Demonstracja ZNP przeszła ulicami Warszawy
- Dział: Działania ogólnopolskie
ul. Kościelna 4/1a, 60-538 Poznań
514-252-205
ip@ozzip.pl
REGON: 634611023
NIP: 779-22-38-665
22 lutego 2008 r. pod gdańską Dyrekcją Poczty Polskiej, odbyła się demonstracja związku zawodowego Inicjatywa Pracownicza. Związkowcy żądali podwyżek płac zagwarantowanych w porozumieniu strajkowym z dnia 13.12.2006, oraz uznania przez dyrekcję legalności związku zawodowego Inicjatywa Pracownicza Poczty Polskiej.
Jesteś zmęczony grą polityczną? Znudzony, zniesmaczony, poirytowany spektakularnymi przepychankami pomiędzy prawicą a tak zwaną lewicą, pomiędzy liberałami a konserwatystami, nieustannymi aferami i obietnicami bez pokrycia? Nie głosujesz. Nawet gdybyś chciał to nie ma za bardzo na kogo głosować. Raz, że każdy będąc poza kontrolą, będzie służyć kapitałowi a nie tobie; dwa, poza innym podejściem do gejów nic polityków nie różni; wszyscy popierają wolny rynek i instytucje hierarchiczne.
Złudzenia pryskają szybciej, niż kolejni ideologowie są w stanie je stworzyć. Było źle za AWS, było źle za SLD, jest źle za PiS-u. Każda ‘opozycyjna’ partia szła do zwycięstwa niosąc hasła zmiany: poza twarzami i tyłkami na stołkach zmieniało się jednak niewiele – polityka liberalizacji rynku, czyli tłumacząc na nasze, niszczenie zdobyczy socjalnych pracowników, obniżanie standardu życia najuboższym i wspieranie pracodawców w nierównej walce o przetrwanie, rozdawanie publicznych pieniędzy prywatnym firmom i wielkim korporacjom, jednocześnie niszcząc służbę publiczną.
28 czerwca dobyło się lokalne spotkanie Inicjatywy Pracowniczej z województwa lubuskiego. Została powołana Komisja Międzyzakładowa grupująca ludzi z różnych zakładów pracy w Kostrzynie i Zielonej Górze, jak i bezrobotnych. W jej skład weszły osoby w wieku osiemnastu lat, jak też piędziesięciopięciolatkowie.
W trosce o resztki dobrego imienia firmy oraz z szacunku do pracowników i klientów Poczty Polskiej wyrażamy oburzenie z faktu, iż za pośrednictwem Poczty Polskiej rozprowadza się materiały, wydawnictwa o treściach jawnie rasistowskich, antysemickich i odwołujących się do nacjonalistycznej ideologii. Niedopuszczalnym jest fakt sprzedaży w placówkach Poczty Polskiej czasopisma takiego jak Tajemnice Świata Dziwny Jest Ten Świat, w którego treści czytelnik bez trudu i specjalnego zagłębiania się znajdzie zmasowane ataki na poszczególne osoby i mniejszości narodowe w Polsce.
Podczas demonstracji w Rostocku został aresztowany działacz OZZ Inicjatywa Pracownicza. Jest jednym z 17 zatrzymanych obcokrajowców.
Media prześcigają się obecnie w kreowaniu wizerunku alterglobalistów jako bandytów. Nie informują jednak co i dlaczego się wydarzyło.
Inicjatywa Pracownicza - Federacja Anarchistyczna s. Poznań, oraz KNSZZ Solidarność'80 apelują do związków zawodowych i działaczy pracowniczych we Wrocławiu o podjęcie akcji solidarnościowej z byłymi pracownicami Bresco i zorganizowanie działań, których celem byłoby wymuszenie na firmie Bresco przestrzeganie podstawowych praw pracowniczych i związkowych, wypłatę należnych świadczeń i uporządkowanie formalnego statusu zwolnionych pracownic.
Przyjaciele!
My, zebrani w dniu dzisiejszym na spotkaniu Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego (OKP) przedstawiciele związków zawodowych, organizacji pracowniczych i protestujących załóg przesyłamy Wam pozdrowienia.
29.07.2002 r. pod Zakładem "Kama Foods" protestowało 60 pracowników, następnie na ok. pół godziny zablokowano trasę Wrocław-Opole. Protestujący zapowiedzieli strajk ostrzegawczy. W odpowiedzi na te działania zarząd "Kama Foods" wbrew obowiązującym przepisom prawnym zwolnił działaczy związkowych. W dalszym ciągu wręczane są wypowiedzenia pozostałym pracownikom biorącym udział w pikiecie.
