EN/DE/FR УКР/РУС KONTAKT
tik tok

Ważniejsze są budynek i zysk z czynszu – pikieta pracowników hotelu i restauracji Meridian

7 paźŸdziernika, odbyła się przed poznańskim Zarządem Komunalnych Zasobów Lokalowych pikieta pracowników hotelu i restauracji Meridian. Zostali oni siłą usunięci z budynku, który przejął jeden z podmiotów toczących spór o obiekt. Następnie restaurację i hotel przekazano ZKZL. Inicjatywa Pracownicza wsparła protest pracowników.

Czytaj dalej...

Siódmy rok bez etatu w szpitalu

  • Dział: Lubuskie


"Od 2009 r. pracuję jako położna w Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie Wielkopolskim w oparciu o umowę cywilnoprawną. Ponieważ byłam bez pracy i bez prawa do zasiłku, podpisałam właśnie tego rodzaju umowę, nie mając wielkiego wyboru. Wcześniej pracowałam kilkanaście lat w oparciu o umowę o pracę w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Kostrzynie nad Odrą.

Czytaj dalej...

Aby zniszczyć podziały między ludźmi, musimy uderzyć w materialne warunki, które je wytwarzają.

 


O migracji, protestach w sektorze logistycznym, blokowaniu eksmisji, strajku ponadnarodowym i konieczności łączenia walk mówią Roberta i Eleonora – członkinie włoskiego kolektywu Connessioni Precarie (sieci/połączenia prekarne). W centrum swojej aktywności politycznej stawiają wspieranie migrantów i sprekaryzowanych pracowników. Kolektyw jest jednym z głównych inicjatorów i założycieli sieci “Na rzecz ponadnarodowego strajku społecznego”, której spotkanie odbędzie się 2-4 października br. w Poznaniu.

Czytaj dalej...

Strajki generalne w Polsce cz. 4 (1945-1970)

  • Dział: Historia


Po Drugiej Wojnie światowej rozpoczęła się odbudowa ruchu pracowniczego. W realizacji społecznych haseł nowej władzy wiele załóg widziało szansę na przejęcie zakładów pracy i utworzenie w nich samorządów. Już wkrótce jednak okazało się, że władzom wcale nie chodzi ani o społeczną kontrolę środków produkcji, ani o organizację robotników, lecz o nacjonalizację i narzucenie stalinowskiej dyscypliny pracy.

Czytaj dalej...

Strajki generalne w Polsce cz. 5 (1971-1981)

  • Dział: Historia


Okres po roku 1970 był w Polsce czasem przemian społecznych i ekonomicznych. Ekipa Edwarda Gierka stopniowo poprawiała sytuację gospodarczą w kraju. Usprawniano zaopatrzenie, pojawiały się wcześniej niedostępne towary zagraniczne. Po strajku w Łodzi w roku 1971 nie było już większych protestów aż do 1976 r.

Czytaj dalej...

Uchodźcy mile widziani - relacja [Warszawa]

12 września w kilku polskich miastach odbyły się demonstracje poparcia dla przyjęcia przez Polskę uchodźców i solidarności z migrantami uciekającymi przed wojną oraz nędzą. Członkinie i członkowie Inicjatywy Pracowniczej z Warszawy uczestniczyli w demonstracji zorganizowanej przy pomniku Mikołaja Kopernika w centrum miasta.

Czytaj dalej...

Nikt nie jest nielegalny - stanowisko Warszawskiej Komisji Środowiskowej

Stanowisko Warszawskiej Komisji Środowiskowej Inicjatywy Pracowniczej w sprawie uchodźców.

Warszawska Komisja Środowiskowa opowiada się za bezwarunkowym przyjęciem do Polski uchodźców wojennych z Syrii i innych krajów Bliskiego Wschodu.

Uważamy, że udzielenie pomocy uchodźcom jest naszym moralnym i politycznym obowiązkiem. Polska i inne kraje europejskie czerpią ogromne korzyści z niskopłatnej, niewolniczej pracy mieszkańców i mieszkanek Trzeciego Świata. Kraje UE, w tym Polska, uczestniczyły w bezprawnej inwazji na Irak i Afganistan, przyczyniając się przez to do obecnej sytuacji mieszkańców tego regionu. W tych okolicznościach przyjęcie uchodźców to nie tyle gest dobrej woli, co zachowanie minimum ludzkiej przyzwoitości.

