowóz. Jeden z policjantów wszedł do budynku i przedstawił nam zarzut naruszenia miru domowego. Postawiono nam ultimatum: albo zaczniemy negocjować w pojedynkę z funkcjonariuszami, albo „przyjadą tutaj takie siły, że państwa wyciągniemy z tego budynku i zostaniecie państwo pociągnięci do odpowiedzialności karnej”. Policjant potwierdził, że zostaniemy usunięci z budynku siłą. Funkcjonariusz chciał nas zmusić do rozmów nierejestrowanych w żaden sposób i bez świadków, poprzez jednoosobową reprezentację. Twierdził, że działa za zgodą i upoważnieniem rektora, natomiast odmówił przedstawienia go na piśmie, twierdząc, że „może je zaraz załatwić”.

W ciągu następnych minut pod budynkiem pojawiło się około 5 radiowozów. Policjanci powstrzymali się jednak od podejmowania jakichkolwiek działań względem nas i poprzestali na rozmowach z pracownikami administracji przed budynkiem, czekając na przyjazd komendanta. Tutaj podkreślić należy, że ze strony administracji budynku otrzymujemy pełne poparcie.

Po nagłośnieniu przez nas sytuacji pod budynkiem zjawiła się posłanka Daria Gosek-Popiołek, radna miasta Krakowa Aleksandra Owca, pracownice i pracownicy Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz inni świadkowie i media. 

Decyzję władz uniwersytetu uznajemy za skandaliczną, a działania podjęte przez policję za bezprawne. Funkcjonariusz oddelegowany do prowadzenia z nami negocjacji wtargnął na teren uczelni pomimo braku upoważnienia władz rektorskich i wprowadzał nas w błąd, twierdząc, że takie posiada. Na żądanie przedstawienia takowego w formie pisemnej, zadeklarował, że wkrótce je „załatwi”. Takiego dokumentu nigdy nam nie ukazano, a w toku interwencji poselskiej dowiedzieliśmy się, iż to nie rektor, lecz zastępca kanclerza zawiadomił policję oraz że zawiadomienie zostało złożone w formie telefonicznego zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa naruszenia miru domowego przez strajkujących. Według znanych nam na ten moment informacji podmiot uprawniony do upoważnienia policji do wejścia na teren uczelni, wymaganego upoważnienia nie wydał.

Domagamy się wobec tego wyjaśnień:

  1. ze strony władz uczelni, dlaczego zdecydowano się na nasłanie na nas policji, kto wydał taką decyzję oraz czy była konsultowana z rektorem i kanclerką UJ;
  2. ze strony policji, dlaczego funkcjonariusz odpowiedzialny za prowadzenie negocjacji wprowadził nas w błąd i naruszył autonomię uniwersytetu, wchodząc na teren DS Kamionka, pomimo braku stosownego upoważnienia.

 

Podpisano,

studenci i studentki okupujące DS Kamionka

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Czytaj dalej...

Alarm Studencki: samorządy próżnują, studenci okupują!

Samorządy próżnują, studenci okupują!

Przed Wami trzeci numer niezależnej gazety „Alarm Studencki”. To numer specjalny, którego premiera towarzyszy rozpoczęciu okupacji zagrożonemu sprzedażą DS Kamionka. Krakowski strajk to kolejne tak radykalne działanie — równo pół roku temu zakończyła się bezprecedensowa okupacja DS Jowita w Poznaniu.

W środku:

  • Od redakcji — co się działo od grudnia?;
  • Dlaczego nie samorząd?;
  • Studenckie okupacje wczoraj i dziś;
  • O niezależną reprezentację i prawo do strajku studenckiego;
  • Kraków: zatrzymajmy sprzedaż Kamionki i Bursy!;
  • Rewolucja w akademiku. Jowita zostaje. Historia 10 dni ruchu studenckiego;
  • Studenckie starcie z ministrem nauki.