Rząd i pracodawcy stawiając ekonomię przed człowiekiem, kierując się zasadą „najpierw zyski potem ludzie” swoją arogancją i ignorancją doprowadzają społeczeństwo do granic wytrzymałości. Głodny człowiek, nie mający nadziei na utrzymanie rodziny, pozbawiony mieszkania zajętego przez komornika na poczet długów, w wyniku niezapłaconych wielomiesięcznych należności za wykonaną pracę lub otrzymujący wypłaty umniejszone skutkiem nieudolności pracodawców, czy w rezultacie tejże nieudolności, zwolniony na bruk; nie ma wiele do stracenia. Filozofowie piszą: „kto zabija w człowieku nadzieję – człowieka zabija”. A czymże innym jest pozbawianie pracownika nadziei na pracę? Chodzą po ulicach Szczecina, zrozpaczeni, pozbawieni wynagrodzeń pracownicy Stoczni, gdzie nawet miały miejsce przypadki samobójstw. Chodzą po ulicach Białegostoku pracownicy Bison Bial, gdzie miał miejsce przypadek oblania się benzyną. Pikietują w Brzegu zwolnieni za to działacze związkowi z Kamy Foods, gdzie pracownicy przez 8 miesięcy otrzymali 800 zł, czyli średnio 100 zł na miesiąc. Pikietują w Poznaniu pracownicy HCP z obniżonymi pensjami, od lat nękani zwolnieniami. Przykłady można mnożyć. „Niech chodzą, aż się zmęczą” słyszą protestujący. „Co z tego, że pikietujecie – ja jestem na liście do zwolnienia” mówią ze łzami w oczach idący do Cegielskiego robotnicy. W prasie czytamy „(...)W Nestle - Goplana tymczasem wciąż trwają zwolnienia(...) Przewodniczący zakładowej Solidarności mimowolnie zaciska pięści. To wyraz gniewu, a zarazem bezsilności – jesteśmy bezradni – mówi bez ogródek (...) Choć czasami udaje się odnieść jakiś sukces. Za taki właśnie uważa się tutaj obronę przed zwolnieniem dwóch kobiet samotnie wychowujących: troje i pięcioro dzieci.” W sądach wokandy „pękają w szwach od spraw pracowniczych”. Pisze o łamaniu praw pracowniczych w swoich raportach i sprawozdaniach pokontrolnych Państwowa Inspekcja Pracy – chociażby ostatnio na temat szpitali. Sąd Najwyższy stwierdza,, że nie wypłacanie wypłat w terminie jest ciężkim naruszeniem praw pracowniczych. Przetargi ogłaszane przez syndyków masy upadłościowej są na porządku dziennym. Wielu pracowników w napięciu czeka i łudzi się, że obietnicami Rządu i składanymi przez ministra Kołodkę deklaracjami uratują się przed zwolnieniami. Tymczasem parlamentarzyści urządzają sobie partyjne „potknięcia finansowe”, wypłacają sobie „należne” premie i spokojnie udają się na wakacje, doprowadzając w ten sposób społeczeństwo do furii.
Inicjatywa Pracownicza – Federacja Anarchistyczna sekcja Poznań ze zdziwieniem przyjęła wiadomość, że związki zawodowe z HCP: NSZZ „Solidarność”, Związek Zawodowy „Metalowcy” (OPZZ), Związek Zawodowy Inżynierów i Techników zgodziły się 22 lipca br. na zwolnienie z zakładów H. Cegielski – Poznań S.A. 328 pracowników. Fakt ten poruszył nas tym bardziej, iż zaangażowaliśmy się w obronę tych miejsc pracy, kierując się tylko poczuciem solidarności z pracownikami Cegielskiego i związkami zawodowymi, które wcześniej sprzeciwiały się redukcji zatrudnienia. Był to jeden z powodów naszego czynnego udziału w obchodach 46 rocznicy Poznańskiego Czerwca. Usłyszeliśmy wówczas z ust Pana Przewodniczącego Tadeusza Pytlaka, że jest on zdecydowanym przeciwnikiem zwolnień planowanych w Cegielskim.
Przez wiele lat polscy robotnicy domagali się swoich praw, między innymi godnych warunków pracy, płacy i wolności zrzeszania się w organizacjach pracowniczych. Cały naród pokładał nadzieje w zwycięstwie walki robotników z niesprawiedliwym systemem.