Czytaj dalej...

Oświadczenie w sprawie zwolnienia Pawła Matusza przez Fundację Bęc Zmiana

W sieciach społecznościowych ukazało się publiczne oświadczenie Fundacji Bęc Zmiana dotyczące zwolnienia Pawła Matusza, który był pracownikiem tej Fundacji. Jako Komisja zrzeszająca osoby pracujące w organizacjach pozarządowych chcemy odnieść się do oświadczenia Fundacji. Uważamy, że padają w nim poglądy, przeciwko którym organizujemy się w komisji NGO Związku Zawodowego Inicjatywy Pracowniczej.

Czytaj dalej...

Amazon: Spór zbiorowy, sprawy w sądzie – co dalej? Organizujmy się!

Pod koniec czerwca związek zawodowy Inicjatywa Pracownicza wszedł w spór zbiorowy z Amazonem. Odbyły się trzy spotkania z dyrektorem generalnym, szefową HR i prawnikiem. Delegacja związkowa uznaje, że rozmowy na razie są bezowocne. My mówimy o podwyżkach, stażowym i akcjach, a dyrektor składa kuriozalne propozycje – np. jeśli chcemy akcje, to mamy zgodzić się na obniżkę wynagrodzeń. Słyszymy: jeśli się nie podoba, to mamy zmienić pracę.

Czytaj dalej...

Francis Tuulaskorpi - Dodatek do posiadania penisa

Historia pochodzi ze zbioru autorki – 35 opowiadań o różnych miejscach pracy pt.: „Hopsnackat” (z języka szwedzkiego „W zmowie” „Zmówieni” )
Link do oryginału: http://www.folkrorelselinjen.nu/bokindex.html

Razem protestujemy przeciw niesprawiedliwym płacom i dyskryminacji. Trzymamy się razem i twardo obstajemy przy swoich prawach. To się opłaca.

Pracowałam w domu opieki przez około półtorej roku, większość czasu na tym samym stanowisku, na zastępstwo. Poszczęściło mi się, dostałam etat i stosunkowo stały grafik. Moja płaca była regulowana przez zbiorowy układ pracy, dzięki czemu  od momentu zatrudnienia wzrosła o parę stówek. Byłam zadowolona, pomimo że dostawałam najniższa pensję na oddziale, no ale wiedziałam też, że pracuję  najkrócej ze wszystkich.

Nie myślałam o swojej pensji do momentu, kiedy w czerwcu  zaczęły pojawiać się nowe pracownice zatrudnione tylko na okres letni. Wszystkie byłyśmy zatrudnione  na umowach tymczasowych. Zaczęłyśmy dyskutować o swoich płacach, okazało się , że zarabiamy mniej więcej tyle samo. Co najwyżej można było mówić o różnicy dwustu lub trzystu koron miesięcznie. W połowie czerwca dołączył do nas nowy kolega. Pierwszy i jedyny facet, jaki pojawił się w pracy tego lata. Zaczął pracę ze mną na naszym oddziale i to ja go szkoliłam. Zmienialiśmy pieluchy, sprzątaliśmy i zmywaliśmy. Uczyłam go jak używać podnośnika i tego kto jakie leki przyjmuje. 

Po tygodniu zapytałam go jego zarobki i okazało się, że dostawał tysiąc koron miesięcznie  więcej niż to, co ja widziałam  na swoim pasku płacowym. Byłam na prawdę wkurzona na moją szefową. Przez niespełna rok okradziono mnie z 12 000 koron pensji, jaką dodatkowo zarabiał mój kolega! Nie chciałam być dla niego surowa. To nie była jego wina ze mamy szefową, która dawał w kopercie z wypłatą dodatek od posiadania penisa.

On też zapytał mnie o moje zarobki, a ja owijałam w bawełnę. Podczas przerwy przeszłam się po piętrach i wypytałam ludzi ile dostają jako pracownicy tymczasowi. Wszyscy dostawali okło tysiąc koron mniej niż on. Kiedy opowiedziałam im o tym, wszyscy byli wkurzeni. Zaczęłam zastanawiać się, w jaki sposób sposób możemy dostać wyższe pensje.