Zapraszamy Was do wspólnej lektury gazety na naszej stronie internetowej. Fizyczne kopie złapiecie już niedługo na kampusach.

Śledźcie na bieżąco sytuację w krakowskiej Kamionce, obserwujcie Krakowskie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej.

Dowiedz się więcej na https://oddajciekamionke.pl/.

Podpisz petycję do władz UJ: https://www.petycjeonline.com/oddajcie_kamionke

Czytaj dalej...

Konfrontacja studentek i studentów z Ministrem Nauki

4 kwietnia na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza odbyło się otwarte spotkanie z ministrem nauki i szkolnictwa wyższego, Dariuszem Wieczorkiem. W wydarzeniu udział wzięli studenci i studentki zrzeszeni w OZZ Inicjatywa Pracownicza – ci sami, którzy w grudniu ubiegłego roku zorganizowali okupację zagrożonego sprzedażą publicznego akademika DS Jowita. Mimo zapewnień, do tej pory ministerstwo nie weszło z nami w dialog, wobec czego sami zabraliśmy głos na początku spotkania, odczytując list (znajdziecie go w załączniku), z gwizdami samorządowców w tle. Czy „nie będziemy rozmawiać ze związkami zawodowymi” to nowa taktyka parlamentarnej lewicy? Transkrypcję całej wypowiedzi ministra udostępniamy poniżej.

„My nie będziemy na ten temat rozmawiać. Nie będziemy tworzyć jakiś nowych bytów, nie będziemy tworzyć jakiś nowych instytucji. Jest ustawa o szkolnictwie wyższym i o samorządach studenckich mogą rozmawiać, czy o środowisku studenckim mogą rozmawiać tylko samorządy, przedstawiciele i samorządy studenckie, a nie żadne związki zawodowe. Bo związki zawodowe są od ochrony pracowników, a nie od studentów”.

Szokująca wypowiedź Dariusza Wieczorka jest nieuzasadnionym atakiem na związki zawodowe aktywnie uczestniczące w życiu akademickim. Zebrani na sali, oprócz nas, byli przede wszystkim członkowie samorządu studenckiego i instytucji takich jak „forum juwenaliów”. Przypominamy, że samorząd, zaproszony przez ministra do sejmu oraz przez rektorkę do konsultacji w sprawie projektu remontu Jowity, od początku sprzeciwiał się jej zachowaniu jako publicznego akademika! Minister lubi mówić o swoich imperialnych planach nowelizacji Ustawy, ale nie wtedy, kiedy potrzebują tego studenci i studentki.

Skandaliczna wypowiedź ministra pokazuje, jak niewielki wpływ na poprawę naszych warunków ma huczna zmiana rządu. Minister dumnie deklarował w okupowanej Jowicie, że po 15 października „możemy ufać władzy”, jednocześnie jawnie zaprzeczając dziś własnemu zobowiązaniu do uwzględnieniu nas w dialogu z ministerstwem. Stwierdzenie, że po naszym wyjściu „w końcu można przejść do prawdziwych problemów studentów” to obelga dla każdego, kto w ostatnim roku akademickim dołożył własnej ciężkiej pracy, żeby temat akademików lub stołówek, w ogóle zaistniał w debacie publicznej. W dniu wizyty w Jowicie, w audycji radiowej, minister powiedział „Chciałbym powiedzieć studentom: będziecie mieli duży wpływ na to, jak będą funkcjonowały uczelnie w Polsce”. Z Pana błogosławieństwem lub nie, mamy i będziemy mieli taki wpływ.

„Ja nie chcę weryfikować, ilu z tych ludzi jest w ogóle studentami Waszej uczelni czy waszych uczelni tutaj w Poznaniu. Natomiast to jest bardzo niebezpieczne i w mojej ocenie trzeba zdecydowanie to potępiać i krytykować”.

