EN/DE/FR УКР/РУС KONTAKT
tik tok

Żądamy podwyżek !

Stanowisko 

Ogólnopolskiego Związku Zawodowego 

Inicjatywa Pracownicza 

 

w sprawie podwyżek płac pracownikom i pracownicom zakładów pracy finansowych lub współfinansowanych z budżetu Miasta Poznania.

 

Podczas rozmów przedstawicieli i przedstawicielek OZZ Inicjatywa Pracownicza z wiceprezydentem Miasta Poznania Jędrzejem Solarskim, jako strona związkowa uzyskaliśmy informacje na temat prawdopodobnych podwyżek płac w latach 2017 i 2018. Miasto planuje dwie podwyżki, 3% w 2017 roku i 3% w 2018. Dla zdecydowanej większości pracowników i pracownic oznacza to wzrost pensji nie przekraczający nawet 100 złotych brutto miesięcznie (najpierw w 2017 r., a potem kolejne 100 zł. w 2018 r.).

 

1. Związek stoi na stanowisku, że podwyżki tej wysokości są dla większości pracowników i pracownic dalece za małe, aby zrekompensować wzrost kosztów utrzymania i długoletni spadek wynagrodzeń realnych. Wielokrotnie zaznaczaliśmy już, że od 2009 roku, kiedy to wprowadzono większe systemowe regulacje wynagrodzeń, skumulowana inflacja wyniosła ok. 15%. Jednakże średnie płace w gospodarce narodowej na terenie Poznania wzrosły w tym samym okresie o ok. 21% i wynosiły na koniec 2014 r. 4354 zł/miesięcznie, a w 2015 ok. 4400 zł/miesięcznie. W okresie od 2009 do dziś zaplanowano systemowe podwyżki (na poziomie 3%) dla wszystkich zakładów finansowanych z budżetu miasta tylko na rok 2016. Część zakładów dostawała podwyżki także w innych latach, ale dla zdecydowanej większości nie oznaczało to zrekompensowania spadku realnych wynagrodzeń, nie mówiąc o znaczącej poprawie w zakresie niekiedy nawet dramatycznie niskich wynagrodzeń. Na przykład zastępca poprzedniego prezydenta miasta przyznał w liście do przewodniczącego Komisji Kultury i Nauki Rady Miasta z grudnia 2013 roku, że realne płace w poznańskiej kulturze od 2009 r. spadły o ok. 8%. Na koniec 2013 roku wynosiły one średnio 3068 zł brutto (ze wszystkimi dodatkami), kiedy średnie wynagrodzenie w gospodarce narodowej w Poznaniu przekraczało 4250 zł brutto. Choć finansowane z budżetu instytucje kultury otrzymały podwyżki w 2015 i 2016 roku (po 3%), to naszym zdaniem nie zdołały one zrekompensować spadku realnych płac, które w kulturze pozostają na bardzo niskim poziomie. Nieco inaczej sytuacja przedstawia się w poznańskich żłobkach, gdzie zgodnie z informacją Wydziału Zdrowia i Spraw Socjalnych Miasta Poznania z dn. 27.04.2015 r, pomimo licznych protestów pracownic tego sektora zakończonych wzrostem wynagrodzeń, średnia pensja brutto bez rocznych dodatków wynosiła na początku 2015 r. 2730 zł./miesięcznie brutto.

 

Równie niepokojąca jest nie tylko wysokość, ale także struktura dochodów pracownic i pracowników zakładów finansowanych z budżetu Miasta Poznania. Zgodnie z informacją przygotowaną przez Miasto Poznań około 3/4 pracowników i pracownic tego typu zakładów zarabia poniżej 2500 zł/miesięcznie brutto (wynagrodzenie zasadnicze plus dodatki funkcyjne i specjalne jeżeli przysługują). W zespołach żłobków personel opiekuńczy (opiekunki dziecięce i pielęgniarki - 66% personelu) zarabiają średnio (z początkiem 2015 r.) 2609 zł./miesięcznie, obsługa techniczna (np. kuchnia - 23% personelu) 2489 zł./miesięcznie, administracja - 3419 zł./miesięcznie, dyrekcja - 4727 zł./miesięcznie (łącznie ostatnie dwie grupy 11% personelu).

 

Dlatego - po pierwsze - uważamy, że aby zniwelować różnice pomiędzy średnim wynagrodzeniem w gospodarce narodowej dla Poznania, a średnimi wynagrodzeniami w zakładach finansowanych z budżetu miasta, podwyżki powinny wynosić w najbliższych dwóch latach nawet 1000 zł. brutto średnio na pracownika miesięcznie. Zwłaszcza, że obecnie mamy do czynienia ze względnie dobrą koniunkturą gospodarczą i niską inflacją. Jeżeli koniunktura ulegnie w przyszłości pogorszeniu, a inflacja wzrośnie, co jest oczywiście nieuniknione z powodu cyklicznego charakteru całej gospodarki, płace realne mogą znowu ulec obniżeniu, co miało miejsce np. w latach 2009-2013 i zostało nieco zniwelowane dopiero w ostatnich 2-3 latach, ale - jak wykazywaliśmy wyżej - nie we wszystkich sektorach i zakładach w jednakowy sposób. Po drugie uważamy, że podwyżki te powinny przede wszystkim dotyczyć osób najniżej zarabiających. Dopuszczamy zatem wariant podwyżek 3% w 2017 i 3% w 2018 roku w odniesieniu do grup zawodowych i sektorów najlepiej już uposażonych, ale konieczne jest przeprowadzenie radykalniejszych podwyżek płac, dla tych grup zawodowych i sektorów, które odznaczają się szczególnie niskimi zarobkami. Dla tych grup domagamy się podwyżek nawet do 10% w 2017 i 10% w 2018 roku. 