Po południu, kiedy wróciłam  do domu po pracy, zadzwoniłam do przyjaciela i zapytałam o numer do gościa z SAC [oddolny, radykalny szwedzki związek zawodowy], o którym wiedziałam ze miał do czynienia z służbą zdrowia. Zadzwoniłam do tego gościa. Byłam dociekliwa i chciałam wiedzieć  czy jest coś co można zrobić. Pytałam go o negocjacje z szefostwem i o dyskryminację płacową. Odpowiedział, że może wcale nie musimy negocjować z szefami i zapytał czy mogłabym zorganizować spotkanie w poniedziałek o drugiej po południu. Pomyślałam - „W czasie pracy?”.  Powiedział, że to najlepsze rozwiązanie, by na spotkaniu pojawiło się możliwie najwięcej osób. No a z jego doświadczenia najwięcej ludzi na spotkania przychodzi właśnie w czasie pracy. Usłyszałam: „Jeśli zatrudnieni na stałe nie mogą was zastąpić, to przecież możecie zrobić przerwę”.

To był czwartek. W piątek poinformowałam ludzi, że powinniśmy się spotkać wszyscy razem w poniedziałek. Wyjaśniłam też sytuację koledze, którego szkoliłam. Mówiłam  mu, że  chcielibyśmy, aby był na tym spotkaniu i że to dobrze, że ma wyższą pensję. Bo przecież to znaczy, że inni też mogą taką dostawać. Przytakiwał, ale był lekko zdenerwowany. Tłumaczyłam, że nie chodzi przecież o to, żeby pogorszyć jego sytuację , czy żeby mniej zarabiał. . Powiedziałam, że szefowa nie może obniżyć jego płacy – przecież podpisali umowę.

Gość z SAC przyszedł na spotkanie, a my zapytałyśmy go czy mamy skontaktować się z naszym związkiem. Odpowiedział, że nie musimy włączać związku w tę sprawę i że to lepiej, gdy sami coś zrobimy. W rzeczowy sposób  odradzał mieszanie w to biurokracji związkowej i powiedział, że to nie jest tutaj konieczne, ponieważ może to zabrać więcej czasu. Zaproponował, żeby zamiast tego spisać listę zawierającą informacje o: wykształceniu, doświadczeniu zawodowym i wysokości pensji i żeby z tą listą pójść do szefowej. W ten sposób  podkreślimy niesprawiedliwość obecnego wynagrodzenia i możemy uzyskać sprawiedliwe wynagrodzenia. Powiedział, że możemy do niego zadzwonić, jeśli pojawią się problemy. Ale żegnając się, stwierdził też  że nie będziemy do więcej potrzebować. Spisaliśmy listę oraz zadzwoniłyśmy do pracownic tymczasowych, które nie były  na spotkaniu, by mieć też informacje od nich.

Razem poszłyśmy do szefowej, pokazałyśmy listę i wyjaśniłyśmy, że nie jest to  okej, że nasz kolega dostaje więcej pieniędzy. Szefowa była naprawdę  zdenerwowana. Dodałyśmy, że mamy prawo do równej płacy. Próbowała wyłgać się tym, że gmina indywidualnie ustala płace i że to była kryzysowa sytuacja, bo byli potrzebni ludzi do pracy. Nie dałyśmy za wygraną, odparłyśmy, że to wciąż dyskryminacja. Zaoferowała nam indywidualne rozmowy płacowe, podczas których miałybyśmy przedstawić nasze doświadczenie i świadectwa pracy, a ona podwyższy nam pensje, gdy dostanie na to zielone światło od swoich przełożonych. Zgodziłyśmy się na to. W ten sposób wszystkie dostałyśmy 500 koron podwyżki od czerwca.

Później uznałyśmy to za głupotę i stwierdziłyśmy, że powinniśmy były stać twardo przy swoim, wtedy może dostałybyśmy więcej. Jednak, dzięki temu, że zorganizowałyśmy się razem tego popołudnia, dostałyśmy tego lata łącznie 1500 koron więcej.

Czytaj dalej...