Studentki i studenci już zrzeszają się w związkach zawodowych, dlatego powinni mieć pełne prawo do uczestnictwa w negocjacjach dotyczących swoich warunków nauki. W obecnym świecie nie jesteśmy „tylko studentkami” albo „tylko pracownikami” – zmuszeni łączyć pracę ze studiami, zmagamy się z problemami zarówno na rynku pracy, jak i w ramach akademii. Niezależnie od tego jak bardzo próbują zdyskredytować nas władze – czy to uczelniane, czy państwowe – my, studentki-związkowczynie i studenci-związkowcy istniejemy. Niedopuszczalnym jest negowanie naszego zaangażowania, insynuując, że w ogóle nie jesteśmy studentami. Tworzenie sztucznego podziału między klasą pracującą a osobami uczącymi się służy wyłącznie rozmyciu naszej narracji i rozbiciu naszego oporu. 

Zarzuty jakoby działalność związkowa studentek i studentów była powiązana z obecnie trwającą kampanią samorządową, są kłamstwem. Inicjatywa Pracownicza jest związkiem zawodowym niezależnym od partii politycznych, rządu oraz pracodawców.

Potrzebujemy alternatywnej reprezentacji studenckich interesów – studenckiej  masy pochodzącej z klasy pracującej, a nie tylko kilku procent tych najbardziej uprzywilejowanych.  W rynkowym systemie, w którym fabryką stało się całe społeczeństwo, uniwersytet przyjął służebną formę wobec biznesu. Współczesne szkolnictwo wyższe taśmowo wytwarza wykwalifikowanych pracowników, którzy już w czasie studiów są wyzyskiwani przez chętnie zatrudniających ich – zwolnionych z ZUS – przedsiębiorców. Kończąc naukę na uniwersytetach, trafiamy do pracy w wielkich korporacjach i przedsiębiorstwach, które otrzymują wykwalifikowanych pracowników – przygotowanych do mnożenia zysków zarządów oraz szefów – wykształconych za pieniądze publiczne, studentów  oraz ich rodziców. Zarówno w czasie studiów jak i długo po ich ukończeniu tworzymy polski prekariat.  Śmieciowe warunki pracy, niestabilność zatrudnienia i brak mieszkania to stworzone przez współczesny kapitalizm przy pomocy państwa warunki, w jakich żyjemy. Odpowiedzialność za taki stan rzeczy muszą spoczywa na pozwalającym na to rządzie, i władzach uczelni. Wrogość ze strony Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego powoduje, że dziś jeszcze bardziej potrzebujemy na uniwersytetach organizacji, która podejmie naszą realną sytuację, która będzie mówić o problemach nieuprzywilejowanej większości z rodzin pracujących. Pracujących na zmywakach, a nie w bankach i na wysokich szczeblach w korporacjach. Chcemy studiować bez względu na zasobność naszych portfeli. Chcemy mieć realny wpływ na program zajęć. Nie uczymy się tylko po to, żeby zapewniać zyski przedsiębiorcom. Jako studenci-pracownicy i przyszli pracownicy musimy mieć głos tu i teraz. Tylko niezależne związki zawodowe mogą nam go dać!

 

TRANSKRYPCJA WYPOWIEDZI MINISTRA:

Prośba jest taka, żebyście się nie dali wmontować w jakiekolwiek polityczne układy. Żebyście się nie dali jakkolwiek wykorzystywać. W taki sposób, no bo rozumiem, trwa kampania samorządowa. Trwa kampania polityczna, więc trzeba sobie jakoś ten teatr zrobić. Ja nie chcę weryfikować, ilu z tych ludzi jest w ogóle studentami Waszej uczelni czy waszych uczelni tutaj w Poznaniu. Natomiast to jest bardzo niebezpieczne i w mojej ocenie trzeba zdecydowanie to potępiać i krytykować. Nie bójcie się jako samorządy studenckie absolutnie tego krytykować.