 

2. Jeszcze bardziej dramatycznie przedstawia się sytuacja w przypadku zadań finansowanych z budżetu Miasta Poznania w formie zleceń innym organizacjom czy firmom np. z zakresu opieki socjalnej organizacjom pozarządowym czy osobom prywatnym prowadzącym w ramach działalności gospodarczej żłobki. W wielu przypadkach (choć sprawa ta nie jest dostatecznie dobrze zbadana) zatrudnia się wówczas pracowników i pracownice na "śmieciowe umowy", a wynagrodzenia bywają zdecydowanie niższe niż w przypadku osób pracujących w ramach instytucji publicznych. OZZ Inicjatywa Pracownicza wielokrotnie (min. w związku z protestem sprzątaczek z Uniwersytetu A. Mickiewicza i sądów) sygnalizowała konieczność kontrolowania w takim przypadku warunków zatrudnienia m.in. poprzez odpowiednie zapisy przy ogłaszaniu przetargu czy odpowiednio formułując umowy z podmiotami zewnętrznymi. 

 

3. Istnieją też duże rozbieżności w warunkach pracy i wysokości płac nie tylko pomiędzy poszczególnymi sektorami (Urząd Miasta Poznań, Miejskie Jednostki Organizacyjne, zdrowie i sprawy socjalne, oświata i wychowanie, kultura), ale także wewnątrz nich. Na przykład część miejskich instytucji kultury jest objęta ponadzakładowym układem zbiorowym pracy (PUZP), a część nie. Uważamy (i domagamy się tego), że Miasto Poznań powinno dążyć do tego, aby pracownice i pracownicy byli równo traktowani, co w tym konkretnym przypadku oznaczałoby rozciągnięcie PUZP na wszystkie instytucje kultury finansowane przez miasto.

 

Komisja Międzyzakładowa OZZ Inicjatywa Pracownicza przy Teatrze Ósmego Dnia (i Galerii Miejskiej Arsenał)

Komisja Międzyzakładowa OZZ Inicjatywa Pracownicza przy Zespołach Żłobków w Poznaniu

Poznańska Komisja Międzyzakładowa OZZ Inicjatywa Pracownicza

 

 

Poznań, 4 lipca 2016 r.

 

Czytaj dalej...

Teatr w służbie korporacji za 30 czytników

Apel do Teatru Nowego w Poznaniu oraz innych instytucji kultury ws „partnerskiej” współpracy z firmą Amazon Polska

„Cieszę się, że na naszej teatralnej drodze spotkaliśmy firmę Amazon. Zaszczytne miano pierwszej instytucji kultury w Polsce, którą Amazon wspiera swoimi czytnikami, zobowiązuje nas do kreatywności. Bardzo liczę na to, że twórcza przyjaźń Amazon i Teatru Nowego przetrwa wiele teatralnych sezonów i wspólnie wykreujemy niejedno artystyczne wydarzenie” – to słowa Piotra Kruszczyńskiego, dyrektora Teatru Nowego w Poznaniu, który kilka miesięcy temu zainicjował współpracę kierowanej przez niego instytucji z Amazonem.

Czytaj dalej...

Pamiętamy o przeszłości – walczymy o przyszłość. Kampania „Łapy precz od Dąbrowszczaków”

  • Dział: Historia

W związku ze zbliżającą się 80 rocznicą wybuchu Hiszpańskiej Wojny Domowej (17 lipca 1936 r.) prezentujemy wywiad z Maciejem Sanigórskim  i Jeremim Galdamezem – inicjatorami społecznej kampanii „Łapy precz od Dąbrowszczaków”, której celem jest obrona nazwy ulicy Dąbrowszczaków w Warszawie oraz upamiętnienie polskich ochotników walczących w Hiszpanii przeciwko faszyzmowi.

[Strona internetowa kampanii]

Czytaj dalej...