Zaniedbania na budowie i groźby pod adresem związkowców

17 lipca 2015 r. Komisja Operatorów Żurawi Wieżowych OZZ IP otrzymała informację o nieprawidłowościach przy odbiorze żurawia wieżowego firmy Jalen pracującego na budowie osiedla "Kolorowy Gocław" przy ul. Międzyborskiej 10 w Warszawie. W kabinie żurawia zamiast zamontowanego na stałe siedzenia wstawiony był stary, obrotowy fotel biurowy na kółkach.

Oprócz tego, stan techniczny innych urządzeń tego żurawia pozostawiał wiele wątpliwości. W związku z koniecznością wykonywania precyzyjnych ruchów operator musi mieć nieruchome i stabilne siedzisko, w przeciwnym wypadku zwykłe przechylenie żurawia może doprowadzić do wypadku.

Czytaj dalej...

Akcja informacyjna pod wrocławskim Amazonem

15 lipca 2015 r., w ramach toczącego się sporu zbiorowego w Amazonie, związkowcy Inicjatywy Pracowniczej informowali pracowników dwóch podwrocławskich Centrów Amazon o złożonych pracodawcy postulatach i szczegółach rokowań. Rozdano ok 600 ulotek i rozmawiano z pracownikami.

Ulotki informowały pracowników o sporze zbiorowym, konsekwencji nieosiągnięcia porozumienia w ramach rokowań i mediacji oraz komentowały ostatnie wydarzenia w nocy z 24 na 25 czerwca. Wówczas pracownicy Amazon w Poznaniu spontanicznie spowolnili pacę, solidaryzując się ze strajkującymi kolegami i koleżankami z Niemiec oraz przeciwstawiając się wydłużeniu czasu pracy do 11 godzin. Po tych wydarzeniach, by wzmocnić pozycję pracowników, komisja międzyzakładowa Inicjatywy Pracowniczej w Amazonie weszła z pracodawcą w spór zbiorowy. (czytaj: http://www.ozzip.pl/teksty/informacje/pilne-akcje/item/1950-wybuch-konfliktu-spor-zbiorowy-i-represje-w-amazonie)

„Brak postępu w rozmowach upoważni związek do dwugodzinnego strajku ostrzegawczego, a nieosiągnięcie ostatecznego porozumienia upoważni załogę do podjęcia oficjalnej akcji strajkowej, w którym będą mogli wsiąść udział tez pracownicy Amazona we Wrocławiu” – informowano w ulotce.

W ulotkach odniesiono się również do ostatniego oświadczenia innego działającego na zakładzie związku zawodowego NSZZ „Solidarność” (czyt.: http://www.ozzip.pl/teksty/informacje/wielkopolskie/item/1954-prawdziwe-oblicze-solidarnosci)

„NSZZ 'Solidarność' w swoim oficjalnym stanowisku odcięła się od protestujących pracowników, gdyż jak piszą: 'metody działania, postawa konfrontacyjna budzą nasze wątpliwości'. Nasza komisja od stycznia prowadziła negocjacje w niekonfrontacyjny sposób z dyrekcją Amazona i korespondując z przedstawicielami agencji pracy tymczasowej. Te rozmowy nic nie dawały, dlatego pracownicy podjęli protest – by pokazać opór wobec polityki szefostwa Amazon, lekceważącej głos pracowników.”

Obecni podczas akcji pracownicy z poznańskiego centrum Amazon opowiadali o sytuacji w Sadach i zachęcali do wspólnego organizowania się.

Pracownicy z wrocławskiego Amazona skarżyli się na nieprawidłowości w wypłacaniu ekwiwalentu za zużywanie własnej odzieży jako roboczej. Chodziło tu przede wszystkim o zużywanie swoich butów. Tylko część pracowników funkcyjnych otrzymuje od Amazona buty robocze, reszta załogi musi polegać na własnych, a zgodnie z przekonaniem pracowników łączny dystans pokonywany przez pickera w ciągu dnia może przekroczyć nawet 20 km.

Pracownicy wrocławskiego Amazona chętnie brali ulotki, kilka osób rozmawiało z nami o szczegółach uzwiązkowienia się.

Akcje ulotkową zorganizowała Wrocławska Komisja Środowiskowa.