Ci ludzie wyszli, chociaż powinni tutaj usiąść. Ale pewnie dzisiaj czy wczoraj dostali list, bo oni posługują się takimi otwartymi listami. To też, żebyście wiedzieli. Ja im też taki list otwarty wysłałem i wyślę do wszystkich rektorów, do wszystkich samorządów w Polsce studenckich. Jedyną stroną dla ministra nauki, dla polskiego rządu do rozmowy o sprawach studenckich jest samorząd studencki. [SALA KLASZCZE]

My nie będziemy na ten temat rozmawiać. Nie będziemy tworzyć jakiś nowych bytów, nie będziemy tworzyć jakiś nowych instytucji. Jest ustawa o szkolnictwie wyższym i o samorządach studenckich mogą rozmawiać, czy o środowisku studenckim mogą rozmawiać tylko samorządy, przedstawiciele i samorządy studenckie, a nie żadne związki zawodowe. Bo związki zawodowe są od ochrony pracowników, a nie od studentów. W związku z czym temat jest absolutnie jasny i temat kończę i możecie być pewni, że nigdy nie będę na tego typu zaczepki odpowiadał, bo to po prostu nie ma sensu. Natomiast Was proszę o jedną rzecz w tym zakresie musicie być absolutnie konsekwentni wewnątrz samorządów, bo się kontaktujecie przecież było spotkanie w Sejmie, więc kontaktujcie się musicie o tym, co się dzisiaj stało, porozmawiać po to, żeby koledzy reagowali na innych uczelniach również w podobny sposób. Oczekuję, że zdecydowanie potępicie tego typu postępowanie, bo trzeba po prostu o tym głośno, głośno mówić. I jeszcze raz chcę podkreślić będę rozmawiał tylko z samorządami studenckimi i ze studentami. Nie będzie rozmów ze związkami zawodowymi, bo związki zawodowe są od spraw pracowniczych. I tak, i taka odpowiedź będzie skierowana do was wszystkich.

 

 

Czytaj dalej...

Uniwersytety w ręce studentek! Protest na UW

Warszawskie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej w poniedziałek (26 marca 2024 roku) w trakcie debaty rektorskiej protestowało przeciwko antyspołecznej polityce Uniwersytetu Warszawskiego. Studentki i studenci zrzeszeni w kole młodych domagają się poprawy sytuacji socjalnej na UW oraz żądają uznania ich jako podmiotu reprezentującego sprawy studenckie. Protestujący wygłosili następujące stanowisko w trakcie debaty rektorskiej (oryg. tekst przemowy):

 

Od ubiegłego października na Uniwersytecie Warszawskim toczy się otwarta walka. Nie, uprzedzając pytania, nic się nie stało. Władze uniwersytetu niczego studentom nie zrobiły. Samorząd studentów też nic nie zrobił. I to właśnie problem, z którym musimy się dziś zmierzyć.

Ostatnie 30 lat historii Uniwersytetu Warszawskiego to historia wyprzedawania mienia publicznego, oszczędzania na infrastrukturze socjalnej oraz na świadczeniach. Antyspołeczne bzdury głoszone i uprawiane przez włodarzy wielu uczelni w kraju odbijają się na naszych realiach życia. Jak śmiecie mówić nam, że uczelnia nie ma obowiązku zapewniać nam jedzenia? Zamknęliście nam stołówki i wpuściliście prywatnych ajentów. Może nie wy, ale wasi poprzednicy. Na was, tu zebranych, ciąży odpowiedzialność. Jak śmiecie odwracać wzrok, gdy właściciele mieszkań dwoją i troją nasze czynsze? Jak śmiecie nazywać się wspólnotą, universitas, jednocześnie robiąc absolutne ustawowe minimum, by umożliwić studiowanie każdemu, nie tylko dzieciom arystokracji? Jak śmiecie mówić o niemerytorycznych strajkach i wycierać sobie twarz zarzucając nas równoważnikami zdań o tym, czego to wy dla nas nie robicie? Frazesy i przyzwyczajenia rodem z działu HR zostawcie przed bramą uniwersytetu. Chcemy konkretów i konkretnych działań. To wstyd i hańba biadolić o doskonałości badawczej, gdy studenci mają na co dzień do czynienia z uniwersytetem zimnym i bezradnym wobec ich problemów. Twarzą tego, ani żadnego innego uniwersytetu nigdy nie byli i nigdy nie będą biznesmeni w garniturach. Twarzą tego uniwersytetu jesteśmy teraz my, bo to nam zależy na tym, żeby Uniwersytet Warszawski był miejscem, a nie załącznikiem do CV, czy trampoliną do kariery politycznej. Uniwersytet, który nie troszczy się o swoich studentów i pracowników to uniwersytet bez przyszłości.