Apel o darowizny na cele statutowe

20 czerwca br. rozpoczął się protest w warszawskiej restauracji Krowarzywa. Pracownicy/pracownice zatrudnieni przy ulicy Hożej i Marszałkowskiej sprzeciwili się antypracowniczej polityce właścicieli: bezpodstawnym zwolnieniom, zatrudnieniu na czarno, nierównemu traktowaniu w zakresie płac, przeciążeniu licznymi obowiązkami. Sytuacja była napięta od kilku miesięcy. Wraz ze wzrostem popularności miejsca a co za tym idzie zysków, właściciele przekształcili lokal na większy. Spowodowało to jeszcze większe obciążenie pracą przy braku wzrostu wynagrodzeń. Wraz z rozwojem firmy, właściciele chcieli "usprawnić" działanie lokalu. Zwiastunem tych zmian było zatrudnienie nowego menadżera i zwiększenie kontroli nad załogą poprzez monitoring. Wraz z nowym menadżerem nad lokalem zawisło widmo zwolnień – z tego względu pracownicy i pracownice postanowiły zrzeszyć się w Inicjatywie Pracowniczej. Spotkanie założycielskie odbyło się w nocy 18 czerwca. W niedzielę 19 czerwca doszło do pierwszego zwolnienia. W poniedziałek załoga postawiła właścicielom ultimatum – albo przywrócą do pracy zwolnioną osobę, usystematyzują zasady wynagradzania, zlikwidują kamery oraz zatrudnią całą załogę w oparciu o umowy o pracę, albo załoga przestaje pracować. Szefowie nie zgodzili się na żądania, więc pracownicy rozpoczęli strajk.

Pracodawca w najbardziej bezwzględny sposób stłumił opór pracowników – zastosował lokaut i zwolnił kilkanaście strajkujących osób. Byli pracownicy Krowarzyw zostali bez dochodu, potrzebują wsparcia materialnego. Z tego względu apelujemy o darowizny na konto główne Inicjatywy Pracowniczej, na cele statutowe. Wszystkie opisane darowizny zostaną przekazane na fundusz strajkowy. Naszą największą bronią jest to, że działamy wspólnie, walczymy wspólnie, wspieramy się bez względu na to czy kogoś znamy personalnie czy nie. Pomoc wzajemna jest podstawą solidarności pracowniczej. Wspomóżmy więc naszych kolegów i koleżanki z Międzyzakładowej Komisji Pracujących w Gastronomii w tym trudnym momencie.

Więcej informacji można znależć w oświadczeniach komisji i na jej profilu facebookowym: https://www.facebook.com/ozzipgastro/

Adres i nr konta do przelewu:

Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza

ul. Kościelna 4, 60-538 Poznań

nr konta: 88 2130 0004 2001 0577 6570 0001

nr IBAN banku: VOWAPLP1

nr SWIFT: PL88 2130 0004 2001 0577 6570 0001

Przykładowy tytuł przelewu: Darowizna na cele statutowe, Krowarzywa

Czytaj dalej...

Warszawa - Śródmieście dla ludzi, nie dla zysków!

Stanowisko komisji OZZ Inicjatywa Pracownicza z Warszawy ws. planów budowy wieżowców na terenie stołecznego śródmieścia południowego.

Śródmieście dla ludzi, nie dla zysków!

Nie dla kolejnych wieżowców w centrum miasta!

Od dłuższego czasu władze warszawy, w sojuszu z deweloperami, biznesem i Archidiecezją Warszawską starają się przeforsować plan budowy siedmiu wieżowców na stołecznym śródmieściu. Zgodnie z projektem „miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego rejonu ulicy Poznańskiej”, w centrum miasta mają niebawem stanąć kolejne biurowce o wysokości do 235 metrów. Nowe budynki zostały zlokalizowane na niewielkiej powierzchni ograniczonej ulicami Chałubińskiego, Alejami Jerozolimskimi, Marszałkowską i Koszykową.

Jak zmieni się śródmieście południowe w Warszawie?

Zgodnie z forsowanym przez władze miasta planem:
•    Wieżowce Mariott i Elektrim zostaną podwyższone do poziomu 160 metrów (odpowiednio o 20 i 10 metrów);
•    Na terenie istniejących budynków szkolnych (Gimnazjum nr 43 oraz Liceum im. Klementyny Hoffmanowej) na rogu ulic Nowogrodzkiej i Emilii Plater powstaną dwa nowe wieżowce o wysokości 160 i 180 metrów;
•    Tuż obok budynków Mariott i Elektrim powstaną dwa kolejne nowe wieżowce o wysokości 230 i 265 metrów;
•    Archidiecezja Warszawska wspólnie ze firmą BBI Developement S.A. na rogu Nowogrodzkiej i Emilii Plater (vis-a-vis wieżowców, które staną w miejsce szkół) wybudują „Roma Tower” o wysokości 170 metrów, który dostarczyć ma dodatkowych 55 tys. m2  powierzchni biurowej;

Plany te oznaczają radykalne zagęszczenie zabudowy w śródmieściu miasta i niosą ze sobą szereg negatywnych konsekwencji, dlatego też od dawna sprzeciwiają się im mieszkańcy i mieszkanki centrum Warszawy, organizacje społeczne oraz lokatorskie. Czas aby do ich protestów dołączyły też związki zawodowe, ponieważ projekt ten oznacza gigantyczne zyski dla biznesu, deweloperów i kurii, za które zwykli mieszkańcy i mieszkanki Warszawy zapłacą wysoką cenę.