Dziś przedstawiciele władzy i biznesu chcą narzucić nowe regulacje prawne i odebrać zdobycze socjalne całym rzeszom pracowników. Mają temu służyć zmiany prawne w Kodeksie Pracy i Ustawie o związkach zawodowych. Sprzeciwiamy się takiemu postępowaniu i uważamy je za szkodliwe i niesprawiedliwe.
Odrzucenie istnienia idei narodów i państw, a tym samym także granic, w żadnym politycznym ruchu XX wieku nie było tak wyraziste jak w anarchizmie i anarchosyndykalizmie. Właśnie to możemy przeczytać w deklaracji zasad niemieckiego syndykalizmu napisanej w 1919 roku przez Rudolfa Rockera.
„Syndykaliści odrzucają wszystkie wyznaczone samowolnie granice polityczne i narodowe; nacjonalizm widzą wyłącznie jako religię nowoczesnego państwa i odrzucają zasadniczo wszystkie próby osiągnięcia tak zwanej narodowej jedności, za którą kryje się jednak tylko władza klasy posiadającej. Syndykaliści uznają tylko różnice natury regionalnej i żądają dla każdej grupy narodowościowej prawa, które pozwoliłoby załatwiać swoje sprawy i specyficzne potrzeby kulturowe według swojego zwyczaju oraz predyspozycji w solidarnym porozumieniu z innymi grupami oraz związkami ludowymi.” [2]
Uczestniczący w Powstaniu Warszawskim Związek Syndykalistów Polskich stanowił kontynuację przedwojennego Związku Związków Zawodowych (ZZZ), który w 1938 r. postanowił przyłączyć się do IWA (Międzynarodowe Zrzeszenie Robotników), czyli anarchosyndykalistycznej międzynarodówki. W uchwalonym w 1943 r. programie ZSP można było przeczytać, że ustrój polityczny Polski Ludowej będzie się opierał na związku samodzielnych, wolnych gmin, biurokrację państwową zastąpią delegaci wybrani przez samorządy pracownicze, a zburzenie kapitalizmu doprowadzi do powstania wolnościowego socjalizmu, gwarantującego dobrobyt całemu społeczeństwu, postulowano jednak zachowanie przedwojennych granic na wschodzie i stworzenie nowych opartych na Odrze i Bałtyku na zachodzie. Ciekawostką jest fakt, że redaktorem powstańczego pisma "Syndykalista" był działacz przedwojennej Anarchistycznej Federacji Polski - Paweł Lew Marek. ZSP oprócz wydawania licznych czasopism i przeprowadzania akcji zbrojnych, zakładał komitety fabryczne, będące namiastką związków zawodowych. To m.in. dzięki nim tuż po zakończeniu wojny robotnicy przejmowali kierowanie fabrykami, oczywiście do czasu aż komunistyczna biurokracja nie odebrała im tego prawa (pomimo, iż we wrześniu 1944 r. PPR obiecała syndykalistom, że pracownicy będą mogli zarządzać gospodarką). ZSP przestał istnieć w 1949 r. To co poniżej możecie przeczytać jest szkicem o kompanii syndykalistów.
W bydgoskim Centrum Onkologii od grudnia 2007 roku w trwa spór zbiorowy z dyrekcją. Władze Centrum chciały obniżyć płace pewnych grup zawodowych nawet o 200 zł.
W wyniku trwania sporu dyrekcja zaczęła zastraszać pracowników. Zmuszać ich do rezygnacji z przynależności do związków zawodowych. Jedna z osób pod wpływem stresu trafiła do szpitala.
Niedawno pojawił się pomysł sprywatyzowania 4 działów Szpitala. Inicjatywa Pracownicza z Bydgoszczy wzywa do słania faksów protestacyjnych. 17.04.2008 roku ma się dobyć spotkanie rady społecznej na której zostanie przedstawiony plan tak zwanej restrukturyzacji. Związkowcy chcą wtedy zaprotestować przeciwko stawaniu zysku ponad ludzi.
ul. Kościelna 4/1a, 60-538 Poznań
514-252-205
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
REGON: 634611023
NIP: 779-22-38-665
Czy związki zawodowe kojarzą ci się tylko z wielkimi, biurokratycznymi centralami i „etatowymi działaczami”, którzy wchodzą w układy z pracodawcami oraz elitami politycznymi? Nie musi tak być! OZZIP jest związkiem zawodowym, który powstał, aby stworzyć inny model działalności związkowej.
tel. kontaktowy: 514-252-205
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
tel. kontaktowy: 501 303 351
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 .
Strony internetowe Trojka Design