Czytaj dalej...

Prawdziwe oblicze solidarności

Odpowiedź Inicjatywy Pracowniczej z Amazon Fulfillment Poland na oświadczenie Solidarności

NSZZ Solidarność z Amazona w ostatnich dniach wydała oświadczenie (tutaj) w reakcji na spontaniczny protest pracowników w Sadach przeprowadzony w nocy z 24 na 25 czerwca. Według naszej wiedzy, celem protestu było przede wszystkim wyrażenie niezadowolenia z przymusowych nadgodzin w czasie strajków w Niemczech oraz okazanie solidarności ze strajkującymi pracownikami z zagranicy. Solidarność odnosi się również do tego, że kilka dni później Inicjatywa Pracownicza weszła w spór zbiorowy, domagając się podwyżek, dodatków stażowych, akcji pracowniczych, rocznych grafików i urealnienia czasu przerw (czytaj więcej). IP zapowiedziała też rokowania, mediacje i ewentualne pogotowie strajkowe.

Czytaj dalej...

59 rocznica Poznańskiego Czerwca. Obchody przed bramą HCP

59 rocznice Poznańskiego Czerwca odbyły się obchody z udziałem przedstawicieli związków zawodowych: NSZZ Metalowcy, Związku Zawodowego Inżynierów i Techników, Solidarności'80, Inicjatywy Pracowniczej i przedstawicieli załogi Cegielskiego. Złożono wiązanki kwiatów pod tablicą upamiętniającą wydarzenia z 1956 roku, kiedy to robotnicy HCP, domagając się lepszych warunków pracy i płacy, zainicjowali protest, który rozlał się na całe miasto.

Członek Prezydium Komisji Międzyzakładowej OZZ Inicjatywa Pracownicza przy HCP, Eugeniusz Poczta w swoim przemówieniu zwrócił uwagę także na obecną sytuację firmy (przemówienie poniżej). Z ramienia Inicjatywy Pracowniczej zabrał też głos członek Prezydium Komisji Międzyzakładowej przy Amazon.
Mówił, że w jego firmie pracownicy, jak 59 lat temu, walczą obecnie z gwałtownie wzrastającymi normami, oraz o wyższe wynagrodzenie.

Przemówienie Eugeniusz Poczty:

Dziś obchodzimy kolejną rocznicę Poznańskiego Czerwca. Zebraliśmy się, aby upamiętnić zabitych i uczcić tych, którzy mieli odwagę upomnieć się o lepsze warunki pracy, o lepsze płacę.

Jak co roku jest to też moment, aby przypomnieć  o zakładach Cegielskiego. Od kilku lat powtarzam w tym miejscu, że Cegielski upada. Pracuje nas coraz mniej osób. W ostatnim roku zmieniło się znacznie kierownictwo firmy, nie tylko osoba na fotelu prezesa. Mamy nadzieję, że zmianom tym będzie towarzyszyć rozwój zakładu.

Przez lata naiwnie ufano w deklaracje prezesa Jarosława Lazurki. Załoga zapamięta go tylko jako pomysłodawcy i wykonawcy masowych zwolnień grupowych.  Działania prezesa Lazurki były chybione bądź pozorowane. Czas jego rządów w Cegielskim, był czasem dla zakładów stracony. Efekt jego rządów jest tragiczny: nie ma pracy, nie ma pieniędzy, nie ma pracowników.

Mam nadzieję, że za rok czy dwa, nasz związek nie będę musiał tego powiedzieć o rządach nowego prezesa. Mamy nadzieję, że w końcu nastąpi przełom, a na hale Cegielskiego wróci produkcja.

Jako już emeryt, życzę tego z całego serca wszystkim pracownikom Cegielskiego.

Czytaj dalej...

Wybuch konfliktu w Amazonie

Komisja Międzyzakładowa OZZ Inicjatywa Pracownicza przy AMAZON Fulfillment Poland Sp. z o. o., działając na podstawie art. 1 i art. 7 Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, wystąpiła 26 czerwca do pracodawcy z następującymi żądaniami:

  1. Podwyżka godzinowej stawki podstawowej do co najmniej 16 zł brutto. W związku z corocznym wzrostem minimalnego wynagrodzenia, wzrostem obowiązków oraz rosnącymi normami pracownicy oczekują podwyżek.