Dlaczego kolejne wieżowce w centrum Warszawy są problemem?

Przestrzeń dla biznesu kosztem przestrzeni dla mieszkańców – planowane budynki staną na terenie obiektów użyteczności publicznej takich jak szkoły czy tereny zielone. Będą stanowić kolejną przestrzeń biurową dla firm, z której w żaden sposób nie będą korzystać mieszkańcy i mieszkanki śródmieścia . Mogą one przynieść gigantyczne zyski właścicielom, ale dla osób mieszkających w ich sąsiedztwie oznaczać będą jedynie większy hałas, więcej ruchu samochodowego, jeszcze większe korki i wzrost kosztów utrzymania.

Zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców i mieszkanek miasta – Warszawski Alarm Smogowy szacuje, że na skutek zanieczyszczenia powietrza rokrocznie w stolicy umiera do 3 tys. osób – to liczba prawie równa liczbie śmiertelnych ofiar wypadków samochodowych w całym kraju! Powietrze w stolicy jest tak złej jakości przede wszystkim ze względu na coraz większy ruch samochodowy. Nowe biurowce automatycznie oznaczają zwiększenie natężenia ruchu samochodowego w centrum, niekończące się korki i więcej spalin oraz zagarnięcie kolejnych przestrzeni pod miejsca parkingowe.

Dalsza gentryfikacja Śródmieścia – centrum miasta od dawna jest czyszczone z lokatorów i lokatorek za pomocą reprywatyzacji, eksmisji i podwyżek czynszów. W miejsce dostępnych cenowo sklepów i punktów usługowych powstają nowe filie banków, luksusowe kawiarnie i drogie delikatesy, na które mało kogo stać. Koszty mieszkań dorównują w Warszawie stolicy Niemiec, co skutkuje tym, że osoby uboższe wypycha się na źle skomunikowane, odległe peryferie, a często eksmituje do lokali socjalnych o zastraszająco niskim standardzie. Procesy te – nazywane zbiorczo „gentryfikacją” – oznaczają, że miasto staje się przyjazne jedynie biznesowi i elitom, jednocześnie będąc przestrzenią wrogą zwykłym mieszkańcom i mieszkankom.

Związki zawodowe razem z lokatorami i lokatorkami!

Niżej podpisane komisje Ogólnopolskiego Związku Zawodowego „Inicjatywa Pracownicza” wyrażają swoje pełne poparcie dla protestu mieszkańców i mieszkanek śródmieścia oraz organizacji społecznych przeciwko budowie kolejnych wieżowców w centrum miasta. Chcemy miasta dla wszystkich, a nie „Warszawy dla deweloperów i biznesmenów”.

Zachęcamy wszystkich członków i członkinie naszego związku do wsparcia protestów przeciwko gentryfikacji śródmieścia i aktywnego bojkotu jakichkolwiek działań, które prowadzić będą do powstania nowych wieżowców w centrum. Zamiast kolejnych przestrzeni dla biznesu domagamy się:
1.    budowy mieszkań publicznych o umiarkowanym czynszu (komunalnych),
2.     rozbudowy infrastruktury szkolnej i przedszkolnej oraz zachowania jej publicznego charakteru (rozgęszczenia klas szkolnych i zapewnienia dobrej jakości pomocy naukowych, środków czystości i wyżywienia w placówkach edukacyjnych i opiekuńczych)
3.    Zachowania i rozwoju terenów zielonych, otwartych i dostępnych dla wszystkich,
4.    Rozbudowy publicznej sieci transportowej i obniżenia opłat za bilety komunikacji publicznej,
5.    Oddania mieszkańcom i mieszkankom prawa do decydowania o przestrzeni w której mieszkają.

Podpisano:

Warszawska Komisja Środowiskowa
Komisja Zakładowa w Narodowym Instytucie Audiowizualnym
Komisja Międzyzakładowa Operatorów Żurawi Wieżowych
Komisja Pracujących w Organizacjach Pozarządowych
Komisja Zakładowa w Aelia Polska (Lagardere)
Komisja Środowiskowa Pracowników Sztuki
Komisja Zakładowa w Instytucie Teatralnym im. Zbigniewa Raszewskiego
Międzyzakładowa Komisja Pracujących w Gastronomii

Czytaj dalej...

Powstała komisja przy Polskim Teatrze Tańca. Liczne nieprawidłowości i spór zbiorowy

W styczniu tego roku w Polskim Teatrze Tańca w Poznaniu powstała komisja zakładowa Inicjatywy Pracowniczej. Należy do niej obecnie połowa załogi teatru, zarówno artyści, jak też pracownicy techniczni i administracyjni. Motywów powołania organizacji było kilka, jednym z nich – zmiana na stanowisku dyrektora instytucji. Po 27 latach z kierowania teatrem zrezygnowała Ewa Wycichowska. Załoga chciała mieć możliwość zabrania głosu w wyborze jej następczyni, która rozpocznie urzędowanie od 1 września.