Walczymy o to, żeby nasza uczelnia przestała ignorować nasze potrzeby. Polska ludowa zapewniła nam zaplecze akademików i stołówek, które jest sumiennie zaniedbywane, wyprzedawane i niedofinansowane. Możecie mówić o tym jak bardzo nowocześnie wyposażony jest uniwersytet. Co z tego, skoro w tych wspaniałych nowych budynkach student musi siedzieć głodny? To absolutnie niedopuszczalne, żeby włodarze największej uczelni w Polsce mówili nam, że nie ma pieniędzy i się nie da. Nazwijmy to wprost: tchórzostwo i niekompetencja. Zrzeszamy się w związku zawodowym, bo władze zgotowały nam instytucję samorządu, która pałuje nas za samą chęć zmiany. Samorząd samemu nie robi nic na rzecz poprawy warunków społeczności studenckiej, a nawet utrudnia działania osobom, którym zależy na poprawie losu studiujących tu osób. Będziemy wznosić sprzeciw i walczyć, nieważne jak bardzo lobby w garniturach będzie próbowało nas zagłuszyć i zdyskredytować, w zmowie z biznesem. 

Zrzeszamy się w związki zawodowe, bo wbrew narracji władz — musimy studiować i pracować. Tak samo jak jesteśmy studentkami, tak samo jesteśmy pełnoprawnymi pracownikami. Brak wsparcia socjalnego, rozpędzony bezduszny kapitalizm i prekarność naszego zatrudnienia sprawia, że po uczelni harujemy. Albo na uczelni — jeśli nasza praca może być wykonywana zdalnie. Zrzeszamy się w związki zawodowe  jako studentki, bo potrzebujemy alternatywy. W murach uczelni potrzebujemy organizacji, która będzie uwzględniała naszą sytuację. Która będzie mówić o problemach nieuprzywilejowanej masy z rodzin pracujących, która nie zasiada w samorządzie. Bo albo nie ma na to czasu, albo już nie jest na studiach — mimo swojej chęci dalszej edukacji. 

To my, studentki i studenci jesteśmy uniwersytetem. To bez studentek i studentów nie ma uniwersytetu. Możecie zostawić sobie drogą wydmuszkę — przedmioty o startupach i szanownych gości w garniturach, ale nie będzie ona uniwersytetem. Uczelnia to nie korporacja — choć bardzo chcecie to zmienić. Nie mamy przynosić zysków, a przynajmniej nie takich jak Wy byście sobie to wyobrażali. Zyskiem ma być wspólnota w produkcji wiedzy — i do tego mamy mieć godne warunki. My studentki, my doktorantki i my pracownice — te akademickie i nie. 

Przez ostatnie pół roku walki zrozumiałyśmy, że uniwersytet jest właśnie tutaj. Uniwersytet to nie są zajęcia, zaliczenia, prace i nudne wykłady. Uniwersytet to branie spraw w swoje ręce. To krytyczne myślenie i zabieranie głosu tam, gdzie ktoś próbuje nas uciszyć.

Dość bierności uniwersytetu! Dość fałszywych reprezentantów! Uniwersytet to nie korporacja!

Czytaj dalej...

