21 lipca odbył się w Warszawie, na terenie szkoły przy ul. Sierakowskiego 9, Festyn Budowlany współorganizowany przez OZZ Inicjatywa Pracownicza. Była to już druga impreza z cyklu zainaugurowanego Festynem z 23 września ub. r. (zorganizowanym z inicjatywy nieformalnego Stowarzyszenia Żelbet przy współpracy z ZZ Budowlani i OZZ IP). Tym razem inicjatywa wyszła od świeżo powołanej Warszawskiej Międzyzakładowej Komisji Budowlanej OZZ IP, zrzeszającej operatorów żurawi, cieśli szalunkowych i zbrojarzy. Drugim współorganizatorem była Partia Razem. Festyn prowadzili: zbrojarz Kacper Kwiatkowski (Partia Razem) i operator żurawia Florian Nowicki (WMKB OZZ IP).
Specjalnym gościem tegorocznego Festynu był Tomasz Klarkowski (ps. Einar Thordwaldsen), operator żurawia z Bydgoszczy, autor dostępnych na Youtube filmów piętnujących skandaliczne warunki pracy w budownictwie (i poza nim), i wzywających pracowników budownictwa (i innych branż) do organizowania się w związki zawodowe.
W trakcie Festynu ekipa filmowa OZZ IP nagrywała rozmowy z pracownikami budowlanymi, które zostaną wykorzystane w powstającym filmie o warunkach pracy w budownictwie.
Uczestnicy i uczestniczki Festynu zrobili sobie grupowe zdjęcie z plakatami zawierającymi hasła solidarności z załogą Amazona, gdzie trwa obecnie referendum strajkowe.
Główną atrakcją Festynu był turniej piłkarski, w którym starły się ze sobą następujące drużyny:
- PROMONTE - drużyna cieśli szalunkowych (polskich i ukraińskich) z firmy Promonte, pod wodzą kapitana Adriana Mazurowskiego, członka prezydium WMKB OZZ IP.
- EKIPA Z ŻABKI - drużyna zorganizowana przez cieślę Mateusza Dąbkowskiego (który w poprzedniej edycji zdobył tytuł najlepszego bramkarza turnieju)
- BEZWZGLĘDNE PIERNIKI BUDOWLANE - drużyna cieśli i operatorów, pod wodzą Kamila Łubiana i Floriana Nowickiego
- MŁODZIEŻOWKA RAZEM - drużyna złożona z młodych sympatyków Partii Razem
Turniej wygrała drużyna Promonte. W decydującym meczu Promonte pokonało Ekipę z Żabki 2-1. W spotkaniu na szczycie przez długi czas utrzymywał się wynik remisowy 1-1, dający mistrzostwo Ekipie z Żabki. W ostatnich minutach spotkania kibice Promonte głośnym dopingiem uskrzydlili swoich ulubieńców. Na rezultaty nie trzeba było długo czekać. Po dośrodkowaniu Wasyla Leniwa (zdobywcy pierwszej bramki dla Promonte w tym meczu) Nazar Bartoszewski rozstrzygnął wynik spotkania i całego turnieju. Triumfatorzy z Promonte otrzymali pamiątkowy puchar, a wszystkie drużyny z pierwszej trójki komplety medali.
Wyniki wszystkich spotkań:
Razem - Promonte: 4-4
Ekipa z Żabki - Bezwzględne Pierniki Budowlane: 6-4
Ekipa z Żabki - Razem: 12-2
Bezwzględne Pierniki Budowlane - Promonte: 3-5
Bezwzględne Pierniki Budowlane - Razem: 4-3
Ekipa z Żabki - Promonte: 2-1
Tabela końcowa:
1. Promonte 7 pkt
2. Ekipa z Żabki 6 pkt
3. Bezwzględne Pierniki Budowlane 3 pkt
4. Młodzieżówka Razem 1 pkt
W przerwach między meczami odbywały się gry ciesielskie i zbrojarskie dla nie-budowlańców. W konkurencji ciesielskiej chodziło o prawidłowe połączenie dwóch blatów szalunkowych zamkiem, przy pomocy młotka ciesielskiego. Jednym z uczestników tej niełatwej konkurencji był Adrian Zandberg, który uporał się z zadaniem. W konkurencji zbrojarskiej chodziło o przejście (bez wywrotki) po górnej siatce zbrojenia stropu, wspierającej się na kobyłkach. Utrudnienie polegało na tym, że trzeba było tego dokonać w damskich butach na obcasie. Z zadaniem poradzili sobie: Magda Biejert i Łukasz Ornot.
W trakcie Festynu funkcjonował m.in. namiot OZZ IP, przy którym można było uzyskać materiały różnych komisji IP, a także zapisać się do nowej Komisji Budowlanej.
Festyn miał charakter rodzinny. Dla dzieci przygotowano kącik zabaw dziecięcych.
Rozmowa z Nazarem Bartoszewskim, zdobywcą bramki, która rozstrzygnęła losy turnieju
Co czułeś, gdy strzeliłeś bramkę, która zadecydowała o zwycięstwie Promonte w całym turnieju?
Wrażenie było niesamowite. Poczułem, że pierwsze miejsce, o które tak walczyliśmy, mamy już w kieszeni. Zrozumiałem, że do końca drugiej połowy musimy się tylko bronić. Tak zrobiliśmy, i wygraliśmy. Było ciężko, ale się udało i wygraliśmy 2-1.
W twojej drużynie grał twój tata Igor, i wujek Wasyl. Czy rodzina na boisku pomaga czy przeszkadza?
Rodzina bardzo mi pomogła w tym turnieju. Czułem spokój wiedząc, że na boisku jest ojciec i wujek.
Jak oceniasz poziom innych drużyn? Który mecz był dla was najtrudniejszy?
Każdy mecz był dla nas trudny. Każda drużyna miała swój styl gry. Najtrudniejszy był ostatni mecz.
Drużyna Promonte nie jest najlepsza kondycyjnie. Podczas turnieju panował straszny upał. Twoi koledzy z drużyny ledwo biegali po boisku. Ale tobie upał chyba nie przeszkadzał?
Kiedy widziałem, że moi koledzy są już zmęczeni i nie dają rady, zrozumiałem, ze muszę grać na sto procent, albo i więcej. Można powiedzieć, że upał mi nie przeszkadzał.
W jakich klubach trenowałeś w Polsce i na Ukrainie?
W Polsce trenowałem w klube FC Viktoria Zerzen, na Ukrainie w wielu klubach, m.in. w FC Vodnyk i FC Lwów.
Co w ogóle porabiasz w Polsce?
Przyjechałem się uczyć. Skończyłem trzy lata liceum w Warszawie, później studia w Białej Podlasce na AWF. Kierunek jest oczywisty: sport, piłka nożna.
Dziękuję za rozmowę.