Czytaj dalej...

Samorządność robotnicza w burzy 1956 roku

  • Dział: Historia

Rok 1956 zapi­sał się w histo­rii jako moment „ofi­cjal­nego” końca sta­li­ni­zmu i wiel­kich wstrzą­sów poli­tycz­nych w tzw. Bloku Wschod­nim. Pomimo wielu opra­co­wań powsta­nia na Węgrzech, słyn­nego refe­ratu Chrusz­czowa, czy pol­skiej odwilży, któ­rej kul­mi­na­cją była zmiana I sekre­ta­rza PZPR i czę­ściowe odsu­nię­cie sta­li­now­skich kadr od wła­dzy, powszechna wie­dza na temat spo­łecz­nego wymiaru tam­tych prze­mian pozo­staje nie­wielka.

Czytaj dalej...

Jedno z haseł brzmiało „Nie deptać trawników...”

  • Dział: Historia

W tym roku obchody Poznańskiego Czerwca osiągnęły niespotykany dotąd poziom uwikłania w bieżącej walce politycznej. Z tej smutnej przyczyny przypominamy niestety wciąż aktualny artykuł Jarosława Urbańskiego sprzed 9 lat, który ukazał się pierwotnie w Biuletynie Inicjatywy Pracowniczej nr 8.


Kiedy Inicjatywa Pracownicza z zakładów Cegielskiego zagroziła w 50 rocznicę wydarzeń poznańskich strajkiem, domagając się podwyżek, niektóre media podniosły larum, że związek zamierza zbezcześcić święto. Wtórowali im związkowi dysydenci z Solidarności, którzy udowadniali, że robotnicy pół wieku temu walczyli pod hasłami bogo-ojczyźnanymi, i że nie można tej rocznicy wykorzystywać z marnych ekonomicznych pobudek. W 2006 roku na pomniku upamiętniającym tamte wydarzenia - na wniosek Solidarności - do dotychczasowych słów: „Za wolność, prawo i chleb”, dopisano „O Boga”. Oto jeden z przykładów jak dziś próbuje się fałszować historię.

Czytaj dalej...

Komisja NGO: Solidarnie z pracownikami i pracownicami gastronomii

Solidarni i solidarne z pracownikami i pracownicami gastronomii!

Moralność ponad wszystko… Taka moralność, jaką zdefiniują wegańscy biznesmeni oraz bardzo podobni do nich włodarze wielu organizacji pozarządowych. Ta moralność ma przyćmiewać prawa pracownicze i pozwalać zwolnić kogoś z dnia na dzień. W imię „budowania relacji” i „rodzinnej” atmosfery za pieniądze. Choć czasem bez pieniędzy, w końcu lepiej jest ograniczać koszty…

Czytaj dalej...

Strajk w Krowarzywie to początek zmian w całej gastronomii!

We wtorek 21 czerwca zakończyły się fiaskiem negocjacje pomiędzy właścicielami restauracji „Krowarzywa” a Międzyzakładową Komisją Pracujących w Gastronomii OZZ Inicjatywa Pracownicza. Osoby zrzeszone w Komisji cały czas deklarują, że są gotowe do powrotu do pracy i negocjowania z pracodawcą warunków zatrudnienia, ale tylko jeśli będą mogli wrócić wszyscy. Do tej pory nie doczekaliśmy się ze strony pracodawcy żadnej odpowiedzi na te deklaracje.

Czytaj dalej...

Wyniki referendum w Amazonie: Ponad 2 tys. pracowników za strajkiem!

Stanowisko Komisji Międzyzakładowej OZZ Inicjatywa Pracownicza przy AMAZON Fulfillment Poland Sp.z o. o.
z dn. 23 czerwca 2016 r.

Ponad 2 tys. pracowników za strajkiem w Amazonie!

Koleżanki i koledzy!

Jako związek zawodowy OZZ Inicjatywa Pracownicza działający w Amazonie dziękujemy wszystkim, którzy zagłosowali w referendum, bez względu czy głosowali na „tak” czy „nie”. Wyrażenie własnego zdania jest dla nas ważniejsze niż obojętność i podążanie za wytycznymi z góry. Jesteśmy dumni, że mimo nacisków tak wiele osób odważyło się zagłosować i powiedzieć: „jesteśmy z wami”.

Pokazaliśmy siłę: ponad 2 tys. osób wypowiedziało się ZA strajkiem. Mimo to restrykcyjna ustawa nie daje nam obecnie możliwości podjęcia legalnej akcji strajkowej.

Jest nas wiele! – aż 2101 osób ZA strajkiem

Na przełomie maja i czerwca 2016 r. przeprowadziliśmy w trzech magazynach Amazona (jednym pod Poznaniem i dwóch pod Wrocławiem) referendum strajkowe w sprawie: 1. Podwyżki godzinowej stawki podstawowej do co najmniej 16 zł brutto. 2. Wprowadzenia dodatków stażowych. 3. Wprowadzenia akcji pracowniczych. 4. Wprowadzenia rocznych grafików pracy. 5. Wprowadzenia regulaminu przerw urealniającej ich czas trwania. Pracownicy agencyjni głosowali też za umowami o pracę na czas określony nie krótszych niż 3 miesiące i klarownym rozliczaniem płac.