Jowita zostaje. Historia 10 dni ruchu studenckiego

Co robić, kiedy uczelnia chce prywatyzować akademik? Przede wszystkim nie panikować. Gdy studenci i studentki z całego kraju w grudniu zjeżdżali się do Poznania, by protestować przeciwko sprzedaży Domu Studenckiego Jowita, nie wiedzieli, że staną się częścią najdłuższej od lat studenckiej okupacji, a przede wszystkim pierwszej od niepamiętnych czasów, która zakończyła się dużym sukcesem. 

Jowita zostaje, lecz walka dopiero się zaczyna. Uczestniczki okupacji stworzyły więc świadectwo z tego, co wydarzyło się w Poznaniu i w Polsce, a co wydarzyć się musi w przyszłości. Ta książka tłucze szyby w oknach, by stać się budulcem nowego myślenia nie tylko o uniwersytecie, ale również o społeczeństwie. 

Papierowe egzemplarze będą dostępne na kwietniowych spotkaniach autorskich, na które serdecznie zapraszamy:

  • Poznańska premiera [4 kwietnia]: kliknij tutaj.
  • Warszawska premiera [6 kwietnia]: kliknij tutaj
  • Krakowska premiera [8 kwietnia]: kliknij tutaj.
  • Toruńska premiera [11 kwietnia]: kliknij tutaj.
  • Gdańska premiera [15 kwietnia]: kliknij tutaj.
  • Łódzka premiera [19 kwietnia]: kliknij tutaj.
  • Szczecińska premiera [22 kwietnia]: kliknij tutaj.
  • Wrocławska premiera [25 kwietnia]: kliknij tutaj.
  • Katowicka premiera [7 maja]: kliknij tutaj.

Po co nam ta książka? Ruchy społeczne cierpią na chroniczne zaniedbywanie własnej pamięci. Nauczeni doświadczeniem pracy w związku zawodowym, w którym często zmuszone jesteśmy do zdobywania wiedzy drogą ustną, w formie opowieści czy anegdot, chcemy zerwać z tym schematem. Jesteśmy świadome, że za parę lat będziemy jedynie historią. Zależy nam na tym, by kolejne grupy zbuntowanych studentek i studentów mogły sięgać po źródła takie, jak to, by uczyć się, jak zwyciężać w walce o swoje prawa. Spójrzcie na tę publikację jak na narzędzie. Wykorzystajcie ją do poszerzenia własnej wiedzy. Zainspirujcie się do działania. A przede wszystkim pomóżcie nam dalej szerzyć ideę, że uniwersytety są naszym dobrem wspólnym.

Studenci i studentki nie tylko obronili swoje miejsce, ale także stworzyli fundament dla nowej formy społecznego zaangażowania. To nie tylko świadectwo przeszłości, ale również manifest, w którym opowiedziane wydarzenia stają się bodźcem do rozwoju, zmiany i budowania lepszego jutra w polskim szkolnictwie wyższym i społeczeństwie. Odczytajmy to wspólne doświadczenie nie tylko jako retrospekcję, lecz także jako wezwanie do przyszłych działań.

Czytaj dalej...

List otwarty ws. pominięcia studentek i studentów zrzeszonych w OZZ Inicjatywa Pracownicza w spotkaniu z przedstawicielami środowiska studenckiego

Warszawa, 1.03.2024 r.

 

OZZ Inicjatywa Pracownicza

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Dariusz Wieczorek 

Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego

 

LIST OTWARTY

w sprawie pominięcia studentek i studentów zrzeszonych w OZZ Inicjatywa Pracownicza w  spotkaniu z przedstawicielami środowiska studenckiego

 

Naszą uwagę zwróciło czwartkowe (29.02.2024 r.) spotkanie Ministra z ustawowymi reprezentantami społeczności studenckiej, czyli członkami samorządów i Parlamentu Studentów RP. Zapowiedziano na nim między innymi powołanie pełnomocnika ds. studentów. Poruszane tematy (niskie stypendia socjalne, brak akademików i ich opłakany stan) są obszarem działalności naszej organizacji związkowej, która zrzesza między innymi studentki i studentów. Podczas okupacji DS Jowita w Poznaniu złożono nam wiele deklaracji i obietnic — mamy nadzieję, że nie były one puste. Minister zapewniał, że nasz głos zostanie usłyszany. Na razie nie podjął w związku z tym żadnych działań. Jesteśmy zaniepokojeni przebiegiem spraw w związku z wysuniętymi przez nas żądaniami.