  2. Wprowadzenie dodatków stażowych. W związku z dużą rotacją w firmie doświadczeni pracownicy z dłuższą historią zatrudnienia powinni otrzymywać dodatki stażowe.

  3. Wprowadzenie akcji pracowniczych. Pracownicy chcą wprowadzenia akcji jako narzędzia motywacji również w Polsce, jako że Amazon oferuje je w wielu krajach za granicą.

  4. Wprowadzenie rocznych grafików pracy. Aktualne miesięczne grafiki pracy utrudniają planowanie czasu wolnego, pracownicy chcą otrzymywać roczne grafiki podobnie jak pracownicy zatrudnieni przez Amazon w Niemczech.

  5. Wprowadzenie regulaminu w sprawie przerw urealniającej ich czas trwania. W związku z dużą odległością od stanowisk do pomieszczeń socjalnych czas musi być prawidłowo rejestrowany np. od bramki a nie od dzwonka na przerwę w hali.

Jeśli Amazon nie spełni tych żądań, od 4 lipca związek znajdzie się w sporze zbiorowym w pracodawcą.

Należy podkreślić, że konflikt między załogą a pracodawcą narastał od kilku miesięcy. Już wcześniej pracownicy zrzeszeni w związku zawodowym OZZ Inicjatywa Pracownicza sygnalizowali liczne problemy. Setki osób podpisywały się pod petycjami przeciwko pracy w dni świąteczne, przeciwko rosnącym normom oraz zbyt niskim wynagrodzeniom, a w ostatnim czasie przeciwko zmianom godzin pracy.

Czarę goryczy przelało ogłoszenie, że w dniach 24 i 25 czerwca pracownicy mają pracować po 11 godzin (zamiast zwyczajowej 10-godzinnej zmiany), w tym samym czasie, gdy od kilku dni strajkowały załogi w niemieckich centrach Amazon. Pracownicy wiedzieli o strajku – związkowcy dystrybuowali ulotki na terenie zakładu na jego temat, przedstawiając żądania niemieckiego związku zawodowego Ver.di, zrzeszającego pracowników Amazona. Na tablicy związkowej zawisły zdjęcia z manifestacji w Niemczech. Reprezentanci związku nosili strajkowe koszulki, które otrzymali od Ver.di z hasłem „Pro-Amazon z układem zbiorowym pracy” (układ zbiorowy pracy jest głównym żądaniem strajkujących). Na wiaduktach w Sadach wywieszono transparenty z hasłem: „Popieramy strajki w Amazonie w Niemczech”.

Część załogi na zmianie nocnej z dnia 24 na 25 czerwca – w jedenastej godzinie pracy – postanowiła spontanicznie wyrazić solidarność oraz okazać swoje niezadowolenie z ogólnych warunków pracy i płacy w Amazon POZ1 poprzez spowolnienie pracy. Inni odmówili pracy po jedenaście godzin w czasie strajku w Niemczech biorąc urlopy na żądanie – twierdząc, że nie chcą być łamistrajkami. Choć nie znamy motywacji każdego z pracowników biorących udział w wydarzeniach w nocy z 24 i 25 czerwca, naszym zdaniem przyczyną spontanicznej reakcji i wzięcia sprawy w swoje ręce była stosowana przez Amazon antypracownicza polityka i ignorowanie przez pracodawcę dotychczasowych form reprezentacji pracowniczej.

Reakcją pracodawcy się represje. W kolejnych dniach przeprowadzono szereg rozmów dyscyplinujących, zawieszając (z prawem do wynagrodzenia) do tej pory co najmniej 5 pracowników (głównie kobiet z działu pick). OZZ Inicjatywa Pracownicza wydała w dn. 25 czerwca następujące stanowisko: „W związku z informacjami, jakie dotarły od pracowników do Komisji Międzyzakładowej OZZ Inicjatywa Pracownicza dotyczące zawieszenia w obowiązkach co najmniej 4 pracowników, domagamy się wyjaśniań, jakie były tego powody. Według naszego obecnego rozeznania jedyną przyczyną takiego postępowania pracodawcy jest próbą wywarcia nacisku na załogę, która spontanicznie wyrażała swoje poparcie dla strajku w niemieckim Amazon i żądań naszych niemiecki koleżanek i kolegów. Uważamy, że restrykcje nie uspokoją nastrojów wśród poznańskiej załogi Amazon, a jedynie zaognią tlący się konflikt. Dlatego apelujemy do zarządu o odwieszenie pracowników i pracownice Amazon i podjęcie z OZZ Inicjatywa Pracownicza rozmów dotyczących poprawy warunków pracy i płacy”.