Zagłosowało 2159 pracowników i pracownic: 1644 z Amazona oraz 506 łącznie z trzech agencji pracy. Frekwencja dla Amazona wyniosła 28,8%. Niemożliwe jest obliczenie frekwencji dla agencji pracy, gdyż w trakcie referendum agencje (Adecco i Randstad) rekrutowały dziesiątki osób. Manpower w trakcie referendum przestał świadczyc usługi dla Amazona. Oddano 9 nieważnych głosów. W Poznaniu (POZ1) jest mniej zatrudnionych niż w dwóch magazynach pod Wrocławiem (WRO1 i WRO 2), stąd w Poznaniu łącznie zagłosowało mniej osób, ale frekwencja w Poznaniu była o kilka procent wyższa:

ILE OSÓB GŁOSOWAŁO?
Poznań (POZ1) Wrocław (WRO1+WRO2) Razem
Amazon 711 933 1644
Adecco 132 188 320
Randstadt 72 104 176
Manpower 10 0 10
Głosy nieważne   9
Razem 925 1225 2159

 Z wszystkich głosujących 97,3%, czyli 2101 osób, opowiedziało się za strajkiem. 49 osób było przeciwko:

WYNIKI -
ILE OSÓB:
ZA strajkiem PRZECIW
Amazon 1605 39
Adecco 311 8
Randstadt 175 2
Manpower 10 0
Razem 2101 49

 

Za mało na legalny strajk? – to tylko początek!

W głosowaniu wzięło udział za mało pracowników, abyśmy mogli przeprowadzić legalny strajk. Ustawa wymaga 50% frekwencji, czyli musiałaby zagłosować połowa z 5724 osób zatrudnionych (na pierwszy dzień referendum) stałych pracowników i pracownic Amazona (niebieskich badży). Jest według nas kilka powodów niskiej frekwencji:

1. Do frekwencji wlicza się wszystkie osoby na urlopach oraz zwolnieniach lekarskich, a w Amazonie jest to spory procent stałej załogi (mówi się o 20%).

2. Wliczane są osoby na 3-miesięcznych umowach próbnych – wielu z nich mówiło, że boi się zagłosować. Wciąż strach, a nie własna wola, jest silniejszy – co jest niepokojące i wiele mówi o atmosferze w firmie.

3. Mieliśmy przeciwko nam dyrekcję: dyrektorzy generalni we wszystkich trzech magazynach zorganizowali zebrania, na których zniechęcali do wzięcia udziału w głosowaniu. Ponadto pracowników agencji błędnie zapewniano, że nie mogą głosować.

4. Kadra kierownicza, czyli liderzy i menadżerowie, odmówiła (poza wyjątkami) wzięcia udziału w głosowaniu, zgodnie z wytycznymi z góry.

5. Druga organizacja związkowa „Solidarność” w żaden sposób nie wsparła referendum. Jednak jej niektórzy członkowie wzięli w nim udział. Tak jak reszta wrocławskiej załogi z dużym zainteresowaniem odnosili się do naszych działań w Poznaniu.

6. Mimo że referendum trwało 3 tygodnie, był to zbyt krótki okres, by dotrzeć do wszystkich: jest nas dużo, pracujemy na różne zmiany, w różne dni tygodnia. Głosowanie odbywało się głównie na palarni i dolnej kantynie, gdzie nie wszyscy docierali. Zabrakło czasu w trakcie krótkich przerw (ludzie muszą odpocząć) i po pracy (tylko kilkanaście minut przed odjazdem autobusów).

Restrykcyjne prawo

Gdyby referendum odbyło się w Niemczech, mielibyśmy prawo do strajku. Tam związek zawodowy może podjąć decyzję o strajku bez referendum. Jeśli już zdecyduje się na głosowanie, to biorą w nim udział tylko członkowie związku, z czego 75% musi zagłosować za strajkiem. Podczas referendum strajkowego w Amazonie w Lipsku (LEJ) w 2013 r., związek zrzeszał ok. 25% załogi (na ok. 2 tys. zatrudnionych). 97% związkowców zagłosowało za strajkiem, który się wkrótce odbył.

W Polsce „Ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych”, która formalnie daje nam prawo do strajku, jest bardzo restrykcyjna. Przed strajkiem musi się odbyć cała sformalizowana procedura: rokowań, mediacji i referendum między wszystkimi zatrudnionymi. W ten sposób prawo służy temu, by stłumić nasze niezadowolenie. Często nasze prawo do strajku pozostaje więc „na papierze”.

Amazon wystawia agencyjnych: „nas to nie dotyczy”. Naprawdę?