 

Głos ruchu studenckiego, który wbrew interesom samorządów i rektoratów walczy o poprawę warunków materialnych, został już dostrzeżony niejednokrotnie przez Ministerstwo oraz władze najważniejszych uczelni w kraju. Nie może mieć miejsca sytuacja, w której istotna grupa interesu jest pomijana w dyskusjach — przypominamy, że zarówno Samorząd UAM, jak i PSRP, od początku naszych działań dotyczących socjalnych problemów studenckich sprzeciwiały się postulatom wysuwanym przez studentów i studentki zrzeszone w Kołach Młodych Inicjatywy Pracowniczej i Studenckiej Inicjatywie Mieszkaniowej. Podobnie ma się sprawa na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie kampania, w której wyniku władze obiecały otwarcie drugiej publicznej stołówki na uczelni, została przez Samorząd określona mianem niepogłębionych merytoryką strajków. Społeczność studencka jest podzielona, i wszystkie jej części powinny być dopuszczone do głosu na tych samych zasadach.

 

Jeden z okupacyjnych postulatów studentek i studentów zrzeszonych w Inicjatywie Pracowniczej brzmiał następująco:

Żądamy, by przedstawiono projekt zmiany ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce ze szczególnym naciskiem na art. 106. [Akcje protestacyjne i strajki w uczelni] umożliwiający studentom i studentkom zrzeszonym w związkach zawodowych podjęcie strajku w razie naruszenia interesów lub praw studentów i studentek. Żądamy konsultacji tego projektu ze wspierającym działania okupujących Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym „Inicjatywa Pracownicza”.

Podtrzymujemy nasze grudniowe żądania i liczymy, że zgodnie z wcześniejszymi zapewnieniami, studentki i studenci zrzeszone w związkach zawodowych, będą formalnie rozpoznawani jako strona negocjacji z uczelniami oraz Ministerstwem. 

 

Treść okupacyjnego listu otwartego z grudnia 2023 r.: https://ozzip.pl/dokumenty/item/3001-list-otwarty-minister-nauki-sim-ip 



W imieniu społeczności studenckiej zrzeszonej w OZZ Inicjatywa Pracownicza,

Gabriela Wilczyńska

Koordynatorka ds. Młodzieży

Komisja Krajowa OZZ Inicjatywa Pracownicza

Czytaj dalej...

Wydajemy książkę! Jowita zostaje: historia 10 dni ruchu studenckiego

Dwa miesiące po zakończonej sukcesem studenckiej okupacji DS Jowita możemy nareszcie poinformować: wydajemy książkę! Publikacja dokumentuje naszą walkę, zwycięstwa i lekcje z tego doświadczenia. To dopiero początek długiej walki o uniwersytety.

W środku znajdziecie między innymi:

  • 57 wywiadów z uczestniczkami i uczestnikami okupacji;
  • 20 tekstów naukowczyń i naukowców, którzy prowadzili wykłady podczas okupacji;
  • kalendarium okupacji i działań poprzedzających;
  • lekcje z okupacji Jowity;
  • 120 zdjęć, których wcześniej nie publikowałyśmy!

Ruchy społeczne cierpią z powodu chronicznego zaniedbywania własnej pamięci. Chcemy wreszcie zerwać z tym schematem. Jesteśmy świadome, że za parę lat będziemy jedynie historią. Zależy nam na tym, by kolejne grupy zbuntowanych studentek i studentów mogły sięgać po źródła takie, jak to, by uczyć się, jak zwyciężać w walce o swoje prawa. Spójrzcie na tę publikację jak na narzędzie. Wykorzystajcie ją, by poszerzyć swoją wiedzę. Zainspirujcie się do działania. A przede wszystkim pomóżcie nam dalej szerzyć ideę, że uniwersytety są naszym dobrem wspólnym.