W dn. 28 czerwca kolejna osoba została zawieszona. Z rozmówi z innymi pracownikami wynika, że odmawiano obecności upoważnionych członków związku zawodowego podczas kolejnych rozmów dyscyplinującej z przedstawicielami kadr. Związek zażądał natychmiastowego zaprzestania tych działań jako niezgodnych z prawem i godzących w interesy członków i członkiń związku.

Podczas obchodów Poznańskiego Czerwca 56' członkowie Inicjatywy Pracowniczej z Amazona brali udział w wiecu przed bramą zakładów Cegielskiego. Przemawiano: „Dla Inicjatywy Pracowniczej jest to przede wszystkim podkreślenie kwestii dotyczących żądań socjalnych pracowników – kiedyś i dziś. Trzeba o tym pamiętać, że pracownicy z Cegielskiego wyszli na ulicę z powodu wyższych norm i niskich płac. Teraz trwa zamieszanie w Amazonie. Oni dziś domagają się tych samych rzeczy”.

W związku ze zbliżającym się sporem zbiorowym w Amazonie w najbliższych tygodniach odbędą się negocjacje, w wypadku rozbieżnych stanowisk mediacje z udziałem zewnętrznego mediatora. Brak postępu w rozmowach upoważni związek zawodowy do dwugodzinnego strajku ostrzegawczego, a nieosiągnięcie ostatecznego porozumienia upoważni załogę do podjęcie oficjalnej akcji strajkowej.

OZZ Inicjatywa Pracownicza wyraża swoje poparcie dla trwających i przyszłych strajków podejmowanych przez nasze koleżanki i kolegów z niemieckiego Amazona zrzeszonych w związku Ver.di. Domagamy się odwieszenia pracowników i zaprzestania dalszych działań mających na celu zastraszenie załogi. W innym przypadku zostaniemy zmuszeni do podjęcia akcji protestacyjnych. Apelujemy do polskich i niemieckich pracowników i pracownic o jedność. Naszym wspólnym celem jest walka o godność, o lepsze warunki pracy i lepszą płacę – ponad granicami.

Czytaj dalej...

Relacja ze zjazdu Europejskiej Sieci Oddolnych i Alternatywnych Związków Zawodowych. „Solidarnie przeciwko wyzyskowi!”


W tym roku po raz trzeci przedstawiciele Inicjatywy Pracowniczej uczestniczyli, jako obserwatorzy, w zjeździe Europejskiej Sieci Oddolnych i Alternatywnych Związków Zawodowych, który odbył się w Bolonii 23 i 24 Maja. Sieć koordynowana jest przez francuski związek Solidaires i hiszpański CGT. Po za nimi w spotkaniu wzięli udział reprezentanci m.in. USI (Włochy), SIAL Cobas (Włochy), S.I. I Cobas (Włochy), ADL Cobas (Włochy), IAC Catalogne (Hiszpania), CNT France, TIE Internationales z Niemiec.

Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS

OZZ Inicjatywa Pracownicza
Komisja Krajowa

ul. Kościelna 4/1a, 60-538 Poznań
514-252-205
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
REGON: 634611023
NIP: 779-22-38-665

Przystąp do związku

Czy związki zawodowe kojarzą ci się tylko z wielkimi, biurokratycznymi centralami i „etatowymi działaczami”, którzy wchodzą w układy z pracodawcami oraz elitami politycznymi? Nie musi tak być! OZZIP jest związkiem zawodowym, który powstał, aby stworzyć inny model działalności związkowej.

tel. kontaktowy: 514-252-205
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Kontakt dla prasy

tel. kontaktowy: 501 303 351
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

In english

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.