Związek zawodowy umożliwił głosowanie pracownikom i pracownicom agencji. Weszliśmy w spory zbiorowe również z agencjami obsługującymi Amazona. Amazon często podkreśla, że agencyjni traktowani są tak samo, jak pracownicy stali. Tymczasem w 25 maja 2016 r. związek otrzymał następujące pismo od firmy: „Protestujemy przeciwko prowadzeniu na terenie naszego zakładu pracy referendów strajkowych w sporach zbiorowych, które prowadzą Państwo z podmiotami trzecimi [tj. agencjami]. (...) Nie znajdujemy podstawy prawnej do tego, aby być zmuszonym do znoszenia dolegliwości wynikających z prowadzenia na naszym terenie referendów strajkowych w sporach, które nas nie dotyczą. Prosimy o natychmiastowe zaprzestanie prowadzenia na terenie Amazon referendów w sporach z podmiotami trzecimi”.

Twierdzimy, że problemy naszych kolegów i koleżanek z agencji dotyczą przede wszystkim Amazona! To nieprawda, że firma potrzebuje pracowników sezonowych tylko na okres przedświąteczny – tysiące z nich pracuje w Amazonie przez cały rok, wykonując tą samą pracę, co stali pracownicy. Pracują do pół roku na miesięcznych umowach i nie mają pewności jutra. Również dzięki ich wysiłkowi Amazon zbija fortunę. Nasz związek zrzesza też pracowników i pracownice agencji i domaga się, aby mogli oni brać udział w referendum strajkowym tam, gdzie realnie pracują.

I tak wygraliśmy!

Referendum było dla nas testem, co myśli załoga i szkołą wspólnego działania. Zdeterminowanie ponad 2 tys. osób jest dla nas ważniejsze niż prawne paragrafy, według których nie możemy obecnie legalnie zastrajkować! Jeśli nasze warunki pracy będą się pogarszać, niezadowolenie to łatwo może wzrosnąć. Związkowcy z innych zakładów mówią nam, że pierwsze referendum nie zawsze wychodzi.

Dzięki referendum Inicjatywa Pracownicza była przez trzy tygodnie obecna na kantynach. Pracownicy mogli oddać głos, bezpośrednio porozmawiać i zapisać się do związku. Jest to ważne, bo do tej pory Amazon zakazywał związkowcom obecności na terenie zakładu pracy w trakcie godzin związkowych.

Ogromne znaczenie miała dla nas wizyta na Bielanach Wrocławskich, gdzie nasz związek dopiero się rozwija. Jechaliśmy tam z pewnymi obawami, ale okazało się, że pracownicy (zwłaszcza we WRO1) chętnie głosowali. Do związku zapisały się nowe osoby.

Co dalej?

Czekamy na wynik przeglądu wynagrodzeń. Amazon musi na poważnie wziąć pod uwagę to, że aż jedna trzecia załogi głosowała za strajkiem. Zarząd wykorzystuje różne argumenty przeciwko nam: twierdzi nawet, że i tak będą podwyżki z inicjatywy firmy, więc po co było głosować. Rzeczniczka Amazona stwierdziła: „Zakończenie referendum – bez względu na jego wynik – nie wpłynie na nasze bieżące działania ani sposób pracy”. Nie jesteśmy naiwni i rozumiemy, że skoro firma stosuje te wizerunkowe zabiegi, to znaczy, że czuje presję.

Będziemy dalej budować siłę na zakładzie i grupy zdeterminowane do działania. Są wciąż działy i zmiany, do których jeszcze nie dotarliśmy. Znamy już ograniczenia prawa do legalnego strajku w naszym zakładzie. Ale strajk nie jest naszym celem sam w sobie. Jest tylko jednym ze środków wywierania presji po to, by wywalczyć wymierne korzyści. Są też inne sposoby: petycje, zadawanie niewygodnych pytań na stand-upach, zaprzestanie harowania jak wół na komendę menadżerów, rozwijanie kontaktów z Amazończykami z innych krajów, protesty uliczne – i wiele innych!

Dołącz do nas!

Komisja Międzyzakładowa OZZ Inicjatywa Pracownicza
przy AMAZON Fulfillment Poland Sp.z o. o.
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., 721-852-897

Czytaj dalej...

[Aktualizacja] Oświadczenie Komisji Pracujących w Gastronomii po dzisiejszych (21.06) negocjacjach

Z przykrością jesteśmy zmuszeni poinformować, że dzisiejsze rozmowy z pracodawcą zakończyły się fiaskiem. Jest nam z tego powodu niezmiernie smutno. W „Krowarzywa” pracowaliśmy wszyscy bardzo długo, niektórzy ponad trzy lata. Włożyliśmy w ten lokal dużo naszego czasu, energii i serca, tworząc to miejsce i wypracowując know-how firmy.

Czytaj dalej...

Relacja z kongresu FAU

14 i 15 maja w Sondershausen w Turyngii odbył się kongres zaprzyjaźnionego z Inicjatywą Pracowniczą, niemieckiego związku FAU (Freie Arbeiterinen und Arbeiter Union). Poz delegatem IP obecni byli przedstawiciele i przedstawicielki innych radykalnych związków zawodowych z Europy - CNT z Hiszpanii, USI z Włoch, WAS z Austrii, CNT-F z Francji oraz przedstawicielka niemieckiego IWW.