Jowita to dopiero początek. Spodziewajcie się nas na uczelniach w całym kraju — niech ta książka będzie okazją do dyskusji, debat i rozmów o alternatywnym uniwersytecie na Waszych wydziałach. Dodatkowo książka będzie dostępna w formacie PDF na naszej stronie internetowej od marca 2024 r. 

Zainteresowanych spotkaniem wokół książki zapraszamy do kontaktu mailowego: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..

Dziękujemy za udaną współpracę Wydawnictwu Ekonomicznemu Heterodox oraz Fundacji im. Lipińskiego.

Czytaj dalej...

Alarm studencki 2: Realne koszty darmowej edukacji

Ukazał się drugi numer „Alarmu Studenckiego”!

Gazeta jest efektem zaangażowania w sprawy socjalne studentów środowisk młodzieżowych Inicjatywy Pracowniczej. „Alarm studencki” to nowa publikacja kół młodych Inicjatywy Pracowniczej, Studenckiej Inicjatywy Mieszkaniowej. Środowiska te wspólnie walczą z postępującą prywatyzacją uniwersytetu.

Premiera drugiego numeru „Alarmu” dzieje się w trakcie okupacji DS „Jowita”, która zmobilizowała radykalny ruch studencki do współdziałania w imię obrony dobra wspólnego, jakim jest uniwersytet.

Teksty i grafiki współtworzyły osoby z całej Polski.

W numerze:


• „Praca a nauka. Studiowanie jako towar”;

• „Bronimy naszej niezależności”. Rozmowa z Elie, członkiem francuskiego związku studenckiego Solidaires Etudiant-e-s;

• „Życie na socjalu?”;

• „Nasz związek ma ambitne wizje”. Rozmowa z ukraińskim związkiem studenckim, Priama Diia;

• „Mieszkanie idealne dla studenta, czyli jakie?”

• „Studencki staż w korporacji”;

• „Wstawałam o 5:30, żeby zrobić pranie”. Sytuacja w łódzkich akademikach.

Czytaj dalej...

List otwarty do władz UW: Studia nie tylko dla bogatych!

Warszawa, dn. 11.10.2023r.

 

Warszawskie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej
Studencka Inicjatywa Mieszkaniowa i inni
w imieniu społeczności studenckiej stolicy

Rektor Uniwersytetu Warszawskiego
prof. Alojzy Nowak
Uniwersytet Warszawski
Krakowskie Przedmieście 26/28,
00-927 Warszawa

LIST OTWARTY

W sprawie postulatów protestu studenckiego
Studia nie tylko dla bogatych

 

W dniu 2.10 br. podczas uroczystej inauguracji roku akademickiego 2023/24 na Uniwersytecie Warszawskim rozpoczął się protest. Studenci, studentki, doktoranci i pracownice zebrały się pod Auditorium Maximum sprzeciwiając się prowadzonej od wielu lat antyspołecznej polityce, w wyniku której zaplecze socjalne uczelni znalazło się w kryzysowym stanie.

Czytaj dalej...

OZZ Inicjatywa Pracownicza
Komisja Krajowa

ul. Kościelna 4/1a, 60-538 Poznań
514-252-205
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
REGON: 634611023
NIP: 779-22-38-665

Przystąp do związku

Czy związki zawodowe kojarzą ci się tylko z wielkimi, biurokratycznymi centralami i „etatowymi działaczami”, którzy wchodzą w układy z pracodawcami oraz elitami politycznymi? Nie musi tak być! OZZIP jest związkiem zawodowym, który powstał, aby stworzyć inny model działalności związkowej.

tel. kontaktowy: 514-252-205
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Kontakt dla prasy

tel. kontaktowy: 501 303 351
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

In english

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.