Był to pierwszy kongres FAU na który IP zostało zaproszone i na którym był obecny jego delegat. Obecność IP miała więc wymiar symboliczny - zacieśnienie relacji między obiema organizacjami. Choć współpracowaliśmy już z FAU (m.in. z Foreigners Section), zacieśnienie współpracy bardzo nas cieszy, ponieważ pomimo niezbyt sprzyjających warunków (prawo związkowe w Niemczech jest znacznie mniej korzystne dla małych organizacji związkowych) FAU rośnie w siłę, wykazując dużą skuteczność w walkach pracowniczych.

Na kongresie dyskutowano m.in. podział prac wewnątrz komisji krajowej, finanse, a także szeroko rozumiany rozwój mediów związku. Z innych tematów ważną była dyskutowana przyszłość MSP (Międzynarodowe Stowarzyszenie Pracowników - ang. IWA).

Krótkie wystąpienia mieli również goście z zagranicy. Delegat naszego związku opowiedział o walce w magazynach Amazona i planowanym referendum strajkowym. Przedstawiciel hiszpańskiego CNT opowiedział o organizowaniu madryckiego syndykatu pracowników kultury i sztuki. Przedstawiciele francuskiego CNT opowiedzieli o planach francuskiego rządu dotyczących reform prawa pracy i ograniczaniu prawa do protestu przez stan wyjątkowy wprowadzony po zamachach terrorystycznych z zeszłego roku. Francja stoi przed perspektywą strajku generalnego, towarzysze prosili o międzynarodową solidarność.

Podczas kongresu poruszono również wstępnie pomysł organizacji wspólnego wydarzenia organizowanego przez FAU i IP mającego na celu przypomnienie polsko-niemieckiego syndykalisty - Tomasza Pilarskiego. Pilarski działał początkowo w niemieckim FAUD, w 1932 roku przeniósł się do Polski i zaczął udzielać się w Związku Związków Zawodowych. Organizacja wspólnego wydarzenia będzie okazją do dalszego rozwinięcia współpracy między organizacjami jak również pozwoli na uwypuklenie pięknego przykładu współpracy ruchu robotniczego w Polsce i w Niemczech. W aktualnych okolicznościach, gdy obserwuje się w Polsce wzmożoną falę nacjonalizmu, takie wydarzenie stanowiłoby odtrutkę na prawicową i szowinistyczną propagandę.

Kongres FAU z pewnością należał do udanych, wynosimy z niego zapewnienie o gotowości wsparcia naszych walk. Towarzyszom i towarzyszkom z FAU życzymy dynamicznego rozwoju i sukcesów w walce związkowej i klasowej.

Czytaj dalej...

Prawo cywilne przeciw prawom pracowniczym

Prawo pracy – zarówno indywidualne, jak i zbiorowe, powstało jako efekt kolektywnego wysiłku ruchu pracowniczego, któremu udało się wyodrębnić je z prawa cywilnego i handlowego. W efekcie strajków, protestów i masowych demonstracji, stosunki pracy, początkowo zakładające „równość stron”, zostały ujęte w ramy wzmacniające siłę i możliwości działania pracowników i pracownic. Ramy te nigdy nie były jednak stabilne: z jednej strony, biznes nieustannie dążył do powrotu do XIX wiecznej „swobody umów” w ramach której nie funkcjonowały płatne urlopy, ochrona przed arbitralnym zwolnieniem z pracy, prawo do strajku oraz wolności związkowe; z drugiej strony, pracownicy i pracownice ciągle starali się poszerzyć zakres swojej autonomii względem kapitalistycznej logiki maksymalizacji zysku za wszelką cenę.

Czytaj dalej...

W sądzie przeciwko Amazon

W sądzie pracy w Poznaniu odbyła się 31 maja rozprawa Łukasza, byłego pracownika, przeciwko firmie AMAZON Fulfillment Poland Sp. z o. o. Obecni na sali rozpraw związkowcy z Inicjatywy Pracowniczej przynieśli plakaty z hasłami: „Solidarnie z Łukaszem”, „Wszystkich nas nie zwolnicie”, „Łukasz jesteśmy z Tobą!”, „Wyższe płace – niższe normy” oraz „Referendum strajkowe trwa”.

Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS

OZZ Inicjatywa Pracownicza
Komisja Krajowa

ul. Kościelna 4/1a, 60-538 Poznań
514-252-205
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
REGON: 634611023
NIP: 779-22-38-665

Przystąp do związku

Czy związki zawodowe kojarzą ci się tylko z wielkimi, biurokratycznymi centralami i „etatowymi działaczami”, którzy wchodzą w układy z pracodawcami oraz elitami politycznymi? Nie musi tak być! OZZIP jest związkiem zawodowym, który powstał, aby stworzyć inny model działalności związkowej.

tel. kontaktowy: 514-252-205
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Kontakt dla prasy

tel. kontaktowy: 501 303 351
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

In english

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.